Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama 3 latka

Częste i głośne odbijanie u 3 latka...

Polecane posty

Gość mama 3 latka

Witam mamusie. Od jakiegoś czasu mój synek często i głośno beka. Nie tylko po jedzeniu i piciu. Mialyscie taki problem? A i dodam, ze czasem po takim beknieciu pojawia się czkawka. Nie często, ale się zdarza. Dodam jeszcze, ze zaczęło się tak odkąd wrocilam do pracy, a małego pilnuj***abcia. Jeszcze do niedawna jak ja go pilnowalam to przy mnie tak nie bekal. Tylko babcia mowila, ze u niej cały czas. A teraz nawet jak ja z nim jestem to się zdarza. Przy mnie je 4-5 posiłków dziennie. W zależności jaką ma ochotę. A myślę ze u babci je cały czas. Znając ja to pewnie cały czas mu podkłada cos pod nos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie synek jest żarłokiem i zbyt łapczywie je, połykając przy okazji powietrze. A potem jakoś to musi ujść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie nie jest zarlokiem. To typowy niejadek. Nie zje dopóki nie latam za nim z talerzem i go nie zagaduje. Zje pare łyżek zupy i mówi ze starczy. A babcia jest taka ze na sile cos mu wciska i szantaż. Jak nie zjesz to nie pojdziesz na dwór, albo nie będzie bajki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to wyhoduje ci hipopotama :) Idź do pediatry a potem do gastrologa w takim razie, bo norma to raczej nie jest. To tylko niemowlęta tak odbijaja bo mają niewykształcony przełyk. Wiec warto by sprawdzic co sie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do niej nie dociera co mówię. Tłumacze, ze jak nie chce jeść to niech mu nie wciska na siłę, to ona mi mówi , że tyle dzieci wychowała i pilnowała, że wie lepiej. Zawszwe mnie krytykuje, że ja nic nie wiem i mam jej nie pouczac. To ze dorabiała sobie jako niania nie jest dla mnie argumentem. Zachowuje się jakby była lekarzem. Nic jej nie można przetłumaczyć. Kiedyś jak miał 4 miesiące to napasla go gorzka czekolada bo jak ja byłam mała to mi nic nie było, a on się darl cala noc. Może ona mu za dużo daje jesc na sile i stad to odbijanie Nie mam pojecia :/ do lekarza wybiore się w czwartek bo dziś i w środę siedze w pracy po 12 godz :/ jestem miedzy młotem, a kowadłem :/ albo zatrudnić nianię której trzeba płacić, i pracowalabym tylko na jej pensje albo walnac robotę w p**du i siedzieć z małym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no oprocz niani w rachube wchodzi jeszcze przedszkole lub żłobek przecież :) A babcia sporadycznie jeśli infekcja się przytrafi :)Bo może też być tak, że babcia pasie produktami, które nijak się mają do wieku dziecka i wątrobę mu rozwala i stąd odbijanie :( A z tego co napisałaś jak ciebie karmiła, nie jest to niemozliwe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gotowalam, mam dwoje zdrowych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak przedszkole, ale jeszcze nie w tym roku. On w grudniu kończy 3 lata, ale dopiero zaczyna gadac :( i to tak ze niekiedy ja nie rozumiem o co chodzi. Wiem ze w przedszkolu szybko by zaczął gadac przy dzieciach. No ale jak dla mnie to on jest jeszcze zbyt malo samodzielny jeżeli chodzi o ubieranie, korzystanie z WC. Ja mu pomagał we wszystkim. Ale np kupki nie zrobi ani do nocnika ani do kibelka tylko biegnie po pieluszke i każe sobie założyć. Jeszcze do niedawna nie chciał wcale zrobić i bardzo płakał tak jakby babcia nakrzyczala ze zrobił kupke. Bal się po prostu i parę dni nie robił i bardzo go brzuszek bolal. No ale jej się nie przetlumaczy. No nic jej nie można powiedzieć. Dla niej stara szkola jest najlepsza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On tez miał gotowane, sloiczki bardzo sporadycznie. Na jakiś dłuższy wyjazd itp. I to jeszcze miał warzywa z własnego ogródka bez nawozów i innego swinstwa. Mieso tez ze wsi. Jaja do tej pory mam ze wsi od dziadka. Nie mówię, ze wszystko ekologiczne bo nie da się dziecka przed chemią uchronić w tych czasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sie skonczylo z tym bekaniem? U mnie podobny problem. Córka 3 lata i nagle zaczęła bekać, nawet po przebudzeniu na pusty żołądek.... martwię sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie od niedawna ten sam problem, sym 4 lata beka kilkanaście razy na dzień, co wcześniej się nie zdarzało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Refluks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×