kinga241 0 Napisano Kwiecień 18, 2015 Dziewczyny u nas kolejny cykl w plecy. Zrobiła się torbiel :-( Następny cykl ma być bezowulacyjny. Dziewczyny kojarzycie ile duphastonu brałyście np na zlikwidowanie torbieli. Przez 10 dni ale 1 czy 2 tabletki? Lillalu na pewno Wasz maluszek jest cudny. Ty chyba też już lepiej się czujesz bo po wpisach widać, że jesteś pogodniejsza :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kinga241 0 Napisano Kwiecień 18, 2015 Dziewczyny u nas kolejny cykl w plecy. Zrobiła się torbiel :-( Następny cykl ma być bezowulacyjny. Dziewczyny kojarzycie ile duphastonu brałyście np na zlikwidowanie torbieli. Przez 10 dni ale 1 czy 2 tabletki? Lillalu na pewno Wasz maluszek jest cudny. Ty chyba też już lepiej się czujesz bo po wpisach widać, że jesteś pogodniejsza :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
skarb_ik 0 Napisano Kwiecień 18, 2015 Kinga przykro mi ale może tak miało być, wyleczysz pęcherz. Ja teraz bede podchodzic na cyklu sztucznym bez owulacji i póki co czuje się świetnie, w całym cyklu miałam tylko jedno usg wiec i stresy mniejsze. Jedynie co mi dolega to ból piersi i ich rozmiar ale to pikuś :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orchidea1 0 Napisano Kwiecień 18, 2015 kinga! wspołczuje, wiem jak to wkurza okropnie! tez bylam przesuwana przez torbiel! Ale nie masz na to wpływu...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość czarna19793 Napisano Kwiecień 18, 2015 Trzymaj się Kinga i działaj w przyszłym cyklu, powtórz posiewy po @ . Bo pewnie będziesz musiała. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DORT14 0 Napisano Kwiecień 18, 2015 Dzięki za info. Czarna. U mnie też lekarz stwierdził, że wiek na pierwsze dziecko, ciąża z in vitro i w ogóle moja historia gin. jest wskazaniem do cc. Do Ciebie i Twojego życia to mi pasuje hasło: "co nas nie zabije to nas wzmocni!" Trzymaj się, jesteś bardzo dzielni! Kinga - ale Ty masz niefart, zawsze coś krzyżuje plany :-( Ale nic się nie martw na pewno los Ci to wynagrodzi! Ileż może być niepowodzeń?! Myślę, że limit u Ciebie właśnie się wyczerpał!!! Powodzenia w następnym SZCZĘŚLIWYM już cyklu!!! :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość czarna19793 Napisano Kwiecień 19, 2015 Dort14: No to ja bym w Twoim przypadku wybrała cesarkę, jak masz wskazania.Nie jest taka straszna, najważniejsze że jesteś w upragnionej ciąży i żeby maluszek był zdrowy:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość czarna19793 Napisano Kwiecień 19, 2015 Kinga241: Wiem ,że chciałabyś już dalej brnąć, mam z mego miasta podobną sytuację, najpierw torbiel,teraz bakterie jej się wchcrzaniły i powiedziała że jak nie wyjdzie z tych bakterii do maja to na razie wypada z programu refundacyjnego , bo zatrzymuje miejsce i udaje się z powrotem na listę oczekujących. Ale pamiętaj ,że "cierpliwość popłaca":) życzę i Tobie i wszystkim dziewczynom upragnionego celu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
skarb_ik 0 Napisano Kwiecień 19, 2015 Zostałam sama na polu bitwy w tym miesiącu. :-( mam dzisiaj jakiś kryzys wiary, ogarnia mnie panika że bąbel może nie przeżyć rozmrażania. Aj Kobitki, chyba stres na zawsze jest wpisany w Nasze życie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dandm 0 Napisano Kwiecień 19, 2015 Skarbik, nie stresuj sie, za bardzo sie spinasz, musisz sprobowac podejsc do crio troszke bardziej swobobnie, choc wiem , ze to trudne, ja tak wlasnie podeszlam dzieki temu, ze nie liczylam na zaden sukces .Twierdzili, ze