Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dziecko 3 tygodnie, wybudzać na karmienie czy nie

Polecane posty

Gość gość

dziecko ma 3 tyg., waży 4800, położna mówi żeby nie wybudzać na karmienie, a ja wszędzie czytam że tych karmień ma być 8 na dobę. Do tej pory wybudzałam. Budzić czy nie? Jak nie obudzę to będzie spał i spał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedynaczka4
Moja córeczka ma ponad trzy tygodnie.Sama sobie reguluje jedzenie.Jeżeli nie obudzi się, nie karmie małej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wybudzać, jak przerwy w karmieniu są większe niż 4h, do 6,7 tygodnia życia...nie chodzi tylko że będzie głodne, ale takiemu maleństwu szybko spada poziom glukozy we krwi, a to jest niebezpieczne. tak mówili mi pediatrzy w szpitalu i położne, też w szkole rodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm, ja dwoje mam i wybudzalam jak mieli te kilka tygodni. Do 2 miesiecy to moze trwac, potem dziecko samo sie budzi. O karmieniu piersia rozmawiamy tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, persią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem za tym zeby nie wybudzać.. Położne dobrze mówią. przecież dziecko nie spi wiecznie i gdy bedzie głodne szybko da o tym znac;). Staraj sie karmić regularnie, ale nie wybudzaj. To jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja juz sie wypowiedzialam ze wybudzalam. Co polozna to inne zdanie. Moja tez mnie informowala o wybudzaniu i o spadku glukozy. Zrobisz jak uwazasz. W ciagu dnia na pewno czesciej sie budzi na karmienie prawda? W nocy jak spi ponad 4 godz to bym wybudzala, tzn wystarczy dostawic do piersi, zje i bedzie nadal spal, nawet jak pieluche bedziesz musiala zmienic a wiadomo ze u noworodkow po kazdym karmieniu moze byc kupa, to pewnie sie nie obudzi tylko pojeczy troszke. U mnie tak bylo. Gratuluje potomka i niech sie zdrowo chowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wybudzałam, za radą położnej i pediatry ze szpitala. Mały miał żółtaczkę, nie był naświetlany chociaż według naszej pediatry z przychodni powinien być przy takich wynikach, był wyraźnie ospały i przez pierwsze tygodnie to ja przypominałam mu o karmieniu, on sam rzadko się upominał. Jeszcze w czasie aktywności, kiedy zgłodniał, zdarzało się mu zapłakać o mleko, natomiast jako noworodek nigdy nie obudził się na karmienie sam jeśli już zasnął. W szpitalu jeszcze przespał ponad 5 godz. jednym ciągiem, później mi położna to wytykała, szkoda że wcześniej nie uprzedziła, bo mi samej do głowy nie przyszło że dziecko powinnam budzić. Z drugiej strony- nie słyszałam jeszcze o przypadku że mama nie obudziła a dziecko faktycznie wpadło w śpiączkę czy były jakiekolwiek inne konsekwencje. Ale też nie miałam zamiaru sama tego sprawdzać. Ok. 5-6 tyg. przestawałam budzić, synek jak miał 2 mce przesypiał już całą noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wybudzac,dziecko to zywy organizm,ktory doskonale ,,wie",kiedy jest glodny.A spadki glukozy,owszem,moga sie zdarzac,ale przy naprawde dluuugichvprzerwach ,jesli kazda przerwa pomiedzy jest tak dluga.Jesli jest to jedna,moze spac i 6-7 godz.bez jedzenia,potem nadrabia i je co 2-3 godz.,wiec daj dziecku pospac(i sobie !)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są dwie " szkoły " jedna mówi żeby wybudzać koniecznie noworodka, ponieważ podczas snu spada mu poziom cukru we krwi i może się nie obudzić z głodu a dalej wiadomo... druga zaś mówi, żeby nie wybudzać absolutnie, dziecko jak będzie głodne obudzi się samo. O tym się dowiedziałam po fakcie, bo moja córka budziła się jak w zegarku jako noworodek co dwie godziny, zjadła i poszła spać dalej. Myślę, że jeśli dziecko śpi, to nie warto przerywać mu tej przyjemności.Ale ja nie jestem ekspertem w tej dziedzinie i po prostu napisałam co wiem.Poobserwuj swoje dziecko, jako matka powinnaś intuicyjnie wiedzieć czego potrzebuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia66
Nie budź.Dziecko lepiej wie kiedy i ile potrzebuje jeść.Ja miałam taką sytuacje,że jak mała miała tydzień to potrafiła w nocy 8h przespać.I budzenie jej nic nie dawało tylko się złościła,że spać jej nie daje :-) Dzisiaj ma 3miesiące i rozwija się wzorowo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie położne uczyły żeby wybudzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też wybudzałam do ok 1,5 miesiąca. Zalecenia ze szkoły rodzenia i przy wypisie ze szpitala. Ustawiałam sobie budzik co 4 godziny. Później, już nie budziłam, mała ładnie przybierała na wadze. Zdarzało się, że potrafiła przespać do 6 godz, bez jedzenia. Teraz znów jej się zmieniło, ma 7 miesięcy i budzi się co 3 godz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedna dluzsza przerwa,jak najbardziej wskazana ! Ukl.pokarmowy tez musi odpoczac ! Bez sensu z tym wybudzaniem! Co innego,jak dziecko przesypia kazde karmienie,to wtedy wiadomo,ze trzeba obudzic na karmienie,ale jesli normalnie je co 2-3 godz.a raz spi dluzej,to zupelnie naturalny rytm i po co na sile zaburzac ???!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecko do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje jedzenia. Szczególnie noworodek. Wybudzac, przystawić do piersi na śpiocha, mozliwe że się nawet nie obudzi, ale zje. Ostatnio czytałam na facebooku, jak dziewczyna opisywała, że dziecko spało i spało i po kilku godzinach nie mogła wybudzić i musiała jechać do szpitala i wybudzali jej córkę kroplówką, bo miała spadek glukozy i sama nie mogła się obudzić. Także Twój wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×