Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Volt

Jak nawiązać kontakt z dziewczyną

Polecane posty

Witam Mam problem :/ W wakacje poznałem bardzo fajną i miłą dziewczynę. Chciałbym się z nią bliżej zapoznać tylko średnio mam jak. Ona się jeszcze uczy w szkole średniej, ja już pracuje i nie mam jak się jak z nią spotkać "tak przez przypadek" i zagadać. Nie mamy wspólnych znajomych, było by łatwiej. Pisałem do niej na jednym z portali i prosiłem o nr telefonu, bez odzewu:/ Pomyślałem o kwiatach i w liściku prośbę o nr telefonu. To dobry pomysł? Proszę o poważne odpowiedzi i pomocne opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wprowadzi to ją w poczucie skrępowania, zawstydzenia. lepiej poprostu poczekaj, skoro nie odpisuje to znaczy, że ma do tego powód. widocznie nie chce kontynuować znajomości. nie narzucaj się jej. może chce sobie to poukładać. nie startuj też z pomysłami a'la chodzenie pod jej szkołę, czy pod dom o ile wiesz gdzie mieszka, bo ją tylko odstraszysz, tak samo jak będziesz jej spamował. napisz do niej po prostu raz, że chciałbyś się z nią spotkać, że chciałbyś rozwinąć tę znajomość, bo wydaje Ci się być fajną osobą. jeśli nie odpisze, to będzie chyba jasna sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klakier11
nawiązać kontakt możesz dając jej do buzi parówkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Zadne kwiaty i zadne lisciki. Tak jak ktos wyzej napisal - wiecej zlego tym zrobisz niz dobrego. Troche malo piszesz aby cos konkretnego doradzic ale generalnie trzymaj sie tych komunikatorow ktore macie. Mozesz za jakis czas ponowic wiadomosc z prosba o konkretniejsza odpowiedz. Ale nie wiecej niz to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odstraszysz ją skakaniem z kwiatami. to nie średniowiecze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałem do niej wiadomość z prośbą o nr telefonu, niestety bez odzewu :/ Pomoże mi ktoś jakoś ładnie ubrać w słowa stwierdzenie ze chciałbym ją poznać i się z nią spodkac, albo narazie tylko nr telefonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe spostrzezenie powyzej ja kilka lat temu chcialem wyslac kwiaty dziewczynie, widze, ze dobrze, ze nie zrobilem tego, bo by sie przestraszyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może po prostu powiedz, że sprawia wrażenie bardzo ciekawej osoby i chętnie z nią porozmawiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to dziwne, bo mnie zawsze ujmowała poczta kwiatowa. Uważam, ze to super pomysł i widać, ze facetowi zależy i warto się nim zainteresować. Dziwię się laskom piszącym, że to nie średniowiecze. Jeśli nigdy nie dostałyście 50czerwonych róż od faceta prosto do pracy lub mieszkania to naprawdę współczuję takich facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie dostałam i nie chciałabym dostać. To trochę niezręczne. Wolę jak dostarcza kwiaty osobiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego niezręczne??? Nisamowicie miłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego, że nie chciałabym żeby kurier przynoszący kwiaty zakłócił spokój w miejscu pracy. Poza tym co zrobić z wielkim bukietem? Po prostu ja czułabym się niezręcznie i mój partner o tym wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To z tego wynika, ze nie gest z kwiatami jest staroświecki ale ty jesteś staroświecka i mało otwarta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BTW pracujesz przy taśmie produkcyjnej, że kurier z kwiatami mógłby zakłócić pracę ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę, że na taśmie produkcyjnej jest za duży hałas, nie wie, nigdy nie pracowałam. W biurze na pewno zwróciłby niepotrzebną uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to rozjaśniliście mi sytuacje :/ Narazie napisze, jeśli nie odpisze to kwiaty wyśle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz wziąć pod uwagę, że są ludzie nieco mnie "otwarci", którzy mają większą rezerwę. Powoli, po prostu zacznij z nią rozmawiać, jak nie będzie chciała to kwiaty nic nie pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odpisuje :/ Dwie możliwości jeszcze przede mną, kwiaty albo czekać na moment spotkania. Co wybrać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pragnę zwrócić Twoja uwagę na to, ze ta dziewczyna nie jest Tobą zainteresowana. Nje wynika z jej zachowania jakis pociąg do Ciebie. Wydaje mi się, ze pajacujesz naskakujac jej, pisząc do niej. Pisales, bez skutku. Daj jej czas. Jesli nie napisze nic sama, to jej nie spamuj bo durnia z siebie robisz, nic więcej. I żadnych kwiatów, to żadna Twoja bliska kobieta nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli kobieta nie chce podać Ci swojego numeru, to widocznie ma do tego powód. A tym powodem jest nie zainteresowanie Tobą. Daj sobie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Laska ci nie odpisuje a ty strugasz z siebie typowego kretyna. Chcesz sobie siary i problemów narobić? Przecież wyjdziesz na jeszcze większego prostaka i desperata, sztuczki z wysyłaniem kwiatów do niej nie przemawia zdanie na twoj temat zmieni sie ale nie na lepsze lecz na jeszcze gorsze, bedzie sie ciebie obawiała, obawiala stalkingu bo to juz pod to podchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpisała:) "przepraszam, że nie odpisywałam, ale nie za bardzo wiedziałam co mogłabym Ci odpisać...wydaje mi się, że z tym numerem to nie jest dobry pomysł. Przepraszam, mam nadzieję, że nie jesteś na mnie zły" Dać sobie spokój czy jeszcze coś działać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem masz u niej szansę ale musisz popisać z nią więcej i przekonać ją do siebie. Potrzebuje troche czasu. Ja też nie odpisuje każdemu facetowi, który wyśle mi "buźke" lub tylko napisze czesc lub poprosi o numer telefonu. Jeśli już komuś cokolwiek odpisze to daję mu szanse na rozwinięcie rozmowy, a potem ocenie czy coś z tego będzie. Powinieneś tak poprowadzić rozmowę, że nie skończy sie po jednym zdaniu i ją odpowiednio rozwinąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak na moje oko to ona nie chce gadac i planowala Cie olac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, to co napisała jest mocno dwuznaczne. Wiem ze tak sie mówi ale ona naprawdę należy do grona dziewczyn tych "normalnych" nie skaranych pseudo nowoczesnością. Spróbuje nawiązać z nią kontakt po jakimś czasie, niech przemyśli sytuacje a ja zaplanuje co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po jakims czasie :) Sytuacja ma sie tak ze wysłałem Jej kwiaty na walentynki z jakąś małą dedykacją i moim nr telefonu. Pisaliśmy tego wieczora ze sobą, pisała ze kwaity fajne ale nie trzeba było, ze nie jest taką fajną dziewczyną, ze nie spotka sie zemną (osobiście w 4 oczy), ze daleko nie mieszkamy od siebie i kiedyś na pewno sie spotkamy, ze nie jest zdecydowana na żadne "poważne przyjaźnie" Nalegałem na spotkanie ale ona cały czas nie ugięta "nie obraź sie ale nie... ". Prawie 2 miesiące nie miałem z nią kontaktu. Czy do ...lery mam czekać do wakacji na spotkanie z nią? Mieszkamy niedaleko od siebie (jakies 2 km) ale naprawde nie mam zadnego punktu zaczepienia zeby sie z nią spotkać i pogadać. Jedynie w wakacje jakies tam imprezy i mały procent szans na spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×