Napisałem do niej wczoraj, nie odpisuje do tej pory...

Mówiła, że mamy tyle wspólnego, że znowu chętnie się spotka, ale teraz wykręca się brakiem czasu. Nie mam zamiaru pisać do niej kilku sms-ów, aby nie pokazać, że jestem desperatem (chociaż może i faktycznie nim jestem). Gdyby jej choć trochę zależało na naszej znajomości to znalazłaby trochę czasu na samo odpisanie. Skoro tak się teraz zachowuje względem mnie to po co zasugerowała znajomość, po co chciała się spotkać? Jest mi strasznie przykro z tego powodu, liczyłem, że jednak kiedyś coś z tego wyjdzie, ale ona mnie olała. Nie wiem co ze sobą począć. Zależało mi na niej, nie mogę zapomnieć jej pięknych oczu i uśmiechu.

Nastepna bedzie miala jeszcze piekniejszy usmiech, a te olej, tak jak ona olala Ciebie.

Zbyt poważnie traktujesz obietnice drugich ludzi, może po prostu chciała być uprzejma ale z czasem się rozmyslila co do ciebie lub poznala kogos innego? Samo zycie.

a może jest niesmiała,albo czuje się skrępowana ludzie są różni,daj jej czas,jak Ci zależy

Gdzie ja popełniłem błąd? Na spotkaniu bardzo dobrze nam się rozmawiało, odprowadziłem ją pod jej dom i daliśmy sobie buziaka w policzek, prosiła, żebym się odezwał. Napisała mi kiedyś nawet, żebym pisał i dzwonił do niej kiedy chcę, bo o to jej chodzi. Napisałem jej wczoraj "co u niej i jak święta mijają?", a ona nawet nie raczy odpisać. Myślałem, że jej się spodobałem, tak pięknie się patrzyła prosto w oczy. Nie mogę sobie darować, co ja źle zrobiłem? Wiem, że życie jest zbyt krótkie na takie bzdety, ale jest mi strasznie smutno z tego powodu, zwłaszcza, że zawsze byłem sam.

Cytat: "a może jest niesmiała,albo czuje się skrępowana ludzie są różni,daj jej czas,jak Ci zależy " Co to, to raczej nie. Dość śmiało ze mną rozmawiała, z resztą sama zasugerowała wspólne spotkanie. Wiem, żeby ją najlepiej olać tak jak ona mnie, ale trudno tak po prostu zapomnieć.

???

Ktoś jeszcze coś powie w tej sprawie? Coś doradzi?

ona chciała bzykania,byles mily ale nie z******ty i nie chciałeś jej bzyknąć,więc cię olała,napisz czy ma ochote na barabara od razu się odezwie,znam ten typ,udaje miłą a tak naprawdę chciała k u t a s a

W ogóle jej nie interesuje nasza znajomość? więc po co to wszystko było?