Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego w Wielkopolsce jest najmniejsze bezrobocie?

Polecane posty

Gość gość

Z czego to wynika? Przecież tam nie ma kopalni czy większych urzędów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale sektor usług jest tam najbardziej rozwinięty. Banki, restauracj****ary, sklepy... dlatego też miastem o najmniejszym bezrobociu jest Warszawa. W roku 1945, tuż po zakończeniu II wojny światowej, najlepiej żyło się na Śląsku - głównym centrum przemysłu, odziedziczonym po Niemczech w wyniku przesunięcia granic na zachód. Dzisiaj przemysł wydobywczy jest w ruinie i Śląsk stał się największym siedliskiem patologii społecznej. Podobnie jak Nowa Huta w Krakowie. Rzesze prostych robotników potraciły pracę, zaczęli pić, zaczęły się awantury... i w takiej atmosferze, pośród ruin rozpadających się poniemieckich kamienic, wychowała się generacja Mamy Małej Madzi z Sosnowca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obecnie Polska jest w fazie kulturowej aneksji przez Niemcy (i właściwie to dobrze, bo jest nadzieja na napływ kapitału). W tym roku po raz pierwszy więcej polskich emigrantów wyjechało do Niemiec niż do Wielkiej Brytani. Polacy są w Niemczech drugą największą mniejszością po Turkach. Według oficjalnych danych 4% populacji Niemiec to tzw. "niemieccy Turcy" a 2% to "niemieccy Polacy". Czyli zgermanizowani imigranci z Polski lub ich potomkowie urodzeni już w Niemczech. Z kolei sami Niemcy kupują coraz więcej działek i nieruchomości w Polsce ("landach utraconych"i ex-Generalnym Gubernatorstwie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego ze ludzie biora nawet robote za 5 zl/h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może siedzi w nas to niemieckie wychowanie, z czasów zaborów, u nas nawet niepełnoletni ludzie już pracują, praca jest wartością. Ja sama poszłam do stałej pracy, mając 16 lat. I zawsze byłam z tego dumna. Sektor usług jest dosyć rozwinięty, to na pewno. A najbardziej rozwinięty jest sektor banków ;) kto był na ul. Św. Marcin, ten wie, o co chodzi. Co do pracy za 5 zł/h - ja sama kiedyś pracowałam za 4 :D ale krótki czas i dorywczo. Potem za 7, w pierwszej stałej pracy, posiedziałam tam trochę, zdobyłam jakieś doświadczenie, w drugiej już dostawałam ponad 8, tam awansowałam, jak na razie mam 10. Dążę do umowy o pracę, która jednak jest luksusem u nas, zwłaszcza dla młodych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Wielkopolsce swoje siedziby ma dużo zagranicznych firm, a w większych miastach bardzo rozwinięte są usługi. sama mieszkam w Poznaniu i potwierdzam, ze każdy znajdzie jakaś prace. zarobki to oczywiście już zależne od stanowiska ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuję w banku w Poznaniu a pracę znalazłam dość szybko. Mimo wszystko jest wiele miasteczek, gdzie naprawdę brakuje pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×