W jakich pozycjach dochodzą wasi faceci? czy tylko w jednej czy kilku?

jak w temacie, piszcie

Ihaha Chał chał itp. Itd

powaznie pytam......

W każdej :)

a sa tacy którzy dochodza tylko w jednej?

mój dochodzi wyłącznie w pozycji odwróconego horyzontalnie kwiatu lotosu, męczące

Niektóre pozycje są bardziej podniecające po prostu, zostawia się je na koniec jak deser. O co ci właściwie chodzi?

Mój czasem dochodzi na czworaka, ale tylko do drzwi, bo jest tak nawalony, że z klamką już sobie nie radzi Raz mu dałam przenocować z twarzą na wycieraczce :P

a wy o takim dochodzeniu, a ja myślałem.... no dobra

moj maz dochodzi w kazdej ale jego ulubiona to jak leze na brzuchu z wypieta pupa lubi tez jak leze klasycznie a on trzyma mnie za nogi w kostkach ( jestem od meza duzo nizsza )

Moj dochodzi jak ja jestem na górze, na pieska i jak on na górze ale wtedy muszę opleść go nogami ;)

moj byly dochodzil tylko w klasycznej, albo od tylu ale tez musialam lezec plasko, ale on ogolnie byl dziwny, nie dochodzil lodem, reka itp, chyba ze sam robil -symptom wielotetniego onanisty chyba

twój były pewnie teraz dostał czkawki ;)

ja potrafie dojsc tylko w 69 kiedy kobieta robi mi loda a ja moge wachac i lizac jej macice

ja dochodzę jak w o***t wchodzę

gość z 20:44... Mój własnie dochodzi tylko w jednej pozycji ;/ od tyłu. i mam ten sam problem z lodem i ręką. jest to wynik jego wieloletniej masturbacji również. ja mu się podobam itd ale lata onanizmu zrobiły swoje. Dlaczego się rozstaliście? Moje pytanie miało na celu dowiedzenie się czy inni faceci dochodzą tylko w jednej pozycji, czy jest to możliwe. źle trochę sformułowałam wątek ale to juz kij z tym.

Rozumiem że twój partner tylko w jednej i to Cię z jakiegoś powodu trapi.

no tak, trapi. Ręką próbowałam i ustami, nie ma szans, jak już to pieszczę mu jądra itd a on w tym czasie sobie pomaga recznie. żadna poprzednia kobieta go nie doprowadzała ani oralnie ani ręką. przy mnie zacząl dochodzic. jesli robie mu reka on po czasie sam mi ja zabiera, powiedzial ze juz jest taki dziwny i nie umie dojsc. kiedys robilam mu godzine reka i nic. loda kiedys prawie zrobilam jak stal,ja kleczalam, tylko na chwile zmienilam pozycje bo mi strasznie niewygodnie sie robilo i juz zmienil sie moj ****** znow sobie sam pomogl. jest to drazluwy temat dla niego bo wiadomo chcialby a nie moze. dlatego juz sobie utworzyl taki motyw, ze ja i tak mu nie zrobie, w trakcie czas leci i wiadomo, narasta niecierpliwosc. z porno zrezygnowal po moim ultimatum, dluzszy czas tego nie robi ale jak sie robilo tyle lat.. dodam ze ma teraz 27.

ach ta cenzura;/ "zmienił się mój r/u/c/h"

tak jak napisałeś gospodarzu, tak właśnie jest. innemu mojemu chłopakowi umiałam zrobić ręką. więc wiem że to nie moja wina. jest w cipce normalnie, tylko ze dochodzi w jednej pozycji. a z tego co widze, co czytam (nie tylko tutaj), faceci potrafią dochodzic w róznych pozycjach. wydaje mi się że musiałby on zmienić swój tok myślenia, myśleć że ja tez potrafiłabym mu zrobic ale to nie takie proste;/ chodzi o to ze ja chciałabym czerpać z seksu jak najwiecej i bawic sie tym, miec przyjemnosc i widziec ze mozna na rozne sposoby.

