myślę, że mój mąż... mnie nie lubi

Tez mam ten sam problem. Jestesmy małżeństwem 10lat, w łózku  dogadujemy sie naprawde super dobrze. Ale po za łóżkiem to juz inna bajka.  Wszytsko co mowie dla niego jest malo istotne, przy znajomych wyśmiewa sie z mojego smiechu, ignoruje moje wypowiedzi tak jak by ich nie słyszał. Kazda moja wypowiedz jest negowana nawet jak mam racje musze udowodnić mu ja bo inaczej lekceważy to co  mowie. Kiedy jestesmy sami w domu jest miły ale nie lubi mnie suchac. Kiedy sa znajomi to zaczynaja sie docinki. Pokazywanie fochów, i wroge nastawienie do mnie. To nie sa nie wiadomo jakie problemy ale fakt jest taki ze nie lubi mnie jako osoby. Wkurza mnie to strasznie bo bardzo sie kochamy ale co z tego jak jestem przez niego nie lubiana. Zastanawiam sie jak to jest możliwe ze sie kogos kocha a nie lubi

Mój nie lubi kobiet wszystkich łącznie ze mną 

To smutne