usunęli temat o rossmannie?

A nie jedzie??

Jakie są u was kary za brak uśmiechu na kasie podczas wizyty tajemniczego klienta

notatka, upomnienie, i out

do dziś podziel sobie na okres pożyczki i będziesz wiedziała:) max. okres to chyba 16 m-cy + oprocentowanie 2%

A za jakie miesiące jest Hiszpania?? Są już wyniki?

(Do gościa z wczoraj godzina około 16;) niestety wiem jak to wygląda. U mnie kierownik spoko, sama mnie zachęca do rozwoju jakiegokolwiek ale zastępca nie może wytrzymać tego faktu i mówi że to się nie opłaca, że nie dam rady i ze zarobki są bardzo podobne do asystenta a odpowiedzialność kosmiczna. Ciekawe, bo w tej chwili oprócz pepu robię dokładnie wszystko co kierownik a jestem asystentem i też różni mnie 200 zl od kasjerki która byłam przez 3 lata. Boję się że gdy załóżmy uda mi się awansować to spotkam się z podejściem że sobie to załatwilam,że to przez znajomości. Nienawidze kolesiostwa i ukladzikow a mój zastępca nie lubi mnie tylko dlatego ze nie wchodzę jej w tylek. Zresztą nikomu nie wchodzę tylko robię swoje. Trzymam kciuki i za Ciebie, prawdę mówiąc chciałabym mieć kogoś takiego w zespole. Normalnego gdzie nie powie że deszcz pada jak na niego pluja. To rzadkość.

Do wyżej ,no do jakiego rozwoju cię zachęca możesz napisać?

Kasy zrobione jak drogeryjne, a trzeba pakować tony żarcia dla psów i kotów ,do tego domestosy ,ręczniki ,bebika ,nany i inne krety. Do czasu zanim firma się nie zdecyduje czy chce być drogerią czy supermarketem to nigdy nie dojdziemy do porozumienia. Dziunie , które czekają z rękami w kieszeniach albo rozmawiają w tym czasie przez telefon gorąco pozdrawiam , to już tzw kultura wyższa .

Ponawiam pytanie do 11.17 No kurxa jakie profity chcesz tu osiągnąć?pytam się !Czy chodzi ci o takie profity że jak w przyszłości wyjedziesz do Niemiec do pracy to się pochwalisz ze pracowałaś w Polsce w Rossmannie po 8-10godz i wytrzymałaś bez śniadania,czy raczej takie ze potrafisz zapakować papier toaletowy do reklamówki która jest 2 razy mniejsza od tego papieru A MOŻE się pochwalisz tym że znasz jakiś wierszyk na pamięć podczas kasowania totowaru!cha cha .Powiem ci jaka będzie reakcja takiej przeciętnej Niemki pracującej w Niemczech,będzie taka że jak opowiesz pracodawcy tak o tych swoich profitach to jeden będzie się do ciebie uśmiechał a anni zadzwoni na pogotowie i cię wyprowadzą w kaftanie.Co ty możesz wiedzieć o profitach?Boże patrzysz a nie grzmisz !

9.37 Dolnoslaskie juz wie:)

Do 22:44 My jeszcze nic nie wiemy. Dostalyscie kopertę z zaproszeniem czy od regionalnej

dekada myślenice

Co juz wie?

dłuższą chwilę zastanawiałam się co napisać na post z 15:17, choć nie jestem autorką wpisu do którego się odnosi. Tak sobie myślę o tych profitach, o których piszesz i kurczę nie rozumiem Twojego toku myślenia. Chyba wszystko zależy od tego jak podchodzisz do swojej pracy i swoich obowiązków. Jeśli kierowniczka tej osoby zachęca ją do rozwoju to chyba dobrze. Rozwojowe może być wiele rzeczy. Sama jestem kierownikiem i mam w sklepie osoby, które chcą się rozwijać. Staram się dawać im dodatkowe ( oczywiście dobrowolne!!! ) obowiązki. Przygotowują szkolenia, jeżdżą po regionie, poznają nowe osoby itp. I co z tego, że nie mają z tego dodatkowej ekstra kasy? Chcą to robić, czują się docenione itp. Nie wszystko można przeliczyć na kasę. A do Niemców się nie porównujmy... na zachodzie wiele rzeczy jest innych/lepszych, to nie oznacza, że nie można się cieszyć tym co się ma. Sorry za przydługi post :)

20:44 Dostalas kopertę z zaproszeniem czy od regionalnej wiesz?