zarodek jest slabej jakosci i nie rokuje zbyt wiele, wiec chcialam go jak najszybciej przetranswerowac, by znow moc sie stymulowac z nadzieja na lepszej jakosci zarodki, i wlasnie kiedy calkiem odpuscilam udalo sie, Skarbik, ja wierze, ze Ci sie uda, tylko nie pozwol by stres i zbyt silne oczekiwanie temu zaszkodzily, z doswiadczenia wiem, ze im bardziej sie nastawiamy tym gorzej wychodzi... Przed chwila z mezem sluchalismy jak bije serduszko malego i pod koniec 14 tygodnia bez problemu potrafie go znalezc :) fajne uczucie ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kinga241 0 Napisano Kwiecień 20, 2015 Dziewczyny dzięki za słowa otuchy. Jesteście kochane i zawsze można na was liczyć :-) Skarbik ja też mam przeczucia i bardzo Ci tego życzę żeby to był Wasz moment. Na pęcherz biorę leki, zobaczymy jeszcze jak wyjdą mi posiewy. Boje się bo jak miałam bakterie w moczu to i tam się zawsze przyplątała. No ale mam jeszcze trochę czasu na pozbycie się tego świństwa chociaż już nieraz nie miałam z tym łatwo. Dostałam też globulki gdyby były wyniki złe. Miałam i rzucić słodycze, kawę ale nie wytrzymałam całego dnia bo tak mnie kręciło na słodkie. Jakoś u mnie ciężko z samozaparciem :-( Justyna, B_ubu co u was dziewczyny słychać? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 20, 2015 Dandm czym sluchalas bicie serduszka??? Kinga ja nie powinnam jesc w ogole slodyczy ( insulinoopornosc) i tez sie zlamie czasami.../ orchidea Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość skarb_ik Napisano Kwiecień 20, 2015 Dandm ma detektor tętna płodu :-) pewnie tym podsłuchiwała Maluszka :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dandm 0 Napisano Kwiecień 20, 2015 dokladnie tak, do konca 12 tygodnia nie potrafilam znalezc, chyba babel byl za maly, a teraz bez problemu, takie urzadzenia mozna kupic na allegro, ja dostalam od kolezanki, Orchidea jak sie czujesz, Lillalu Ty rownież? Kinga niedlugo i Ty bedziesz podchodzic do crio, Skarbik, Twoj wielki dzien zbliza sie wielkimi krokami :) za wszystkie staraczki trzymam kciuki , Sylvia co u Ciebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kura13 Napisano Kwiecień 20, 2015 Lilalu gratuluje synka ! Pełno chłopaków u nas ;) Dort 14 ja mam połówkowe 23 kwietnia, trzymaj kciuki za twoje 28 kwietnia ;) odpowiadał na pytanie w sprawie zarodków ja mam zamiar wrócić po porodzie w zależności od karmienia ale mhsle ze około 10-11 miesiąc po porodzie czyli w trakcie macierzynskiego. Mam 2 zarodki 2 dniowe nie wiem jakie SA szanse ze tym razem wyjdzie skoro tyle prob wczesniej się mnie udało. Dandm świetnie ze papa ok a kiedy masa genetyczne ? Orchidea my też płeć poznalismy na genetycznym może dlatego ze chlopak , dziewczynkę chyba ciut później da się stwierdzic chyba ze się mylę.dzień pozniej dr Wojewódzki powiedział ze chłopak i ok 16 tyg inny lekarz potwierdził. Kinga za transfer kciuki Dandm wspolczuje ospy ja w trakcie3 stymulacji do wiedziałam się ze przebywalam z osoba chora na ospę ale jak chorowalam to miałam przeciwciała , zadzwon do lekarza. Czarna ja właśnie na różyczkę nie chorowalam powinnam to komuś zgłosić ? Lilalu ja nie sprawdzam bo genetyczne robię w novum u węgrzyna czytalam ze ma wszystko a nawet więcej ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 20, 2015 Dandm ja czuje sie w miare dobrze. Tylko spac bym mogla co chwila, szybko sie mecze i czuje kujki w macicy...