Zdradziłam, nie żałuję

Dzisiaj zdradziłam męża, pierwszy raz. Możecie mnie nazywać dziwką ale mam to gdzieś. Pierwszy raz od dziesięciu lat poczułam się kobietą, nie tylko robotem do sprzątania , gotowania i zaspokajania jego dziwnych potrzeb seksualnych. Już zapomniałam, że też mogę czerpać przyjemność z seksu. Szkoda, że wieczór już się skończył :(

brawoooo witamy w AD :)

pewnie ten twoj maż nie raz cie zdradzil :D bo wiesz gdzie burdel tam i polak sup[er

On zdradzi Ciebie i przyjdziesz tu zakładać temat jaka to jesteś pokrzywdzona?

AD ? co to znaczy ? :)

"On zdradzi Ciebie i przyjdziesz tu zakładać temat jaka to jesteś pokrzywdzona?" Cieszyłabym się gdyby znalazł sobie kochankę, może nie chciałby wtedy seksu ze mną

Widziały gały co brały

Ja w pierwszy dzien tez nie załowałam.. na dzien dzisiejszy załuje. Choc to chyba moja zdrada pozwoliła mi docenic człowieka z ktorym jestem i ktory zrobiłby dla mnie wszystko.

"Widziały gały co brały" byłam młoda, głupia i naiwna.

1. AD=anonimowe d****** 2. cieszyla bys sie bo nie czula bys sie gorsza od niego, bo tez by zdradzal

"cieszyla bys sie bo nie czula bys sie gorsza od niego, bo tez by zdradzal" - nie mam wyrzutów sumienia i nie będę miała. Mój mąż na to nie zasługuje.

Skoro jest ci z nim źle dlaczego nie porozmawiasz o tym szczerze..badz jak nic to nie daje nie rozwiedziesz sie? Czym jest fenonem zdrady? Swiadomym krzywdzeniem drugiego człowieka. Nie będę cię wyzywać ale nie szkoda ci męczyć sie przy mężu,nie lepiej rozstać sie i żyć lepiej?

Autorka tak jak wiele kobiet w jej sytuacji jest tchórzem. Źle jej w małżeństwie, ale nie rozwiedzie się bo to i siamto. Dom, samochód, mąż pracuje i zarabia.. więc d******py żeby poczuć się "doceniona". Ok rozumiem takie życie i ludzie. Tylko nie okłamuj sie autorko że jesteś kimś wyjątkowym, że tobie można, że mąż zasłużył it bo to zwyczajna obłuda.

Brakowało jej dobrego rooochania, to sobie znalazła. Teraz będzie już z górki...

Piszecie, że powinnam odejść od męża ale nie jestem sama, mam dzieci i one muszą mieć normalny dom, z rodzicami, muszą mieć pieniądze na dodatkowy angielski, basen itp, a mój mąż potrafi to zapewnić, gdy od niego odejdę zostanę bez domu, pracy i jak myślicie czy sąd przyzna mi prawa rodzicielskie ? jeśli ktoś mi napisze że tak to jest w błędzie bo dowiadywałam się. Rodzice męża już przed ślubem ustawili wszystko tak, że w momencie rozwodu pozostanę z niczym

Poza tym to nie jest moja pierwsza zdrada. Mój mąż nie chce się zgodzić na anal, a dla mnie to naprawdę ważne...

No ale one nie mają normalnego domu. Mają matkę dz.... ę. Sorki za brzydkie słowo ale taka prawda.

Mają dobre warunki do nauki, poświęcam im dużo czasu, staję na głowie aby ich dzieciństwo było szczęsliwe i nie odczuwały naszych problemów małżeńskich

Tak sobie tłumacz. Uważam że robisz to dla siebie. Mąż pracuje, zarabia i utrzymuje Cię, dlatego od niego nie odejdziesz. Napisałaś na forum publicznym więc to daje mi prawo pisać co na ten temat myślę. Dobranoc.

Nie obchodzi mnie wasza opinia. Lubię seks z innymi facetami, a zwłaszcza anal i mnie nie przekonacie. Dobranoc!

Jak twoj maz sie dowie o zdradzie to tez zostaniesz z niczym! Zniszczysz dzieciom dom,poczucie bezpieczeństwa. Rozwiedzie sie z toba no z ta roznica ze jeszcze trochę zazyjesz przyjemnosci fizycznej od kochanka.Jeśli ci choć trochę zależy to dlaczego nie próbujesz tego ratować?

poznali się na tobie i dlatego w przypadku rozwodu odchodzisz z niczym:))

A ja odeszłam od meza, tylko dzieci odchowałam i to była najlepsza decyzja w moim życiu, mozna znaleźć pracę, można robić coś co się kocha i przestac sie męczyć, bo to prędzej czy później wykańcza, u adwokata http://www.kancelariakufieta.pl/ jeszcze wiele razy się wachałam, ale jeśli nie teraz to kiedy?

Ruchaj sie stąd szmatlawcu

Byłaś anastiasia789 gołodupcem wchodząc w związek z facetem z bogatej rodziny to i rodzice ustawili wszystko jak trzeba. Takim samym gołodupcem zostaniesz, po tym jak mąż Cię kopnie w d**e gdy odkryje Twoją zdradę. Babom to jednak w d****h się przewraca, jak mają za dobrze.

myslisz ze za pare lat jak sie zestarzejesz bedziesz miala oparcie w analu czy w swojej rodzinie?jak przyjda gorsze dni?Pomysl i jak nie zamierzasz nic zmieniac to sie zastanow bo teraz takie czasy ze to zawsze wyjdzie bo zawsze znajdzie sie ktos zyczliwy, a wtedy bedziesz juz nikim