mam 51 lat cale życie ktoś mnie utrzymywał nie przepracowałam ani 1 dnia życia!

urodziłam się w roku 1963, do 20 roku utrzymywali mnie rodzice, majac 19 poszłam na studia, tam poznałam chłopaka, zaszłam z nim w ciążę i w 1983 urodziłam, wzięliśmy ślub, on mnie utrzymywał przez 26 lat, bo w 2009 roku niestety umarł, na całe szczęście mój syn już był dorosły, skończył studia i ma dobrą pracę, przejał na siebie utrzymywanie mnie, od 5 lat łoży na mnie, niewiele, bo 1200zł co mieisąc, za to opłacam czynsz, kupuję jedzenie itp. Mam też córkę, która ma 23 lata i utrzymuje się sama, a czasem pomaga jej brat.

pewnie dlatego masz poziom umysłowy 12 latka

Czy masz prawo do ręty po męźu?

no to masz dobrego syna

urodziłam się również w 1963 roku, po szkole policealnej poszłam do pracy, wyszłam za mąż i urodziłam dziecko, skończyłam studia na państwowej uczelni oraz 4 studiów podyplomowych, również na państwowych uczelniach, dzisiaj moja córka ma 27 lat, a ja jestem po rozwodzie i jestem finansowo niezależna

strasznie ci współczuję mówię poważnie ja jestem na l4 drugi tydzień i tylko czekam aż w końcu wrócę do pracy mimo, że pracuję po 10-12h ale praca nadaje sens człowiekowi jako pełnowartościowej istocie, zwłaszcza, kiedy ma się fajną, sensowną pracę, w której widzi się sens i ludzie dziękują ci że jesteś... to wspaniałe uczucie móc robic co się kocha, pomagać i jeszcze czuć bezinteresowną wdzięczność za dobzre wykonaną pracę ty nie masz o tym pojęcia, bo wychowanie dzieic i dom, to zupełnie inna bajka, całe życie robisz coś dla siebie i dla bliskich i nie masz pojecia jak to jest robić coś dla obcych

gościu 17.42 brawo

autorko to raczej nie jest powód do dumy a co jak syn nie bedzie cie mógł utrzymywać różne rzeczy się zdażają a potem jest płacz i zgrzytanie zębami bo nawet nie ma ubezpieczenia zdrowotnego nie mówiąc już o utrzymaniu się

Tak jakbym widział moją córkę. Wyszła za niedorajdę. Utrzymujemy ją oraz tego niedojdę ja i mój sfach . Też urodziłem się w 1963 roku

Pomylilas sie, ona cale zycie robila cos dla innych, a siebie zaniedbala, a nikogo nie bylo, kto by ja wspieral, zeby wyszla z tego bagna bycia ciagle zalezna od kogos... Bo to bagno. Maz pewnie nie chcial zeby pracowala, delikatniej lub mocniej domagal sie od niej zeby byla w domu i lazila kolo niego i dzieci... Nie pomyslal facet, ze bedzie musiala zyc bez niego... To mezowie robia kobietom, wymuszaja w rozny sposob, zeby kobiety poswiecily siebie dla nich... Po latach malzenstwa kobiety nie pamietaja jakie mialy kiedys plany, marzenia i kim chcialy byc... Sa jak puste bebny, z ktorych ciagle czerpano, ale nikt nie dawal nic w zamian...

wątpię sądząc po tym jaka dumna się czuje, ze nie przepracowała ni 1 dnia nawet nie ma za grosz wstydu ciągnąc kasy od dziecka... żenada

a gdyby miała odrobinę honoru to poszłaby do pracy do opieki nad osobą starsza czy do dzieci, mnóstwo tego jest i wiek tez działa na jej korzyść, ale ona nie, woli byczyć się całe życie i całymi dniami nic nei robić założę się, że jest strasznie męcząca, upierdliwa, żyje życiem swoich dzieci i sąsiadów po prostu jej wspólczuję, ze tak marnuje swoje życie