( chyba to rozciaganie), juz 8tc, ale leci :-) czekam na usg srodowe, zeby zobaczyc jak tam maluszek i wreszcie uslyszec serducho! skarbik Twoj dzien tuz, tuz:-) / orchidea Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justyna8604 0 Napisano Kwiecień 20, 2015 Kinga przykro mi z powodu torbieli :/ Wiem, że to odwlekanie czasu załamuje. Wyleczysz pęcherz i ze spokojnym sercem bez zamartwiania się o swój stan zdrowia podejdziesz do crio. Zdrowiej szybciutko. Skarbik bez paniki. Ja czytam teraz "Potęgę podświadomości", oj przydałaby Ci się ta lektura. Myśl pozytywnie. Ma się teraz udać i koniec! I nie ściągaj na siebie złych myśli. Czarna, a ja myślałam, że to ja już wiele przeszłam. Podziwiam Cię za determinację i siłę. W piątek miałam wizytę u dr L. Podziwia nas za wytrwałość i mimo porażek, dalszą chęć zostania w N. Ku mojemu zdziwieniu do komórki dawczyni jeszcze daleko. W obecnej chwili mam plamienia spowodowane niedoborem estrogenów (infekcja wykluczona przez posiew, przepisał mi na 2 m-ce leki). Kolejnym podejściem będzie mój naturalny cykl po wyregulowaniu hormonów. AMH mam nie powtarzać, żeby się nie dołować, bo na usg jest po kilka pęcherzyków na każdym z jajników, więc nie ma tragedii i walczymy dopóki są. Dalsze palny w razie niepowodzenia też omówiliśmy. Są już bardziej skomplikowane.. Póki co skupiamy się na pierwszym. W tej przerwie mam się skonsultować z dobrym endokrynologiem, który może coś jeszcze wynajdzie. Polecicie kogoś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kura13 Napisano Kwiecień 20, 2015 Czarna masz racje szlak może strzelić jak się słyszy co ludzie gadaja o in vitro. Mi kiedyś znajoma powiedziała ze jej szwagier z zona zrobili in vitro i maja chore dziecko na zespoł Downa i ze powinni zaskarzyc klinikę bo przecież pod mikroskopem widać wszystko.. AZ mnie zatkalo bo gdyby takie rzeczy było wiadomo to Zadné dziecko z in vitro by chore nie było... A z walka masz racje trzeba walczyć do końca !!! Dandam dobrze ze masz przeciwciała to znaczy ze kiedyś prawdopodobnie przechodzi las sama ospę. Kinga przykro mi ze musieliscie odłożyć transfer Dandam dekoder tentna jest od 12 tygodnia może dlatego mialas problem zeznalezieniem wczesniej tentna. Orchidea za wizytę z serduchem jak dzwon ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kura13 Napisano Kwiecień 20, 2015 Dziewczyny piszecie ze wiek jest wskazaniem do CC + inne czynniki ale od jakiego wielku SA wskazane CC? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lenasz88 Napisano Kwiecień 20, 2015 Co do endokrynologa to polecam dr Budlewski ego lux med postępu lub Ursynów Ken 95 bodajże Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kinga241 0 Napisano Kwiecień 21, 2015 Dort, kura powodzenia dziewczyny na połówkowych! Orchidea a za Ciebie już będę bardzo mocno ściskała kciuki w środę! I jeśli jeszcze któraś nasza przyszła mamusia ma teraz podglądanie to życzę samych pięknych chwil! Piszcie dziewczyny jak tam Wasze maleństwa! Justyna super, że macie konkretny plan działania. Pewnie trochę się uspokoiłaś. Wiesz tak mniej więcej kiedy będziecie mogli tak na dobre zacząć czy to pewnie wszystko zależy od wyników? Też myślałam o dobrej książce z takiego właśnie gatunku. Kiedyś dziewczyna pisała tu chyba o "Sztuce pozytywnego myślenia" Oj przydałoby się chyba i mi poczytać ze względu na moje pesymistyczne podejście... Justyna odzywaj się do nas :-) Jak trafisz na dobrego endokrynologa i podsunie ci coś ciekawego np jakieś badania to podziel się z nami wiedzą :-) Ja mam np powtórzyć tsh bo może wcale mi go nie uregulował Euthyrox i dlatego mogą nie pękać pęcherzyki. I