Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

małe dziecko w kawalerce z ogrzewaniem piecowym

Polecane posty

Gość gość

czy ktoś jest w takiej sytuacji? jak sobie radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile masz metrów kwadraowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
34. sytuacja na rok, jestesmy w trakcie budowy domu. Najbardziej boje sie tego ogrzewania piecyk. tzw koza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koza to słabo, lepszy byłby kaflowy bo ciepło trzyma, a jak mrozy przyjdą będzie cięzko ale sie przemęczycie a jakis grzejnik na prąd ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
grzejnik w łazience na prąd, koza z szamotem w pokoju z aneksem kuchennym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie przy kozie wychowalam i zyje i dobrze sie mam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) dzięki, troche mi lzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a teraz grzejesz, w nocy dokładasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze jesteśmy na starym mieszkaniu w blok, od poniedzialku tam bedziemy i wlasnie sie obawiam jak to bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się wychowałem przy takim piecu w rozsypującej się drewnianej chacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, że będzie ciężko ale mam nadzieję że damy radę. Może ktoś się jeszcze wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze nie?:-D Dacie rade wazne,ze ciepelko bedzie,ze jest jak i czym grzac nie zamarzniecie Szybko minie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki;) mamy opał na całą srogą nawet zimę, ja przez rok będę na urlopie macierzyńskim więc będę dokładać drewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciezko bedzie ale dacie rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj ciezko, ciezko tak do roku czasu najgorsze te ogrzewanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkałam z mężem i dzieckiem w mieszkaniu z ogrzewaniem na piece, ale właśnie kaflowe. To były 2 pokoje w kamienicy. Mieszkaliśmy tam 3 lata , jak syn kończył 2 sie wprowadzaliśmy, też pobudowaliśmy dom:) Ogólnie takie mieszkanie wygodne nie jest. Mąż mi zawsze rano rozpalał w piecach, bo były 2 , a później ja dokładałam. Oczywiście on się zajmował opałem, bo gdybym miała sama to robić, to bym się wykończyła. Ogólnie brudno jest w pokoju, opał jednak brudzi. Plusem było to, że było ciepło, bo u teściowej w bloku np. to przy dużych mrozach było zimno. Fajnie też było wieczorem popatrzec na ogień, jak w kominku normalnie :) Ale jedną zimę to dacie radę. My teraz w domu mamy gazowe ogrzewanie, wolę zapłacić więcej niż się męczyć z paleniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×