lubicie tu kogos, bo ja nie

Hura! Czekaj, nie edytuj posta prtscrna zrobię :D

Czy lajk to rodzaj kanapki? Bo jeśli tak, to i ja poproszę

Wilka lubie, choć nie dam się ani zerżnąć od tyłu, ani nie pozwolę oklepać sobie dupska :-O a Bieszczady to żabi skok ode mnie :-P

A może Świstak jest kolejnym projektem Twojego projektu, który zerwał się z łańcucha i zaczął wieźć swój własny, niezależny od nikogo żywot?

A jestem Twoim projektem?

czyli kogo by nie zaczepić to projekt:O gdzie ja k***a trafiłem :O

Co z moją kanapką? Czy to też może jakiś cholerny projekt kanapki tylko?

Jeżeli Kusza jestem Twoim projektem, to Ci nie wyszedł. Następnym razem postaraj się bardziej. Albo zrób upgrade projektu do wersji Toledo2.0.

Obawiam się, że nie spodoba mi się to, co zobaczę w lustrze. Wolę nie ryzykować.

Przede wszystkim korekcji nosa, liposukcja brzucha i ud. Cycki mogą zostać takie, jakie są.

Jacy żałośni ludzie.Zastanawia mnie jak nudne musicie mieć własne życie by tworzyć nowe byty,najwidoczniej własne-te realne to miałkie wegetowanie żony w balzakowskim wieku ,faceta z brzuchem i przerośniętym ego itd itp.Gdyby to jeszcze za monitorem siedziała jakaś Winslet czy Spilberg zrozumiałe byłoby to kreowanie,tworzenie.Pompowanie byle postaci przez nic nie znaczące popierdółki które są święcie przekonane że znaczą cokolwiek bo potworzyli sobie dziesiątki nicków i wcieleń.Bez znaczenia dla nikogo,tylko dla nich samych.Kabaret karłów.

Zblazowane to wszystko.Myślę zawsze obrazami więc i teraz się posłużę.Wasza "wesoła twórczość" przypomina mi scenę z polskiego filmu.Zagrzybiały,rozpadający się dworzec.Nagłe gong i pani z mikrofonu zapowiada wjazd pociągu.Po polsku,potem po angielsku.No właśnie.Kiedy czyta się waszą pisaninę odbiorca widzi że wychodzi wam to jak udawana angielszczyzna z pyzą w ustach

Więc zakasuje rękawy i ma kolejny pracowity tydzień.

A ja was lubię. Wiele osób tutaj jest podobnie zagubionych jak ja, a poza tym z wami czuje się mniej samotnie

"kobiety nie lubią mężczyzn bez wad" xxx W pierwszym porywie miałem pochwalić sie implikacjami wyłaniającymi sie z tej tezy (które to oczywiście dostrzegłem jako pierwszy) ale naszlo mnie na rozważania nad przyczynami takich preferencji (głównie dlatego, że wszakże ze względu na implikacje teza takowaz zaistniała) i już nie jestem taki radosny:(

lubie senora toledo,niecierpie narcystycznego koke :P

a co? faceci cie nie lubią?:D

kobiety cie nie lubią?

prześpsz się ze mną? oczywiście w ramach implikowania tezy

Ja lubię tu więcej osób niż bym chciał. Wymienianie nicków nie ma tu sensu, bo nie wybaczył bym sobie jakbym kogoś pominął. :)

może trzeba cie pobujać?

nie. ale celulitis pomaga w bujaniu:)

Właściwie, to łatwiej mi napisać kogo nie lubię, bo to jedna osoba. Socjopata, nakierowany tylko i wyłącznie na w swoim mniemaniu o sobie jako najbardziej kontrowersyjnego człowieka. Dno, dna w jaki sposób to robi. :O Kompletne zero... już pomarańcze wykazywały się większą finezją niż Srata Mamuta. :O

a nawet nie wiem ale wychodzi na to, że tak. teraz pewnie powiesz żebym się bujał..

Ja lubię Kuszę

Nietrudno zobaczyć, kogo lubię. Jest też kilka osób których zdecydowanie nie lubię... ale staram się trzymać od nich tak daleko, jak pozwalają na to gabaryty forum :P

ja lubie lafiryndy w kazdym wieku, kolorze i wadze

lafiryn da też masz celulitis?

lubie ciekawską

Dlatego właśnie staram się nie roztrząsać tu swoich wad. Żeby nie stać się wyłącznie obiektem seksualnym. ;)