Czy ktoras z was poroniła miedzy 20 a 30 tyg

i jaki byl powod jesli mozecie napisac? zastanawiam sie sie jaki jest najczestszy powod

Wydaje mi się żebpo 20 tyg to już poród przedwczesny a nie poronienie.

Co Ty za statystyki prowadzisz... :( Stracić ciążę można w każdym terminie, z różnych powodów. w 99 procentach przyczyna jest niezależna od matki.

Po 23 tc jest porod przedwczesny. Takie noworodki sa ratowane i maja spore szanse na przezycie. lezalam w szpitalu gdzie norma byly dzieci wazace 700-1000g. Mieli super oddzial wczesniakow. ja urodzilam w 31 tc z powodu niewydolnej szyjki. Dziecko zdrowe, rozwija sie prawidlowo.

Dzieci po 23/24 można ratować (o ile urodzi się w odpowiednio wyposażonym szpitalu), o ile urodzą się żywe, a przecież stracić można nienarodzone dziecko w każdym tygodniu. O co Ci dokładnie chodzi Autorko?

Zazwyczaj porod przedwczesny spowodowany jest niewydolnoscia szyjki macicy. Zdarzaja sie tez zakazenia wewnatrzmaciczne, np przez stan zapalny w organizmie matki. Moja znajoma urodzila w 25 tc bo miala infekcje pecherza moczowego ktorej nieleczyla.