Wiesz, może nie ma co tego rozpatrywać w kwestii winy, czy nie. Może poprzedni lubił inaczej a ty akurat trafiłaś w jego gust, tempo czy coś w tym rodzaju. A może tamtego po prostu bardziej podniecało jak bierzesz go w ręce, a ten obecny może jakoś się krępuje i blokuje? A co do pozycji, to kwestia gustu. Ja też np wolę finał od tyłu partnerki, bo raz że sam kontroluję ruchy, poza tym widok wypiętego tyłka podnieca bardziej. A na jeźdźca np mniej, gdy partnerka po mnie skacze, a ja nie mam nad tym kontroli i czuje się jakoś niedociągnięty ;) Muszę wtedy złapać ją za tyłek i sam kontrolować tempo, bo inaczej to aż do bólu. Ale inny może mieć inaczej, no i po to tyle pozycji aby znaleźć sobie najfajniejszą.

Nie nie, on sie nie krepuje, to mój przyszły mąż jest ;) ale wiesz, chciałoby się czegoś innego. z tyłkiem się zgodzę bo to część ciała która najbardziej go podnieca, zawsze tak było, i zwsze ma taki widok własnie, na jeźdźca mi tez cięzko wytrzymac długo i nie można szybciej tak jakbym chciała, wolę odwróconą kowobojkę już, i może gdby mnie to tak nie męczyło też po czasie to i by doszedł. martwie sie po prostu, czy to nie jest nienormalne;/ i czy kiedys to ma szanse sie zmienic(zarowno inne pozycje jak i lod czy robienie przeze mnie ręką).

Dlaczego nienormalne zaraz ;) Wydaje mi się że wiele rzeczy można też zmienić, albo wytrenować. To też jest kwestia antykoncepcji, jakiej używacie. W moim przypadku króluje gumka, więc finał w cipce jest na porządku dziennym a inne sposoby są mało praktykowane, no i przyzwyczajeń nie ma, też miałbym problemy ręcznie albo w ustach, to znaczy długo by to trwało. A znam takich co głównie stosunek przerywany, więc finał tylko ręcznie albo samemu, albo z pomocą partnerki, no i tutaj taki koniec jest przećwiczony.

U mnie jest przerywany bo nie biore tabletek a nie chcemy dzieci jeszcze, jak juz dochodzi to wyciaga sam sobie dokancza trwa to do 5 sekund i sie spuszcza. gumka malo kiedy. ostatnio byl seks analny, z gumka, wtedy spuścił się we mnie(pozycja od tyłu). chyba po prostu bede musiała delikatnie z nim o tym porozmawiac.

No to przyzwyczajony jest po prostu do własnego "trzepania" i tyle, ty robisz to pewnie inaczej. Kwestia ćwiczeń i praktyki - twojej na jego instrumencie.

i jego podejscia tez, zeby po prostu sie nie frustrowal jak ja robie a nie chcialabym mu dac skonczyc samemu.. tylko przekonaj faceta do tego;/ on uwaza ze sie nie da, ale byla nerwowa atmosfera ostatnio jak o tym gadalismy, moze jak bedzie luz to sie da przekonac..

No tak, na luzie. Podczas numerku pobaw się jego sprzętem na różne sposoby i obserwuj jego reakcję. On też może mieć problemy z instruowaniem ciebie, nawet jak myślisz że się nie krępuje.

A wypowiedzi innych pań? Tzn jak wy sie panie czujecie jak wasz facet dochodzi tylko w jednej pozycji? albo nie mozna mu zrobic loda czy ręką.. gospodarzu no nie zostaje nic jak tylko cwiczyc. tylko zeby druga strona miala cierpliwosc:)

Cierpliwość? Chciałbym oddawać swoje członki na takie eksperymenty i ćwiczenia, ale zazwyczaj czasu brak ;) Też chętnie poczytam opinie innych pań.

Mój dochod******ażdej z możliwych,tak z pół godziny ciupciania i strzela a ja najbardziej lubię klasyka,gdy czuję go na sobie,jego ruchy i ciepło jego wytrysku w cipce.