Siadanie na twarzy : dlaczego panie...

misiu twój ciepły, bardzo zwinny języczek który coraz szybciej porusza się we mnie doprowadza mnie do szaleństwa, moja cipka z podniecenia robi się bardzo cieknąca misiu zaczyna się to uczucie już skarbie nie mogę przestaje pieścić swoje piersi, tracę kontrolę nad wszystkim, odpływam, mam cudne skurczę cała drżę zaczynam krzyczeć ooooooooooooo misiu oooo mmmmmm misiu jak ja drże

Staram się być cierpliwy, ale czuję, jak drżysz, jak twojego smaku i wilgoci jest trochę więcej, miesza się w środku z moją śliną i ja to spijam z wielką ochotą, chęcią, tak bardzo smakujesz mi, jak mój język się w tobie wije i wszysto to co spływa na moje wargi i w usta, do gardła, przytykam mocno górną wargę do twojej łechtaczki i próbuje wessać ją w usta, powiększyć Twoją przyjemność, sama świadomosć że dochodzisz sprawia, że jestem taki twardy, proszę Cię, zostań tak, dojdź dla mnie, od tego jestem, potrzebujemy tego... Twoja dorodna cipka tak dobrze pasuje do mojej twarzy!

oh misiu z podniecenia tak bardzo cieknę a ty wszystko spijasz twe usta które tak bardzo do mnie przywarły tak bardzo mnie podniecają, biorę twoją głowę i bardzo przyzciskam do mojej cipki to takie cudne poruszaj jeszcze szybciutko językiem chcę dojść drugi raz

Teraz kiedy mnie przycisnęłaś nawet oczy widzą głównie ciemnosć i lekko tylko odcień twojej skóry, powietrze które wdycham pachnie tak pysznie - bo Tobą, to sprawia, że chce tej pyszności jeszcze więcej posmakować, daje ci to kontrolować, głową ruszam tylko lekko, żeby lepiej znajdywać czułe punkty w twojej cipce, słucham co sprawia, że krzyczysz, co, że drżysz, mój język w tobie jest giętki, zwinny, chętny - na dole jestem twardy jak stal, zaczyna ze mnie lekko cieknąć, ale w tej chwili liczy się tylko to, co wycieka z Ciebie...

misiu ja tak odlatuję że tracę panowanie, brakuje mi tchu , jestem taka szczęśliwa że taki zwinny języczek tyle zdziałał. Wyobrażam sobie jaka ona teraz jest spora, wszystko wystaje na zewnątrz tak ją ssałeś, mam najbardziej nabrzmiałą i seksowną cipę i to dzięki tobie. kręci mnie to że tak się podnieciłeś że ci stanął że ciekniesz, odwracam się i wylizuje to co z ciebie wyciekło, połykam twoją cieplutką spermę, jest taka słodka

Jęczę aż z szalonego podniecenia kiedy na chwilę się odrywasz, a potem czuje jak twoje pośladki obejmuja moją twarz, mój język znowu szuka twojej cipki, nabrzmiałej, coraz wiglotniejszej, juz cieknącej, drżę cały z podniecenia a potem z przyjemności jak się odwzajemniasz, przesuwam język po twojej łechtaczce a moje usta przywierają do twojej cipki, ssąc lekko, spijając Cię, sprawiasz, że jestem taki twardy, tak ciężko się kontrolować po tak długim smakowaniu, teraz, kiedy jeszcze go ssiesz, chyba dojdę w każdej chwili...

wkładam go bardzo głęboko do ust szybkimi ******* wysuwam i wuwam coraz szybciej , jeszcze szybciej liżę intensywnie główkę ciekniesz jeszcze bardziej o tak tryskasz mi do gardła, łykam wszystko chce jeszcze, zaczynam go mocno ssać wylatuje więcej wszystko spływa mi do gardła,mmmmmmmmmm oblizuje się namiętnie fantastyczny podwieczorek

