ratunku!

piszecie tu, ze wam mąz nie pomaga w obowiązkach. ja wam sie wyżale, że mialam rok temu bardzo zla sytuacje.mianowicie moja mama miala operacje- ja mialam dziecko w wieku 15miesiecy.ktore oczywiscie spi w dzien 2 godziny. moja mama po operacji miala miesiac wolnego, luz bluz.wypas.mialam robic obiady i sprzatac. mamy swoje pietra. wiec pierwszego dnia pozmywalam, poodkurzalam,dalam obiad. to samo zrobilam u siebie. dumna z siebie slysze. dywaniki trzeba wyprac okna umyc. firanki wyprac. :O swieta bez wypranych firanek to nie swieta(wielkanoc, nie boze narodzenie) moja matka wymysla sto niepotrzebnych rzeczy, rozumiem po operacji nic nie moze robic, ale obiad,pozmywac,pozamiatac to trzeba ale po co myc czyste okna. bo one tak mają i juz:((((((( odmowie opieki na drugi raz. zapomne dodac ze moja matka pierze w kolko rzeczy ktorych nikt ine uzywa