Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

OSTRZEGAM PRZED GINEKOLOGIEM KRZYSZTOF łUKASZUK

Polecane posty

Gość gość

Chcę ostrzec wszystkie dziewczyny przeg ginekologiem nazywającym się Krzysztof Łukaszuk. Jest on właścicielem prywatnnej kliniki Invicta w Warszawie na ulizy Złotej 6. Ma też klinikę w Gdańsku i jeszcze w jakimś mieście. Opiszę Wam co mnie u niego spotkało. Udałam się do tego pana w maju na wizytę, tylko po to żeby o coś zapytać a nie z powodów zdrowotnych. Chodziło mi o sztuczne zapłodnienie i nie z mojego powodu tylko z powodu partnera. Ja jestem osobą zdrową i mogę mieć dzieci metodą naturalną. Miesiąc przed wizyta u tego pana miałam laparoskopie ginekologiczną w szpitalu na Saszerów, operował mnie najlepszy specjalista. Jestem zdrowa i potwierdzi to każdy uczciwy ginekolog.. Pan Lukaszuk uparł się żeby mi wykonać wbrew mojej woli USG pomimo ze mu mówiłam ze nie ma takiej potrzeby bo miesiąc wcześniej byłam w szpitalu i wszystko jest ok. Zmusił mnie do tego USG ponieważ nie chciałam tego badania. Po USG które mi wykonał natychmiast stwierdził że mam uszkodzone operacyjnie jajniki i nie mogę mieć dzieci metodą naturalną! Zaproponował in vitro w swojej klinice (ogromne koszta), na dodatek straszył mnie ze będzie to in vitro z komórkami jajowymi innej kobiety. Nie zapytał nawet czy mam miesiączkę (miesiączkuję regularnie),kompletnie nic go nie interesowało. Swoja "diagnozę" postawił tylko i wyłącznie na podstawie USG które mi wykonał. Podważył opinię wybitnego Profesora i szpitala na Saszerów gdzie jest najlepszy odział ginekologii w Polsce, przyjeżdzają tam pacjentki z całej Polski. Jestem w 100 procentach zdrowa osoba i mogę mieć dzieci metoda naturalna, mam regularna owulacje miesiączki i zdrowe jajniki. USG wykonane dwa dni pózniej u innego lekarza nie zostawia żadnych wątpliwości co do stanu moich jajników- jestem zdrowa a na jajniku miałam ciałko zółte, byłam po owulacji. Pan Lukaszuk ponadto nie chce mi dać USG które mi wykonał co jest niezgodne z prawem ponieważ ma obowiązek wydać pacjentowi jego USG . Jednak twierdzi że to było USG podglądowe i go fizycznie nie ma. Jeszcze nigdy nie spotkałam się żeby ginekolog nie chciał mi dać USG, to jest pierwszy taki przypadek i jest to niezgodne z prawem pacjenta,. Pomijam fakt że nie ma możliwości by po jednym USG ocenić że pacjentka ma uszkodzone jajniki. Ten pan złamal etykę lekarską i potraktował mnie wyjątkowo perfidnie.Jestem zdziwiona pozytywnymi opiniami na jego temat. Ze swojej strony chcę ostrzec wszystkie kobiety przed ginekologiem Krzysztofem Lukaszukiem i jego prywatną kliniką Invicta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trudno mi sobie kobieto wyobrazić, jak lekarz zmusza cie do robienia usg, za wlosy cie ciagnal czy co? to wszystko co piszesz wyglada na grubo naciagane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie też się nad tym zastanawiałam jak cię do tego zmusił hihi poza tym skad wiesz że jestes zdrowa skoro nie masz dzieci ????? i po co Ci była laparoskopia skoro jestes 100% zdrowa ?? ja miałam laparoskopie bo jestem chora ale zdrowym się nie robi. Dziewczyno piszesz jakieś głupoty, wypieniasz nazwiska a nie wiem czy wiesz że to grozi kryminałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie znam profesora to bardzo lahodny spokojny czlowiek i o wszystkim decyduje pacjent zawsze prosi o zastanowienie sie zawsze mowi swoje zdanie a co do usg to norma bez tego zaden lekarz sie nie wypowie a na pewno nie bedzie sie opieral na starym usg innego lekarza Lecze sie u doktora to bardzo spokojny czlowiek wiec ta Pani chyba myli osoby lekarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mozna zmusić dorosla kobietę do zrobienia usg? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda, odniosłam takie samo wrażenie, że w tej klinice w Gdańsku naciągają na zrobienie invitro. Jeśli pacjentka nie jest zainteresowana takim leczeniem, w ogóle nic innego nie proponują, nie podejmują się leczenia naturalnymi metodami, wręcz wyczuwa się oburzenie u lekarzy, jeśli pacjentka zdecydowanie odmawia invitro. Nastawieni są tylko na dochody z tych zabiegów. Przekonałam się o tym na konsultacjach u innych lekarzy z Invikty kilka lat temu i teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×