Nie kontroluję się, smak i to uczucie twojego świetnego tyłka i pysznej, nabrzmiałej cipki na mojej twarzy, ustach, języku sprawiają, że jestem zupełnie twój, dochodzę jak na zawołanie, moje usta ssą Cię intensywniej gdy tryskam Ci do ust i gardła, język męczy twoją łechtaczkę szybkimi, lekko spazmatycznymi ******** to takie wspaniałe uczucie, dochodzę, chcę znowu poczuć, jak dochodzisz na mojej twarzy, oczy widzą tylko twoje wspaniałe pośladki rozchylające się, odkrywające też tą dziurkę, której jeszcze nie lizałem.

misiu sięgnij paluszkiem do miseczki wysmaruj mój rowek sosem bananowym , tyle ile masz ochotę . Chcę żebyś wiedział że mnie rozdziewiczysz dziś z tyłu swym językiem nikt nigdy nie wkładał tam języka przybliżam jeszcze pośladki masujesz je tak cudownie , pieścisz paluszkiem i sosem bananowym rowek jest mi tak miło

Moje usta chcą cię dalej pieścić, wielbić, adorować, nie mogę powstrzymać się przed perspektywą, że chcesz żebym był tam pierwszy, podajesz mi miseczkę i ja zanurzam w niej palce, objeżdżam Twój drugi otwór, smaruję z wierzchu ciasny pierścionek z mięśni, taki całuśny, szybko zanurzam jeszcze jeden palec w sosie, powoli, zakrzywiam go, pozwalam, żeby wszedł w Ciebie i pokrył Cię trochę w środku, mój język wciąż jest przyklejony do twojej cipki, ale kiedy wyciągam palec pomału ciągnę go w górę, między twoje pośladki, w ten nowy smak, czujesz mój ciepły oddech i wilgotny języczek na twoim drugim otworku, obejmi mi swoim słodkim tyłeczkiem całą twarz kochanie, moje usta są w końcu tam gdzie przynależą, możesz mnie nawet poddusić, twój smak i zapach są takie pyszne, że nawet to się wydaje przyjemne, moje usta całują twój otwór jakby wyznawały mu miłośc, powoli napieram języczkiem...

Moje ręce ściskają, masują i rozchylają twoje cudowne pośladki żeby mieć jeszcze lepszy dostęp, tak wspaniale czuć je na moim ciele, twoją gładką skórę, twoją miękkość, chcę Cię adorować, zanurzać się w Tobie na tyle sposobów...

tylko najlepszy może wcisnąć tam swój języczek, misiu tak bardzo wypinam tyłeczek , rozchylasz moje pośladki czuje jak przejeżdzasz wzdłuż rowka swoim językiem to jest dla mnie takie milusie , czuje jak twój cieplusi język wchodzi do dziureczki , jest pierwszy , jedyny który mógł się tam dostać , jestem podniecona że to zrobiłeś że się tam wślizgnąłeś

Moje usta przywierają tak mocno do twojej dziurki, język zanurza się w środku, głęboko, zupełnie, wodzę nim po twoim ciepłym środku, zakrzywiam, żeby od wewnątrz też wylizać ten ciasny otworek, do którego przywierają moje usta, zamykam oczy, dalej w wyobraźni widzę ten cudny całuśny tyłeczek, zaczynam bardzo delikatnie ssać mięśnie twojego otworka, po czym znowu energicznie nim ruszam, zwinnie, słucham twojego głosu, sprawdzam, co sprawia, że czujesz się jeszcze lepiej.

tak poruszaj języczkiem w środeczku dzięki tobie nie jestem już analno-oralną dziewicą , zrobiłeś to perfekcyjnie cudownie bez bólu jest mi miło podnieca mnie fakt że twoja twarz jest tak blizko mojego tyłeczka . cudowny jesteś

Jedną rękę zabieram z twoich słodkich pośladków, lekko je klepiąc na pożegnanie, przysuwam do przodu, zakrzywiam palce i pomału zaczynam je rytmicznie wsuwać w twoją cipkę, mój język tańczy wewnątrz i na zewnątrz twojej pupci, która teraz jest taka ciepła i wilgotna, czuję się taki podniecony tym, że wciąż na mnie siedzisz, jakbyś już nigdy miała nie zejść, pomału nabrzmiewam ponownie, on pulsuje i wciąż lekko cieknie z niego po poprzednim orgazmie, tak ciężko nie być dla ciebie znowu twardym...

