tabletki DHEA na polepszenie jakości komórek jajowych

Lekarz mi podpowiedział, żeby polepszyć sobie komórkę jajowa poprzez zakup DHEA ( ściągałam z USA). Stosuje DHEA firmy Puritans Pride w ilości 50 mg. Czy ktoś stosował i komuś pomogło i jak szybko były efekty? za mną 1 invitro nieudane właśnie ze względu na słabe komórki jajowe.

Ja również przyjmuję DHEA z tego samego powodu. Po nieudanym ICSI z 3 pobranych komórek zapłodniła się tylko jedna, ale w 2 dobie po zapłodnieniu nie podzieliła się. Lek przyjmuję w dawce 3x25 mg. Też ściągałam go z USA. Przyjmuję go od miesiąca. Przyczyną wg lekarza prowadzącego jest słaba jakość komórek jajowych i związanym z tym AMH - 0,9. Jak na moje 28 lat to bardzo słabo. Na rezultaty muszę poczekać najprawdopodobniej do stycznia, ponieważ jestem w programie ministerstwa i na tą chwilę w klinice, w której się leczę nie ma już miejsc. Podobno trzeba przyjmować go min 3 miesiące.Jak będę znała rezultat to z pewnością się odezwę.

Matylda1980 za tydz. rozpoczynam kolejną procedurę. Tym razem mam zwiększone dawki zastrzyków i dodatkowo lekarz zalecił w fazie lutealnej poprzedzającej stymulację brać estrofem - ma też wpłynąć na poprawę jakości komórek (wcześniej o tym nie słyszałam, a to pewnie dlatego, że na forach niewiele jest pacjentek poor-responders). Zobaczę, z jakim skutkiem. Oprócz tego DHEA przyjmuję bez zmian.

To odpowiedź na pytanie pacjentki z forum embriologicznego novum: "Zastosowanie estradiolu w fazie lutealnej przed właściwą stymulacją u pacjentek słabo odpowiadających na stymulację, może poprawić zarówno ilość, jak i jakość komórek jajowych (tzw. protokół EPP - Estradiol Priming Protocol)."