Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie radze sobie z dzieckiem czy porada u psychologa w tym wieku?

Polecane posty

Gość gość

Corka ma 15 miesięcy. Stała sie bojaźliwa (odkurzacz, pralka, suszarka, dzwonek do drzwi) wywołują u niej reakcję taką ze nie patrzy gdzie pedzi-ucieka na oślep z płaczem i wystraszoną minął. Druga sprawa nie chce spac sama, musi czuć ze jestem , (np.kladzie głowę obok mojej otula ręką i tak cala noc) jesli wyjde to wstaje i płacze. Kolejna sprawa ze wczesniej nie bylo problemu z rozstaniem sie , opiekunka przychodziła buziak i papa robila , w dzień wszędzie za mną , gdzie bym nie poszła musi być kolo mnie. Bardzo często przychodzi sie przytula, tego wszystkiego nie bylo . Zaczelo sie z jakies 3 tygodnie temu i z dnia na dzień jest gorzej. Czy powinnam juz zasiegnac porady specjalisty czy to jakiś przelomowy okres? Proszę o rady Dodam również ze nasza sytuacja rodzinna jest bardzo nie stabilna, czy może dziecko czuje ze nie jest bezpieczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do socjologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt mi nie odpowie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci w tym wieku moga byc bojazliwe. moze lek separacyjny ja dopadl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja ma 3 lata I też zasypa trzymając mnie za głowę, cały czas chce być blisko, to raczej chyba taki wiek, że maluch się czuje niepewnie jeszcze na tym świecie. DO tego jak jeszcze w domu krzyki,czy nerwowo, to tym bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam dokładnie to samo co ty autorko ale w życiu bym nie pomyślała żeby iść z tym do psychologa. Przewrażliwiona jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie zjawisko jest dosyć częste u małych dzieci. Przecież nieraz sie to widuje. To jest wręcz normalne. Poza tym to też przemija. Widziałam kiedyś w rodzinie jak mała dziewczynka panikowała na przyjęciu rodzinnym na widok ludzi a 5 lat później ta sama dziewczynka i nie do poznania była, rezolutna, recytowała wierszyki, wygłupiała się a tam byli ludzie których 5 lat nie widziała na oczy, w sumie obcy dla niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może z tą opiekunką jest coś nie tak i mała się jej boi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamlidki
W domu sa krzyki i to dość często, nie chodzi o mnie czy męża ale o teścia który wraz ze swoja nowo kochanka próbują mnie zwojować. Od tamtej sytuacji właśnie wszystko zaczelo sie dziać. Moja córka spala a ono we dwóch wpadli i zaczęli przeklinać i sie rzucać do mnie, corka ze snu wybudzona w tych krzykach zaczela plakac a dziadek jej noc nie zareagował tylko dalej bronił swojej kochanko wydzierając sie na mnie. Od tamtej pory corka zaczela taka byc dlatego nie wiem czy przyczyna jej zachowań nie leży z winy jej dziadka i jego kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamalidki
Corka z opiekunka byla od 10 tego miesiąca zycia. Takze 5 miesięcy nie bylo problemu z rozstawaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama opisałaś przyczynę. Odizoluj dziecko od patologicznego dziadka i będzie ok. Skoro ty i opiekunka dobrze się nią opiekujecie to szybko wróci do siebie, tylko dla dobra córki zerwij kontakty z teściem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko jak mam zerwać skoro mieszkam w jego domu? On tu nie mieszka narazie, póki co u swojej kochanki. Ale ona wystawiła swój dom na sprzedaż i chce tu sie sprowadzic dlatego tez próbuje sie mnie pozbyć z domu teścia. Teść jest podatny na wszystko co ona powie, niby 60 na karku a ma gdzies nasza rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uważam, że jednak przydałaby się wizyta u psychologa. niech sprawdzi, jak dziecko sobie radzi w tej sytuacji. możesz iść np do www.centrum-ja.pl - lepiej nie zostawiać tego własnemu biegowi. a co co twojego teścia - to ty mieszkasz w jego domu, on nie ma obowiązku cię utrzymywać itp. skoro masz dziecko powinnaś być samodzielna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×