Nie potrafię flirtować i zabawiać kobiet...

Mam wrażenie, że kobiety odbierają na innych falach. Nie wiem, z której strony je ugryź. Nie wiem czym się je je. Nie potrafię flirtować, zabawiać. Nie wiem jak się z nimi mam kontaktować. One są dla takie tajemniczy, zagadkowe, nie zrozumiałe. Czytałem, że kobiety inaczej myślą niż faceci. Nie są kosmitami, są ze skóry i kości tak jak faceci. Moi znajomi nawiązują kontaktu z kobietami i dobierają je do pary. Ja tak nie potrafię. :-(

gadaj z kobietą jak z kolegą, bo będziesz sobą

Ja też mam z tym problem i jestem sam :-(

Jak można mieć z tym problem. Traktuj nas jak drugiego człowieka, słuchaj, bądź miły i otwarty a nie sil się na żadne gierki słowne!

ja jestem kobietą i uwielbiam sobie poflirtować, a najbardziej lubię gadać z facetami jak z kolegami po prostu, żartujemy, droczymy się, uśmiechamy, kokietujemy, komplementujemy, opowiadamy sobie śmieszne historie, droczymy się, wygłupiamy, jakieś żarty sytuacyjne etc. Świetna zabawa i wiesz co ci powiem, faceci myślą, że ja jestem ich kumplem czy co? i też nikogo nie mam. A te ciche, czerwieniące się, nie mówiące nic - zajęte! zrozum tu facetów!!!! Ja się nauczyłam prowadzić taką luźną rozmowę, może po 2 latach praktyki na studiach z facetami z kierunku się z nudów tak zabawiałam. Ale ja do każdego faceta tak się zwracam, więc trudno byłoby stwierdzić, kogo wolę ;-) No chyba że głupi i brzydki to nie chce mi się gadać z takim ;-) Dasz radę, zapisz się na studia, czy jakiś sport, czy coś gdzie same baby są i nie traktuj ich jak potencjalne żony tylko jako kumpelki i wyrób u siebie umiejętność, takiego śmiesznego gadania z kobietami ;-) Jak ci nie będzie zależało to ci będzie wychodziło, poćwicz z brzydkimi i nieatrakcyjnymi, nie podryw tylko rozmowę zabawną. Nauczysz się. Próbuj ze starszymi od ciebie, mało atrakcyjnymi etc. może ci będzie łatwiej.