Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magnesona

Czy jeżeli czujemy do kogoś chemię czy ta osoba też do nas ją czuje?

Polecane posty

Gość magnesona

Wiecie czujecie takie dziwne przyciąganie do tej osoby w momencie gdy ją widzicie gdy jest blisko was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na ten pszyklad czuje chemie do amerykanskego konsula a on mi nie chce dac wizy 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnesona
Ha ha dobre może za mało się starsza wysyłasz błędne sygnały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek na wojennej scieszce
sygnaly wysylam dymne czy vinnetou ich niczego nie nauczyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie :( ani nie czuje, ani nie podziela, ani nie zauważa! :( :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O chemii można mówić wtedy, jeśli dwie osoby czują to samo w danej chwili. Problem w tym, że mi się wydaje, że pewna osoba czuje to co ja ale żadna ze stron nie chce się pierwsza ujawnić z tym uczuciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze też się nad tym zastanawiam, ale coś w tym jest bo czuje się np.wzrok tej osoby na sobie albo np. spojrzenie na siebie w tym samym momencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czuje czuje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Jak ktoś napisał powyżej, tylko wtedy, gdy osoby nie są sobie obojętne. Jeśli ty coś czujesz, a druga osoba nie to owszem może "czuć" jakieś skrępowanie czy lekkie zażenowanie, ale nie chemię natomiast ty będziesz odczuwała jakieś " pozytywne napięcie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, a jeśli ja czuję to napięcie, to po czym poznam że druga osoba także???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będziesz wiedzieć, gdy o to zapytasz tego kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chemia to pożądanie. Te motylki w brzuchu, to skórcze macicy, rozszerzone źrenice, ciągłe myślenie o obiekcie westchnień, towarzyszy stanowi zakochania. Mogą być jeszcze inne odczucia, coś co by wskazywało na pokrewieństwo dusz- coś w rodzaju telepatii, odczuwania ciepełka, mrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
telepatia i chemia łączą się ze sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam problem, bo jestem kobietą i czuję chemię do kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:15 To tak jak ja. Nie tylko chemię ale ją po prostu kocham. Napisz coś o sobie, o Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widujemy się raz na jakiś czas. Ona nic nie wie, co ja czuję a ja nie wiem co czuje ona. I to jest błędne koło, bo ja nie wyskoczę i nie powiem jej, że mi się podoba i mam wrażenie, że ona też nie. Nie jestem lesbijką. Czuję jakąś emocjonalną więź z tą osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety tak to nie działa. Poparte doświadczeniem zarówno w moim kierunku jak i ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn co tak nie działa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a napisz Ty coś o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie działa w obie strony, choć osoba pod wpływem tzw. "chemii" jest o tym przekonana że obiekt czuje to samo. Tzn. być może czuje to samo, ale nie w jej/jego kierunku :) A np. do jej kolegi/koleżanki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieustanie mysel o niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja... nieustannie o NIM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a on... o NIEJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam gdzieś wasza chemię :)) szczegolnie w kierunku kogoś kim nie jestem już zaniteresowana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety nie :( ja czuje chemie do kogoś kto ma mnie w doopie i nigdy ze mna nie bedzie i mi to uswiadomil ten ktos :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.50 miałam podobnie. szkoda,że mnie nie uświadomił wcześniej,miałabym szanse jeszcze na jakieś zycie,,, nie mniej,jest jak,jest,trzeba iść naprzód i łapać wiatr w żagle,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mogę iść naprzód; tkwię w miejscu przez to uczucie i nie mogę już sobie dać z tym rady;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czują :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×