myślę nad badaniami na insulinoodporność ale jakoś się dygam bo to oznaczałoby dietkę ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość orchidea1 Napisano Kwiecień 21, 2015 kinga! mi moja dr własnie powiedziała ze przez insulinoopornosc zle dzialaja jajniki! Niestety mialam diete, i na dobre mi to wyszlo! lepiej sie poczułam i fizycznie i psychicznie! jest wiele wyrzeczen i dyscyplina musi byc! ja wytrwalam 3 miesiace i jak schudłam to pozniej pilnowalam dobrych nawykow zywieniowych i wage utrzymalam. Do ciazy, teraz ponad kg mi przybyło, ale mysle, ze to tez woda od hormonow! regularnie czytalam forum embriologiczne Novum i tam wielokrotnie lekarze zwracali uwage , ze insulinoopornosc moze byc przyczyna niepowodzen! jesli jest leczona , sa duzo wieksze szanse! Nie moge sie juz jutra doczekac:))))) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orchidea1 0 Napisano Kwiecień 21, 2015 polecam tez ksiazke " NIE ZJADAJ CUKIERKA OD RAZU" JOACHIM DE POSADA, ELLEN SINGER.....( o tajemnicy sukcesu w pracy i zyciu osobistym) Kinga, skarbik, b_ubu, justyna trzymam za Was mocno kciuki! Musi sie udac w koncu! ja mocno w to wierze! wiele dziewczyn jest tego przykładem! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sylvia83 0 Napisano Kwiecień 21, 2015 dandm A dziękuje,że pytasz :) u nas wszystko oki, oprocz męczocych nocy, wierce sie i miejsca ani pozycji nie moge sobie dobrac, Mały fika ostro, coraz bardziej widoczne są juz na zewnątrz ruchy. Nie moge sie doczekac kiedy znow na usg go zobacze, 8 maj dopiero. Jestem przed remontem mieszkania, ale najpierw chyba sie zregeneruję w majowkę nad morzem ;) A jak wasza mala, jak znosi ospe? jaka byla reakcja na wiadomośc o dzidziusiu?? lato.kotek,bubu,joahna co u Was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dandm 0 Napisano Kwiecień 21, 2015 Sylvia, ale fajnie, ze juz tak czujesz obecnosc małego, od ktorego tygodnia poczulas jego ruchy? Nasza mala juz wie, bardzo sie ucieszyla, tlumaczyla mi ze nie moze siadac mi na brzuchu , bo zgniecie braciszka, nazywa go sobie Adrian :) takze wymyslila imie szybciej niz my :), pyta sie tez czy dzidzius sie urodzi jak wyzdrowieje, a my jej tlumaczymy, ze dopiero jak sie lato skonczy, nie wiem na ile wszystko rozumie, pewnie jak brzuch bedzie coraz wiekszy bedzie zadawac wiecej pytan, ostatnio jedynie zapytala, czy jak ja wyjeli mi z brzuszka to czy bardzo plakala? a ja jej odpowiedzialam, ze przeciez wie, ze urodzila ja inna mama, a nie ja, a ona mi na to : mamo nie mowmy wiecej nikomu, ze urodzila mnie inna mama, ja nie chce, tylko, ze ty dobrze? odpowiedzialam jej ,ze to bedzie nasza tajemnica : Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość joahnaaa1 Napisano Kwiecień 21, 2015 Dandm słodka ta wasza mała :-) Sylvia u mnie wszytsko ok :-) małego tak od tygodnia juz fajnie czuje super uczucie :-) ja teraz 28 mam wizytę wiec mam nadzieje zobaczę się też z maluszkiem na usg :-) czasami czuje tak hmmm coś tam w środku ale to chyba się wszytsko rozszerza i takie tam :-) juz się mecze coraz szybciej i wreszcie mój brzusio zaczyna wyglądać jak ciążowy a nie pasibrzusio :-) buziaki dla wszystkich forumiwiczek :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DORT14 0 Napisano Kwiecień 21, 2015 Kura13 - mnie lekarz powiedział o cc w moim konkretnym przypadku, mam 34 lata i za sobą całonocne skurcze przy "akcji" z pustym jajem płodowym więc swoje już wycierpiałam... Poza tym ruchomą nerkę a przy niej taki wysiłek jak poród naturalny nie jest