biorę go znów do ust, namiętnie liżę , pieszę grzyba, wkładam go głęboko do ust i szybko poruszam pomagasz mi skarbie trzymając mnie za włosy

Drżę gdy z powrotem zaczynasz go ssać, wciąż jest wrażliwy, doszedł dla Ciebie tak łatwo, a teraz nie mogę się powstrzymać przed byciem znowu sztywnym, lekko wzdycham i jęczę w Twój tyłeczek, przyjemna wibracja porusza się po moim języczku i wewnątrz ciebie, czujesz mój smak na języku, ale wiesz, że ja już posmakowałem wszystkiego co masz i będę Cię czuć jeszcze przez długi czas, coraz szybciej zanurzam palce w twojej cipce pieszcząc oralnie twój tyłeczek. (Nie wiem jeszcze ile mam czasu ale chwilkę jeszcze powinienem być, chciałabyś dostać jakiś kontakt e-mail do mnie na przyszłość?)

misiu tryskasz mi wodospadem spermy do ust ja łapczywie spijam taka jestem spragniona spijam wszystko. zaraz położymy się obok siebie wygodnie

Pomału wyciągam język z twojego tyłeczka, całując go namiętnie, oblizując na zewnątrz i wewnątrz, nie wytrzymuję tego podniecenia, wiem, że chcesz wycisnąć ze mnie jeszcze trochę, podniecenie jest prawie nie do zniesienia, pomału zaczynam cieknać a potem znowu tryskam, na twoje podniebienie, język i do gardła, kładę głowę na łóżku, sapiąc, jęcząc lekko, to było wspaniałe, tak łatwo mnie podniecałaś, patrzę na twoje wilgotne, wypieszczone otwory...

to dla mnie niebiański deserek naprawdę uwielbiam łykać twoją spermę kładę się obok ciebie . Widzisz misiu wczoraj przeorałeś wygłodniałą sukę dziś rozdziewiczyłeś jej tylni otworek mmmmmmmm jesteś FANTASTYCZNYM KOCHANKIEM

(Tak czułem, że to ty ;) Chyba mamy budującą się tutaj na cyberku chemię. Nie chcę się narzucać... mogę ci dać adres e-mail do częstszych takich kontaktów jak chcesz ;) ) Wzdycham ciężko i przyciągam twoje ciało do ciebie, jeszcze jednej części nie dotykałem, chwytam, lekko unoszę i masuję twoje piersi jak leżymy obok siebie, cudowny odlot, twoje otwory są takie dobre i dla mojego języka i pałki...

ja cię tutaj znajdę dopadnę zobaczysz -dziękuje za rozdziewiczenie - pa buziak w armatę

Chciałbym trochę prywantiej, bo zapychamy topiki i nigdy nie możemy być siebie pewni, ale jak tak kręci cię bardziej, to cóż poradzić ;)

No ale nic, zostawiam, jak będziesz ciekawa, napisz na casimir.chris@yahoo.com !

Tylko wykop tą spację między o i m, nie wiem, co im szczeliło do łba...

Ale mi się adresy mylą. casimir.chris@wp.pl Sorki. Koniec spamu, dobranoc :*

Coraz mniej mogę tu wpadać Chciałbym, żeby pani z którą dwa razy już się tutaj zabawiałem w miarę możliwości napisała na ostatni adres podany w tym temacie. Z góry dzięki i buziak :P

Ja bym sobie dal ladnej kobiecie zeby zrobila sobie z moja twarza co chce

Uwielbiam w pończoszkach i szpilach pochylić się nad twarzą mojego faceta jak pięści językiem moja pipeczkę,aaaaaaa,cudownie!!!!!!!!!!!

ja to wrecz uwielbiam, ,moj maz tak samo, a nawet bardziej. To jest tak nieasamowicie przyjemne i cudowne , ze zaczelam sobie przypominac jak sie wtedy czuje i znów nabralam ochoty, by usiasc mu na twarzy i czuc ta rozkosz!