Czy kiedyś będziemy razem??

Poznaliśmy się kilka lat temu, najpierw przyjaciele, później się zakochałem. Wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, iż właśnie się żeniłem z inną kobietą i nie wiedziałem czy to stres, czy faktycznie coś więcej. Od tego czasu się nie widzieliśmy (a minęło juz sporo czasu). Niestety dalej nie mogę o Niej zapomnieć... Ona teraz kogoś poznała, a mnie złapał ogromny dół. Poradźcie coś.

jesteś takim debilem że aż nie wiem co napisać

Zajmij się żoną (dziećmi?), skoro już się ożenieś i zejdz na ziemię.

Dlaczego chcesz być z inną mając żonę?

No cóż, nie przekonasz się dopuki nie dasz wam szansy

A może na początek porozmawiaj z nią ...może ona świata poza Tobą nie widziała i nadal nie widzi tylko Ty nie wierzyłeś jej intencjom i uczuciom i bez wahania wziąłeś inna,teraz ona czuje się zdradzona ,zraniona i oszukana.

Skoro wziął inną to na tamtej mu przestało zależeć, proste. Gdyby facet ją kochał to nie mógłby związać się z nikim innym

przecież jasno napisał że to była pochopna decyzja,

proszę Cie... ja tez kogoś kocham a nie moge z nim byc i nie interesują mnie inni faceci, wolę być sama, a o pochopnym slubie to nawet mowy nie ma.