nadal popijasz Piekna

? napilbym sie z Toba ;) to kiedy i gdzie? proponuje przed obuwniczym :D

na picie ze mna trzeba sobie zapracowac

słucham ?:D? hea nie pijam ,tylko okazjonalnie :)

?????????

a może tak przed składem budowlanym albo agencją towarzyską

jestem sucha dla ciebie :)

nie piję, tylko wkładam bulelki najlepszych whyskaczy do kolejnego barku mojego doktora :D

pije butelke wina na 2 tyg to duzo?

Nie pij...

myślę że pora zwiększyć dawkę

Piękne kobiety nie piją ,szczegolnie te w szczęsliwych zwiazkach pije plebs

francja wlochu chiszpania bulgaria i wiele innych krajow ktore maja w zwyczaju do obiad wypisz szklanke wina to plebs? no dobra, jestem plebs :)

pije ten kto musi albo chce albo kto najpierw chce a potem musi twoim zdaniem alkoholizm to problem nizin? :D ha, ha

Butelka wina do kanapki jeszcze nikomu nie zaszkodziła.

właśnie skończyłam

Butelka wina pod sklepem już tak Zadna mi różnica

Butelka wina pod sklepem monopolowam, to jest to !

I kto się pyta ?ten co pije do oporu.!Ja piję co najwyzej okazjonalnie lampkę wina na urodzinach,albo na weselu.kiedyś nawet policję wezwałam do domu jak "chłop"rozłał przy wielkim swiecie jedno piwo na połowę a ja odmówiłam,wtedy się wsciekł i rzucił we mnie kubkiem z piwem ,tak ze ucho odpadło...wezwałam policje bo był agresywny,czy to świadczy o tym ze popijam?u mnie w rodzinie nikt nie pije,w jego rodzinie wszyscy chleją,szczególnie jego matka siostra i kuzynka. Nie żyjacy już jego ojciec tez pił.To tyle w ramach wyjaśnień durnoty jedne i przestańcie już pić!.Piękna inaczej czyli ja:-)

w mojej rodzinie wszyscy pija i nikt nie jest chory

Choroby są różne,poczawszy od nowotworów,poprzez choroby psychiczne ,skończywszy na alkoholowych.Mnie żadna z nich nie dotyczy.Nowotworu nie mam ...przynajmniej mam taką nadzieję,psychicznie jestem zdrowa,choroby alkoholowej tez nie mam.A jeśli już piszesz o chorobach to pytanie nie wyszło ode mnie wtedy,tylko od koleżanki ..wiesz której.Serio to nie wiem czy jesteś na coś chory.podobno boli cię głowa:-(Piękna inaczej.

nie skomentujesz ?

nie bo to śmieszne

To nie jest śmieszne ona pytała poważnie.Wcale nikt się z ciebie nie nabijał a jesli chodzi o mnie to nawet się zmartwiłam.Do dziś nie rozumiem dlaczego zadała ci to pytanie.

źle się poczułeś po drodze czy jak?,skąd ona to wzięła bo wiem ze scigaliscie się między sobą wtedy na drodze ,a potem ona zapytała"czy jesteś jakiś chory"?więcej na ten temat nie gadałyśmy ,o wódce sam się przyznałeś,wiesz co myślę..to ci szkodzi,ale to Twoje życie rób co chcesz.Piękna inaczej.

up

Twoje zdrowie słońce, nie czytam tych głupot, lekko pijackie cze

a czy to mnie w Twoich oczach dyskwalifikuje?

dlaczego beze mnie?:(

no właśnie dlaczego?

dlatego, że zapijam ta namiętność