Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

the smurfs smerfne hity

Właśnie szkołę policealną rzuciłam przez swoich rodziców

Polecane posty

Nie chcieli mi dawać na bilet, a technik rachunkowości nawet mnie nie interesował.... poszłam tam tylko w celu zdobycia pracy a matka dalej mówi po znajomych, że chodzę na to studium zasrane, szkoła policealna nic nie daje i ja to wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co dzisiaj coś daje? dziś nie masz pewności pracy po żadnej szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czemu nie poszłaś na studia??? No nie zdałaś matury psychopatko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każde wykształcenie powyżej średniego jest dobre. Lepiej brzmi na rozmowie kwalifikacyjnej do pracy odp. na pytanie: jaką pani skończyła szkołę? Średnią, czy policealną z zawodem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kariera zawodowa... W domu było nas dziewięcioro, ja trzecia w/g starszeństwa nie miałam innych możliwości jak pójść do zawodówki. Wybrałam kierunek - sprzedawca. Miałam parę groszy co miesiąc - czułam się już bogatsza od mojego rodzeństwa. Zawodówkę ukończyłam, podjęłam pracę, ale jednocześnie zapisałam się do LO, w ciągu 2 lat zdałam maturę. A dalej?- studia. Teraz już dzienne studia i stypendium naukowe, miałam możliwość dorobić sobie w czasie studiów i w stosunkowo tanim lokum zamieszkać. Te tanie lokum wkrótce okazało się bezpłatne, pomagałam podnajemcom, a oni zmienili na moją korzyść umowę. Rodzeństwo z tego korzystało. Za moim przykładem poszło rodzeństwo, dzisiaj wszyscy[9 dzieci ] mamy wyższe wykształcenie. Rodzina rozpierzchła się po Świecie - Azory, Kanada, Bangkok, ale i bliżej - Bruksela, Niemcy i Dania. [ W kraju tylko dziadkowie tkwią, ale wnuki wracają do Polski, Wnuczek studiuje w Gdańsku, dwie siostry córki brata] na UW, dwoje nastolatków uczy się w Niemczech, ale współpracują z polskimi organizacjami., wnuczka najstarszej siostry niedawno otrzymała tytuł doktora najstarszej polskiej uczelni. I najważniejsze.. Nasz ojciec nie uznawał nigdy wiedzy naukowej, palił książki, nie pozwalał włączać telewizora. Nigdy nie zapomnę, jak rodzina złożyła się, aby na imieniny kupić mi książkę "Bułeczka". Radość moja trwała krótko, ojciec w dniu moich wrzucił ja do pieca. Nie będziesz czytała przewrotnych treści. Do dzisiaj nie wiem, co ta książeczka miała wspólnego z jego postrzeganiem Świata. "Bułeczkę " mam - rodzeństwo mi podarowało inne wydanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, rzucilas te szkole wylacznie przez swoja glupote:D Zbyt ciezkie to bylo wyzwanie dla ciebie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×