ta jasne a ona to nie ma mózgu i wolnej woli by wiedzieć co dla niej najlepsze nie znoszę takich uległych bab co się bezwolnie poddają facetom, mąż pewnie walił wszystko co popadnie a ona naiwnie czekała na niego z obiadkiem, też znam taką starszą panią co to nie pracowała całe życie mąż biznesmen wtedy ale do czasu dzieci się usamodzielniły on kopnął ja w d**e i znalazł młodszą zamieszkali w ich wspólnym domu a żonce łaskawie umościł gniazdko w garażu i żyła z ochłapów po latach dostała jakąś rentę po czym komornik zabrał jej nawet tą rentę za długi mężusia z czasów jak byli małżeństwem teraz to nie wiem z czego żyje pewnie z ochłapów jakie rzucą jej dzieci

to czas najwyzszy ruszyc tylek do roboty:) jakbym miala taka matke to w zyciu bym jej nie pomogla,a co dopiero zeby utrzymywac. te 1200 zl x 12 to wychodzi prawie 15 tysiecy w doope :(

Kretynie twoja matka zachodzac z toba w ciaze i rodzac cie, stracila pozycje na rynku pracy, a teraz ty nawet nie pomoglbys jej w utrzymaniu. Jestem za aborcja, przynajmniej nie trzeba poswiecac zdrowia i zycia dla bachorow, ktore potem sie wypna na mnie...

o zazdroszczę Autorko, umiałaś się w życiu ustawić :)

NapisałAM,że gdybym MIAŁA taką matkę, a nie, że mam. Autorka całe zycie slizga sie na cudzych plecach i nawet nie ma w planach zeby pojsc do jakiejkolwiek pracy, cieszy sie z tego ze pasozytuje na innych.Nie miala i nie ma zadnego doswiadczenia wiec zadnej pozycji nie straciła. A skoro uważasz że "bachor" ma OBOWIĄZEK Cie utrzymywac to jestes tak zalosna jak autorka. Mozna pomagac ale nie odejmowac od ust wlasnej rodzinie zeby utrzymywac rodzicow na starosc. Nie po to sie robi dzieci, zeby miec zabezpieczenie na starosc.Licz sie z tym to nie bedzie rozczarowania "bachorami".Najlepiej to w ogole sie wysterylizuj zanim sie rozmnozysz. Po co takie polglowki maja lazic po swiecie

gość 2014.11.01 no to masz dobrego syna - tak, mam dobrego syna, zawdzięczam to wychowaniu, na które położyłam nacisk, mój mąż, zawsze był szczęśliwy, koeldzy mu zazdrościli, gotowałam, dbałam o dom, dzieci i siebie, dzieci chociaż miały prawie wszystko nigdy nie były rozpieszczone, zawsze pomagały sobie i innym, dzieliły się zabawkami, potem syn się mną zajął chociaż nie musiał. Chciałam iść do pracy a on mi powiedział,że chce mi się zrewanżować za trud porodu i wychowania :) Zgłoś› gość 2014.11.01 urodziłam się również w 1963 roku, po szkole policealnej poszłam do pracy, wyszłam za mąż i urodziłam dziecko, skończyłam studia na państwowej uczelni oraz 4 studiów podyplomowych, również na państwowych uczelniach, dzisiaj moja córka ma 27 lat, a ja jestem po rozwodzie i jestem finansowo niezależna - i co? mimo wszystko masz jakieś kompleksy, po co się porównujesz? chcesz pochwał? Ty robiłaś karierę a ja stawiałam na dom, rodzinę :)

autorka to taki rasowy pasożyt

"a ja stawiałam na dom, rodzinę " x a co nas obchodzi komu ty stawiałaś?

a czynsz za wynajęcie mu macicy na 9 miesięcy podliczyłas? bo trud porodu i wychowania podliczyłas :D hahahahahha ja perdole,ze tez takie chodza po ziemii Jak to był trud to trza było nóg nei rozkladać, nikt ci sie nie kazał trudzic idiotko :D hahaha ja p*****le, ze tez takie cos zyje i tlen zużywa :D

pomyślcie jak taki darmozjad teraz zatruje życie facetowi. Zresztą nie będzie teraz miał swojego życia, bo ma taką mamusię.

len i pasozyt zamiast pomoc dzieciom to ich doji z kasy