Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przepuklina pępkowa i co dalej?

Polecane posty

Gość gość

Córka miała przepuklinę pępkową. Lek twierdzi że teraz jest to już tylko odstająca skóra i to nie problem. Czy jest szansa ze pępek wklęśnie, lekarz to olał uznając za nieistotne a ja boję się ze tak zostanie i później dzieci będą jej dokuczać. Czy ktoś miał podobny problem i pępek wyrównał się później niż po roku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zaklejałaś pępek? u nas dość szybko to ustąpiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarze mówili ze teraz się nie zakleja, bo to sztuka dla sztuki i tylko odparzenia powoduje. Kupiłam plaster na własna rękę, ale jak w ulotce przeczytałam, że przy jakimś błędzie w przyklejaniu może spowodować uwięźnięcie przepukliny to jednak się nie zdecydowałam i doszłam do wniosku że skoro 3ch lekarzy i położne mówią to samo to pewnie tak jest. Teraz wszyscy twierdzą ze przepukliny jako takiej już nie ma i wszystko ładnie się zarosło, ale pępek jak odstawał tak odstaje ;/ Fizjoterapeutka powiedziała nam żeby plastrami kinestezyjnymi spróbować zakleić z góry i z dołu ale nie sam pępek, to skóra może się wciągnie, lub wręcz odwrotnie. Jak taśmy są przyklejone to wygląda lepiej, ale ostatnio pod plastrem odparzyło się aż do krwi, a jak nie są przyklejone to znów odstaje całkiem;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w jakim wieku jest córka? U nas, w sensie u córki jest przepuklina pepkowa i kresy białej ( czyli druga nad pepkiem). Ma ja od urodzenia. Nie ustąpiło, córka ma 2 lata. Chirurg zalecił czekanie do 3 roku życia i jeśli nie będzie poprawy to zabieg. U Młodej raz jest, raz nie ma czyli jednak zabieg będzie konieczny. Ja miałam operowana w wieku 13 miesiecy, pępek mam płaski, blizn praktycznie nie widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14 miesięcy. Pediatra ostatnio (a nawet 2ch pediatrów, bo przeprowadzaliśmy się) twierdziło że przepukliny już nie ma i to tylko skóra. Jak płacze to wystaj***ardziej, do chirurga nikt nas wcześniej nie skierował twierdząc że przed ukończeniem roku z tak małą przepukliną nikt nic nie będzie robił. teraz znów usłyszałam "przecież nikt nie będzie robił dziecku zabiegu ze względu na kawałek skóry, być może jak dziecko będzie rosło to się wyrówna". Tylko że jak ona płacze to nadal strasznie "wychodzi". Pępek wcale się nie zmienił, wręcz wystaje jeszcze bardziej. Na 2 dni przed wyjściem ze szpitala miała śliczny pępek a dzień przed zrobiło się to paskudztwo ;/ ze szpitala ją zabraliśmy jak miała prawie miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn również miał przepuklinę pępkową. Chodzimy prywatnie do jednej z najlepszych pediatrów neonatologów w mieście i ona nam ten pępek zaklejała (trzeba to robić umiejętnie i nie tymi plastrami, które dostępne są w aptece). Po jakiś 5 tygodniach nie było już śladu! A przepuklina była dość spora. Dziś syn ma 2,5 roku i piękny pępek, naprawde. Nasza pani dr nie może zrozumieć dlaczego obecnie odchodzi się od praktyk zaklejania pępka. Dodam tylko, że to kobieta po 60tce, ordynator oddziału, która nie jedno już widziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podbijam. Moim pytaniem nie jest zaklejać czy nie zaklejać, ale czy ktoś tak miał, że przepukliny jako takiej już nie było ale wizualnie pępek został nadal odstający i czy z czasem się faktycznie "schował"a jeśli tak to kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam syna który ma przepukline pepkowa. Pepkowa nie jest grozna bo nie ma ryzyka uwięzniecia . Jednak jest to problem w przypadku dziewczynek, gdy istnieje domniemanie ze zajdzie kiedys w ciąże, dlatego dziewczynki powinny miec zabieg. Ja konsultowałam sie z 6 specjalistami i 2 powiedziało ze aby było ładnie, zoperowac,, zaklejanie raczej nic nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj synek mial dosc duza, wielkosci kciuka dorosego, lekarze i w pl i uk mowili, zeby nie ruszac, nie zaklejac tylko klasc na brzuszek , cala rodzina mi gadala, ze tak juz zostanie i napewno sie nie wyrowna, po doslownie kilku tygodnich kladzenia synka na brzuszku wszystko zniknelo, maly ma teraz ladny pepek i zadnego sladu po przepuklinie, takze nie martw sie, zniknie bez zaklejania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wiem, że się teraz już nie zakleja, i lek mi to dość rozsądnie tłumaczyli dlaczego. Ale teraz też mówią ze na zabieg nikt jej nie skieruje bo to już nie przepuklina tylko sprawa kosmetyczna - luźna skóra. Na brzuszku leżała baaardzo dużo. Do gość z 17:47 ile teraz ma twoje dziecko?? Moja córka ma teraz 14 mc, dlatego się martwię, bo wiadomo że u dziewczynki to rzecz estetyczna i inne dzieci mogłyby jej też dokuczać potem itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 mc i nadal odstaje ta skóra ;/ u kogoś tak było i wyrównało sie później??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×