wskazany... Poza tym historia ginekologiczna i ciążą z in vitro... Sylvia - a masz poduszkę dla ciężarnych? Ja kupiłam na początku ciąży i naprawdę rogal się sprawdza - jest wygodniej :-) Choć zdaję sobie sprawę że z czasem i on może nie pomagać w poprawie komfortu ze spaniem... Powiem Wam, że boję się tego USG które mam równo za tydzień... A jutro świętuję równą połowę ciąży - 20 tydzień. Szybko zleciało i w sumie bez większych problemów... Oby dalej też tak było!!! Pozdrawiam i trzymam kciuki za staraczki! Dandam fajne macie relacje z córką, będziesz miała małą pomoc przy noworodku :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość czarna19793 Napisano Kwiecień 21, 2015 Kura13: Odnośnie różyczki , ja też nie przypominam sobie żebym chorowała na tą chorobę , a jednak miałam przeciwciała. Nie wiem czy teraz w ciąży można oznaczyć przeciwciała , ale możesz pójść do laboratorium i zapytać się czy oznaczają przeciwciała w ciąży . Jeśli masz przeciwciała to OK, powiem że chyba w wieku 13lat w podstawówce się szczepiło na różyczkę. Jeśli w ciąży nie można oznaczyć przeciwciał to dziewczyny piszą żeby w ciąży unikać miejsc z dużymi skupiskami ludźmi i dziećmi (przedszkola,markety,autobusy), żeby się nie zarazić. Jedna z dziewczyn pisała (bo poczytałam na necie) ,że powiedziała swemu lekarzowi ,że nie miała przeciwciał i po porodzie jeszcze w szpitalu zaszczepili ją przeciwróżyczce , miała na karcie szpitalnej napisane dużymi literami żeby ją zaszczepić. Więc poinformuj swego lekarza o tym. Odnośnie wskazań do cc , to wydaje mi się że 37lat to już może być, ale oglądałam chyba w pytaniu na śniadanie że samo in vitro też na życzenie pacjentki powinno być wykonanie cesarki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość czarna19793 Napisano Kwiecień 21, 2015 Dort14: Fajnie,najlepszy czas połowy ciąży . Trzymam kciuki za dalsze drugie pół:) Justyna8604: Nabieraj teraz siły przez dwa miesiące i do dzieła!!!!Najpierw plan A i więcej na razie nie myśl!!!! Wiosna idzie więc myśl pozytywnie:) Lewandowski (czytałam o nim trochę kiedyś ) to facet z niezwykłą wiedzą (główny badacz,współbadacz w Stanach zjednoczonych i w Europie ) i wiem że idą zwłaszcza do niego te trudniejsze przypadki (prawda Sylwia83?) , za dziewczynę z którą byłyśmy na punkcji powiedział że też musi się wziąć już teraz. Dzisiaj dostałam wiadomość że dziewczyna dostała przepustkę do stymulacji, pewnie dzisiaj do mnie jeszcze zadzwoni, bo dostałam sms z jej pracy:) Dobra na razie kończę , bo mój pełzaczek prawie raczkująca mnie potrzebuje , a po 15-tej idę do przedszkola odebrać drugą córcię :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość czarna19793 Napisano Kwiecień 21, 2015 Dandm: Wielki szacun,podziw za malutką,mam nadzieję że do końca nabędziecie do niej praw. Naszym znajomym mięło 2lata jak adoptowali dziewczynkę (właśnie przed długim weekendem majowym) ,dostali jak miała 6miesięcy. Uświadamiają ją że nie ona ją urodziłą , z biegiem lat będą ją wdrażać ,żeby wiedziała że ma innych rodziców i rodzeństwo , tak żeby nie przechodziłą traumy jakby od obcych się dowiedziała. Powiedzieli że jak osiągnie 18lat to sama niech decyduje czy ich odszukać. Wiem że rodzeństwo było przed nią i nie wiem czy jedno jeszcze nie urodzone po niej (pijacja rodzina). A swoją drogą to bujali się o adopcję 3lata , mieli dość, strasznie ich maglowali. Jeszcze raz wielkie brawa Dandm i życzymy z mężem szczęścia Wam wszystkim i pomyślnego rozwiązania:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach