Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Poznałam faceta i udaje przed nim, że jestem bogata...a jestem biedna...

Polecane posty

Gość gość

On jest z bogatego domu, jego ojciec jest notariuszką a matka dentystką, ma wypasiony dom, ojciec jezdzi wypasionym blyszczącym BMW, matka to samo drogie auto :O naściemniałam, że moj tata ma firme transportową, a mama jest z zawodu kucharką, potem poszła na studia i została ksiegową i teraz ma wlasne biuro rachunkowe :O a prawda jest taka, ze moj ojciec BYŁ kierowcą w PKS, teraz jest na wczesniejszej emeryturze i pracuje jako palacz w kotłowni i cieć na bramce w zajezdni autobusowej :O a mama owszem z zawodu jest kucharką, ale pracuje jako sprzątaczka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
notariuszką = notariuszem bląd :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm to jak udajesz poza sciemnianiem?Chodzisz w podrobkach chanel i dior?:D Przeciez po ubraniu i innych dodatkach widac kto ile ma ( zazwyczaj )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak za chwilę się wyda, kłamstwo ma krótkie nogi? po co Ci to kłamstwo? To może tylko naruszyć jego zaufanie do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne dlatego ja ubieram sie w wypozyczalni kostiumow jazda na maxa :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to trzeba ubierac sie u Diora zeby udawac bogatą ? moja szefowa, wlascicielka duzej firmy ubiera sie jak ''baba'', szmaty jak z biedronki i bazaru, widac ze taniocha a forsy ma jak lodu. Wielka chałupa, śłużąca tzn gosposia jak to sie teraz mowi, drugi dom w Sopocie, kamienice w Warszawie i ziemie z domem na mazurach. Czasami sie zastanawiam po co jej tyle pieniedzy, nie umie sie ubrac, włosy byle jakie, z twarzą moglaby cos zrobic masakra. A co do tematu i tak to sie wyda autorko :) predzej czy pozniej, a jesli nie to po prostu sfiksujesz psychicznie. Nie da sie tak dlugo zyc, prowadzic jedno zycie normalne i drugie wymyslone :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×