Moja siostra nie wie, co to było ZSRR

Nie wie, nie robię sobie jaj, nie wie tego, dyskutowałam z nią własnie i dyskusja zeszła na tematy historyczne, i nie wiedziała. Jak to możliwe, że jest tak głupia, miała przeciez w gimbazie historie XX wieku, a raczej nie jest złą uczennicą, matko :-o

oni teraz myślą o bzykaniu i prochach, nie wiesz ?

jacy "oni"?

Tego nie wie, ale jak zrobić dobre fellatio to wie, jak to jest na jeźdźca też wie a na pieska to pewnie bardzo lubi. Takie czasy

to poczytaj jej do poduszki archipelag gulag

Akurat jestem pewna ze jest jeszcze dziewicą, i że nigdy nie miała kontaktu z narkotykami i chyba nawet nie piła nigdy większej ilości alkoholu. Ja za to piłam piwo już w wieku 14 lat, a marihuane pierwszy raz zapaliłam jak byłam w jej wieku(16 lat), na woodstocku, czyli to ja jestem tu od niej bardziej zua . Niestety nie ponarzekasz sobie ze mną na "dzisiejszą młodzież", możesz co najwyżej ponarzekać na głupich ludzi :P

"to poczytaj jej do poduszki archipelag gulag" znudzi sie tym, i nie zrozumie pewnie o czym to w ogóle jest. Ona nie lubi chyba ksiązek, czyta prawie wyłącznie lektury szkolne z tego co widze :-o

Kasia a tobie kurde co? Dzieciuch jestes . Co ty wiesz o ZSRR?:-) ja stary hipis cos wiem ale ty? Wes gitare i zagraj cos dla duszy swej. Pewnie mas cite i bdzuch cie boli:-(

dość dużo wiem o ZSRR, bo interesuje sie historią i czytam. szczególnie czasy Stalina to horror, nie rozumiem jak ludzie mogli żyć w takim smutnym państwie, dziwne ze za najwiekszego zbrodniarza jest uznawany Hitler. Hitler przynajmniej miał jakieś ideały, a Stalin nie miał żadnych, kazdego był w stanie zamordować niezaleznie kim ktoś byl, rzadziły nim paranoje i żadza władzy.

stalin mial jedec cel rozszezyc komunizm na cału swiat czyli podbuj swiata i dla tego wywołał głud na ukrainie i ludzie nawzajem sie zjadali Mąz mi wczoraj opowiadał scenkę z pracy. Przyjęli nowych i w celu powitania każdy miał zrobić autoprezentację. Zaczęło się normalnie lubię książk. .. Itd i, pracuje tu tyle i tyle lat... Itd mam rodzinę lub nie. To dziewczyny mówiły. Przyszła kolej facetów, no i pierwszy lubię skoki na spadochronie, wypady do Amer Poludn, żona, dziecko starsze. Drugi lubię sporty . ekstremalne skoki na bungii, szybką jazdę, zaliczylem wszystkie parki linowe , żona jedno dziecko półroczne i mówię wam to jest dopiero sport ekstremalny he he. Kolejny był moj mąż : mam 8 dzieci i na hobby nie mam czasu ... Cisza . Lubię muzykę taka i taka a wolne chwile których mało spędzam z zoną Na szczęście nikt nie był po nim ,szefowa zauważyła że lubią ten sam typ muzyki.