Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja koleżanka została zgwałcona

Polecane posty

Gość gość

Zależy mi przede wszystkim na tym jak to wszystko wygląda prawnie , nie za bardzo wiem jak moge pomoc ,więc moze chociaz od strony prawa Dowiedziałam sie o tym niedawno ale to mialo miejsce juz ponad miesiąc temu , i prawdopodobnie dlatego chce rzucić studia ,albo zmienić uczelnie , nie wiem , ale jest dopiero na 2 roku Facet ( którego dopiero co poznala, taka świeża znajomość, nikt z naszego kręgu znajomych) zaprosił ją na imprezę zamkniętą do klubu jego brata , było parę osób ,koło 2 wyszli, a facet z którym przyszła kazał jej iść do osobnej sali z jego kolegą , jubileatem, podobno drzwi lokalu były zamkniętę bo jak tylko od razu sytuacja zaczęłą wydawać jej się dziwna to powiedziała że idzie przed lokal zadzwonić , ale jej nie wypuścili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
puscic lokal z dymem i zrobic indjanska imprezem wołajac wy gnoje gnoje do pierdla na 7 lat a imprezowicze by po 3 dostali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przykre,swoją drogą nie rozumiem, tyle teraz latwych dzifek co dają doopy na 1 randce, a tacy debile zmuszają niewinną dziewczynę do sexu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie w tych czasach nie trzeba nikogo zmuszac do seksu, pełno chętnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od strony prawnej wygląda to tak, że musi iść złożyć zeznainia, bo gwałt jest przestępstwem. napisz konkretnie o co Ci chodzi, chcesz wiedzieć, ile dostaną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale jestem pewna że oni się wywiną , tzn może to wszystko zle wytłumaczyłam , jak przyszła na imprezie było parę osob , okolo 2 wyszli i zostal ten jej znajony i jego kolega , atmosfera zaczela sie robic dziwna i znajomy powiedzial zeby poszla z jego kolega do osobnego pokoju , i wtedy chciala wyjsc pod pretekstem telefonu , ale drzwi byly zamknięte , zgwałcił ją kolega tego jej znajomego, a tamten tez był nadal w lokalu ale gdzie indziej , potem już nie przyszedl do niej , nie wiem czy da się coś z tym zrobić , ona nie chce tego składać nigdzie , wiadomo jak teraz jest :) Piła więc zaraz to bedzie argument , a oni wymysla ze sama chciala albo ze wiedziala po co przychodzi , myśle że stać takie osoby na dobrych prawnikow , a nawet bez tego sprawa jest raczej przegrana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zostałam okradziona i pobita przez chłopaka z bloku obok , wszystko zostało nagrane na monitoringu , trafiłam do szpitala ze złamaną ręką , podbitym okiem , siniakami i oczywiście ogromną traumą. Gdyby nie przechodzeń który mnie znalazł nieprzytomną , mogłabym tam wykitować , bo było to odludne miejsce. Doatał pół roku w zawieszeniu. Dodam że wcześniej był notowany za kradzież i pobicie Niemożliwe ? A jednak... Wychodzi na to, że możesz sobie kogoś okraść , pobić , zostawic go na pastwę losu , i dostać zawiasy , a tymczasem inni ludzie za jakies bzdury dostają po kilka lat ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na obdukcje poszla? Załatwia gnoi jak dziewczyna będzie miała dobrego prawnika. Teraz to się zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety to jest chore, gwa\łcieli też wypuszczają, a oni dalej gw\ałcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdjecia swiadkowie to jest najwazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sędzia Sądu w Lublinie Marek Szociński Klein wydał wyrok uniewinniający mężczyznę, który groził mi bezpośrednio zabójstwem. Doszło do tego na posterunku policji w Kurowie w obecności policjanta Łukasza Szegdy, w czasie konfrontacji z panem Lucjanem Białatą, oskarżonym o kradzież 300 kg drutu konstrukcyjnego z mojej posesji, którego dokonał z kościelnym panem Wójcikiem, któremu go sprzedał. W czasie konfrontacji oskarżony nie tylko wyzywał mnie od "debili" itp., nie tylko bezpośrednio mówił o zabiciu mnie i powieszeniu ale podszedł do mnie i w pewny momencie chciał mnie uderzyć, wtedy znowu zwróciłem się do policjanta, który zupełnie nie reagował na zachowanie oskarżonego i wyglądał na zaciekawionego. dlatego jego postawa ośmielała oskarżonego do niemal zamachu bezpośredniego na mnie w jego obecności. Nie skrytykował zachowania oskarżonego nawet jednym słowem. W tamtym czasie poruszałem się o kulach bo wcześniej zwichnąłem nogę w kolanie. Mecenas Bartosz Matras, który występował w mojej sprawie powiedział, że nie słyszał o podobnie kuriozalnym wyroku, jak powiedział: "wołającym o pomstę do Nieba" mimo,że jest adwokatem od wielu lat. Nie mam jeszcze pisemnego uzasadnienia wyroku ale adwokat powiedział mi, że nie znalazł w nim żadnego sensownego wytłumaczenia dla tak skandalicznego wyroku. więcej informacji otrzymacie w kontakcie ze mną pod nr. tel. 7333 259 337. Pozdrawiam i oczekuję kontaktu. Zbigniew Bronisław Wyczołek. Sędzia tym wyrokiem sankcjonuje przestępstwo! Pytam, czy to jeszcze sędzia czy już bandyta, a Polska to Republika Bananowa?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×