Jak Wam idzie promocja, bo my już skończyłyśmy?

I kolejny raz promocja z piątku na sobotę, kolejny raz 12 h w pracy, kolejny raz będziemy robić promocje cały weekend a do tego jeszcze dostawa ;) no praca marzeń.

Jedna baba drugiej babie wsadzila do du...y grabie:))

Koperte:))Nie od regionalnej.

Nie wiem po co mnie ktoś wywołuje nedznymi wpisami i zapatrzeniem na niemieckie realia. Tak, chcę się rozwijać dla samej siebie i uważam że jak na mój młody wiek dobrze radzę sobie w życiu i niepotrzebuje Twojej aprobaty żeby próbować swoich sil w awansie. Wspominałam że nie chodzi o stołek a o jakieś nowe umiejętności i wynagrodzenie które będzie wyższe. Myślę że niemiecki kaftan w którym zabiora Ciebie będzie ładniejszy bo tam wszystko maja ładniejsze i piękniejsze. Nie wiem jak Ty, ale ja w Polsce radzę sobie dość dobrze i nigdzie się nie wybieram. Życzę wszystkiego dobrego i Tobie a że nie mam w zwyczaju wchodzenie w takie dyskusje zanadto proszę byś wyjechała pospiesznym do Niemiec, chętnie dołożę na bilet.

Ku.wa jak możesz pisać, że dobrze sobie radzisz pracując w rossmannie? przecież nawet jeśli jesteś asystentem w jakimś mega obrotowym sklepie to i tak twoja pensja nie starcza na godne samodzielne życie. No chyba że masz dopiero 18 lat, mieszkasz z rodzicami, od których dostaniesz mieszkanie i będziesz musiała brać kredytu albo masz męża, który zarabia wielokrotność tego co ty i stąd zatraciłaś poczucie rzeczywistości. Ale to smutne:(

Hej nowa jestem...pomoze ktos? By dostac premoe w grudniu ta inwentaryzacyja to od kiedy musze pracowac? I co to za premia w styczniu? Za brak l4 w grudniu?

Do 13.56 Posluchaj,strasznie wkurzyl mnie twoj wpis.Jestem asystentem i mama,ktora samodzielnie wychowuje dziecko w wieku szkolnym.Mieszkamnw malej miejscowosci i zarabiam tyle,ze nawet moge co miesiac 200 zl zaoszczedzic.Mam oplaty na glowie,mam mieszkanie i wiele innych obowiazkow.Wszystko zalezy od podejscia,jesli stawiasz sie w pozycji roszczeniowej to nigdy tobie sie nie dogodzi.Aha 500+ mnie nie dotyczy a alimenty sa skromne 300 zl.

DO22.28 ŻE CO?takie profity że jeżdzą po sklepach i poznają innych ja Pier-le cha cha.RZECZYWIŚCIE to jest profit istotny w przyszłej karierze zawodowej,no cha cha sylwetka pochylona do przodu to też profit bo świadczy o tym ze wycisnęli z ciebie życiodajny płyn jakim jest krew cha cha.Życze sukcesu w tej i w przyszłości renomowanej firmie w pełni tego słowa znaczeniu .

Do 13.56 szkoda ze nie można tu dawać łapek w górę oj szkoda,może kiedyś będzie taka możliwość i się przekonamy jak to jest z tymi profitami i wynagrodzeniem.Ale cóż jak są takie osoby które piszą ze pieniądz to nie wszystko to co się dziwimy że jest jak jest a dla przyjemności to ja mogę iść z mężem do łożka a nie tyrać na dostawał za darmo i póki będą takie zjechane osoby które tak będą pisać to zawsze w tej Polsce przepraszam polsce ma być z malej będziemy niewolnikami

Asystentko z 14:47 matko samotnie wychowująca dziecko proszę napisz ile zarabiasz i podaj koszty utrzymania mieszkania, rachunków, koszty życia. NIE WIERZĘ że piszesz prawdę, że z jednej pensji i 300 zł alimentów żyjesz i robisz oszczędności!

A jak będziesz pisać o kosztach utrzymania mieszkania, napisz jeszcze jak wygląda twój przykładowy jadłospis, czy zdarza ci się kupić słodycz dla dziecka, kiedy byłaś na 5-dniowych wakacjach, kiedy zabrałaś dziecko do kina? Nie wierzę, że z jednej asystenckiej pensji stać cię na godne życie!

Woda okolo 60 zl za dwa miesiace,energia podobnie,wykupiony abonament za dwie osoby.Slodycze sa niezdrowe,wole owoce.Kino 5 zl co niedziele plus 3 zl popkorn,raz na dwa \trzy miesiace wyjazd na zakupy do wiekszego miasta,ubrania kupuje w sieciowkach przewaznie na wyprzedazy.Glodni nie chodzimy.2 z przodu widze na koncie moze 4/5 razy w roku.Wakacje owszem kilkudniowe.Mozna?? Mozna jak sie nie wydaje na spirale z loreala,makijazystki,kosmetyczki miesiac w miesiac.Nie jadam krewetek,nie jadam w fast foodach.Wygrywamy PP wiec zeli p\p pod dostatkiem,balsamow tez.Baaa nawet wycieczke sie wygralo...Zmien swoje nastawienie.

Powinnas pogodzic sie z tym,ze w firmie sa pracownicy zadowoleni z pracy.I ja jestem jednym z nich.

dlaczego mam zmienić swoje nastawienie? nie zmienię, nie przekonasz mnie, że godnie zarabiamy. Nie napisałaś o największym koszcie życia tzn. mieszkaniu? Dostałaś w prezencie czy masz kredyt? jaki płacisz czynsz? u mnie kredyt plus czynsz i opłaty to 1400 zł. Pod mostem nie zamieszkam. Wynajem kawalerki w moim mieście to 1200 a opłaty? przy pensji rzędu 1700-2000 (jak wpadną premie) to nadal nie starcza na podstawową egzystencję, dlatego właśnie piszę, że nie sposób samodzielnie się utrzymać z jednej pensji kasjera czy asystenta. A tym bardziej samotnie wychowując dziecko. I to mnie w.k*****a w tym naszym kraju, zasuwasz jak niewolnik, jesteś na każde zawołanie, nocki, przymusowe delegacje, oszukiwanie na umowie, bo masz pól etatu a j.e.b.iesz cały i jedyne czego się dorobisz to garb. Czytałaś nowy numer Co słychać? to jest właśnie taka tuba propagandowa naszego działu rozwoju i marketingu, która ma Ci wmówić, że jesteś bardzo ważnym trybikiem w tej firmie i masz szanować i lubić swoją pracę. Jak możesz nie być dumna, że firma jest w pierwszej dziesiątce płatników CIT w Polsce, bądź dumna bo pracujesz dla 3 zagranicznej firmy handlowej z największymi obrotami itp. i itd. Jak czytam te przechwałki to mnie wkurza, że zarabiają naszą pracą kokosy, a nie dadzą nam przyzwoitych etatów ani nie pozwolą godnie zarobić. Ale Ty widać masz odmienne zdanie i nigdy się wzajemnie nie zrozumiemy. Z jednej strony zazdroszczę Ci takiego spokoju ducha i tego, że potrafisz docenić swoją robotę, ja chcę a nie potrafię.