Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mąż nie zlozyl mi zyczen urodzinowych

Polecane posty

Gość gość

jest mi przykro :( mam dzis urodziny, 30-tke, a on nic.. byli goscie, dostalam prezenty a od niego ani slowa nawet :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko, pewnie szykuje ci wieczorną niespodziankę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno nie :( obrqazil sie, poklocil i poszedl pietro nizej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upiorne moze ci prezio zlozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O to chamek niemyty, i to taka okrągła rocznica, też ja obchodziłam 10 dni temu, prosiak wstrętny zapamiętała bym sobie to. Zamiast ci coś super sprezentować, wyjątkowego, złożyć życzenia, ten się z tobą jeszcze kluć. Było by mi również cholernie przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie sie poryczalam :( staram sie jak moge, siedze w domu cale dnie,z 2 dzieci, staram sie, czasami nie wychodzi tak jakbym chciala ale dzis jest mi strasznie przykro ze tak mnie potraktowal :( juz wczoraj caly dzien na mnie krzyczal i powiedzialam, ze nie chce od niego zyczen bo beda nieszczere :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mąż? nie kłam takie rzeczy to tylko konkubenci :D tak wynika z kafeteryjnych wojenek. Monsz to zawsze cud, miód i orzeszki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nie myslalam ze naprawde mnie oleje :( caly dzien czekalam chociaz na kwiatka od niego- dostalam od wszytskich innych :( jak on mial urodziny to wzielam dzieci i nie mialam preneztu, bo nie zdazylam kupic ale chociaz razem zlozylismy mu zyczenia... on nic :( przez caly dzien nawet mnie nie przytulil :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kury domowe tak mają kochanki maja lepiej hahahahahahahahahahaha przestan się starac i wyjdz do ludzi k***a mac i weź się pasożycie za pracę od dzieci sa żloby i przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasciwie to powinnas temu chamowi podziekowac. Bo od dzisiaj juz nie pozwlisz sie tak traktowac, prawda? Zero obiadkow zero obslugiwania zero seksu, niech spieprza w podskokach. Jak przyjdzie z bukietem roz na kolanach skamlacy to kopnij go w d**e zeby mocniej poczul jakim jest zerem, a ty zacznij zyc. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zacznij zyc... ale ja go kocham. czasami boli, zetak jest :( ostatnio nam się nie ukladalo, bo bylam przemeczona, dzieci budzą się w nocy, chodzę od jednego do drugiego, on zaczął spać piętro nizej bo przeciez pracuje i musi byc wypoczęty, a do tego okropnie chrapie i przeciez nie bedzie nas budzil... a mi jak dwojka obudzi się naraz to nie wiem co robic :( seksu nie bylo juz chyba od pol roku, on woli telewizor :( nawet nie mamdokogosie przytulic :( przepraszam, musialam sie wyzalic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz sie meczyc to sie mecz, ja ci tylko napisalam co zrobic zeby normalnie zyc. Twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co z dziecmi? sama nie dam rady :( chcę miec da nich ojca.. przy nich udaję że jest dobrze,jakos sie trzymam...najgorsze są wieczory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj tak prowadzenie domu i opieka nad dziećmi to pasożytnictwo :o masakra skad ty się wzięłaś prostaczko? z ameryckiej propagandy lat 50-tych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja pisałam ze 10 dni temu tez miałam 30, jestem z moim 12,5 roku no i kurde strasznie się kochamy. nie wyobrażam sobie co musisz czuć. dostałam kolczyki z szafirem i brylancikami, życzenia no i ogólnie było milo, nie wyobrażam sobie żyć z takim człowiekiem który traktuje mnie jak powietrze to musi być straszne. Nie powiem ci bierz rozwód zacznij żyć, ale no tak ja bym zrobiła, poszukaj najpierw drogi niezależności finansowej, to ważne. i No kochana autorko wszystkiego naj naj, żyj długo i mam nadzieje szczęśliwiej, pamiętaj, po burzy przychodzi słonce. :) Dużo zdrówka i się uśmiechnij :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż na trzydzieste urodziny kupił mi bukiet róż z trzydziestoma czerwonymi różami w wielkim koszu nie piszę Ci tego po to żeby się chwalić ale chcę Ci dać zrozumienia że mąż potraktował Cię zwyczajnie po chamsku, coś musiało się wypalić między wami może to że nie sypiacie razem tak was od siebie oddalił? nie powinnaś przypadkiem wrócić do wspólnego spania z mężem? dzieci są dziećmi ale mąż powinien być na pierwszym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj tak prowadzenie domu i opieka nad dziećmi to pasożytnictwo pechowiec.gif masakra skad ty się wzięłaś prostaczko? z ameryckiej propagandy lat 50-tych? ty k***o a co ty myślisz ze siadzenie w internecie to prowadzenie domu sranie zarcie i pierdzenie a dzieciory to tylko smrod i bieda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trochę zazdroszczę... ja nie dostalam od mojego nawet jednej rozyczki.. a za parę dni mamy rocznicę - 5-tą. juz mialam prezent, ale go znalazl, nie zdazylam ukryc, wiec u od razu dalam 3 dni temu ... wziął i odożył... a wczoraj powiedzial: ale na rocznice to chyba sobie nie robimy prezentow? to tak boli :( nie dam rady uniezaleznic się finansowo, na razie jestem a macierzynski, pozniej idę na wychowawczy. Nie spię z mężem, fakt, od narodzin synka on spi ze mną a mąż na innej kanapie, bo synek w lozeczku budzil się co pol godziny, nie dawalam rady, jak spal ze mną to bylo trochę lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tak caly dzien czekalam nawet na glupie "WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO" :( na chociaz jedngeo wkiatka, bo uwiebiam kwiaty i on o tym wie. wlasciwie to nie pamietam kiedy dostalam od niego kwiaty, moze na ostatnie urodziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj się tak tymi kwiatami ważne żeby między wami było dobrze, jeszcze nie jedne urodziny będziesz miała i może na inne dostaniesz prezent a teraz zrób wszystko żeby poprawić wasze relacje zacznij od spania też z mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj chlopak zawsze obraza sie na mnie w moje urodziny. Po 5 latach przywykłam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ysle ze to na razie nie mozliwe - do czasu az synek nie dorosnie do spania w lozeczku :( robilam juz proby, zeby go odkladac, nie dalam rady, poleglam - plakal i budzil starszą 3latkę i miałam dwójkę w łóżku = noc nie przespana, bo mam kanapę, nie mam dużego malżeńskiego lozka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wiecie co mój śp. dziadek mężowi powiedział kiedyś , cytuję:" nie noś babie kwiatków,bo się przyzwyczai a potem problem" co najśmieszniejsze mój mąż się do tego dostosował.Ja tam to olałam ,te jego głupie kwiatki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki kobietki za wsparcie. nie chodzi o te kwiaty, ale chociaz zey w tendzien mnie przytulil, powiedzial mile slowo :( ciężko mi z tym. bardzo mnie to zabolalo. z reguly mam twardą dupę ale to zabolalo i to mocno :( ale o to mu chodzilo... coz, idę spać. wczesnie rano pobudka bo dzieciaki wstją ok 6, a muszę byc wypoczęta bo nie będę miała mozliwosci pospac - jak mamy wolne to zawsze mąż odsypia.. dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to masz problem, bo mężczyzna to też trochę jak dziecko i powinnaś usypiać go do snu, inaczej nigdy nie będzie między wami dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź mu wygarnij to co poczułaś, ze cie bardzo zranił i ze nawet głupiego wszystkiego najlepszego nie powiedział, zapytaj czy już zupełnie chce popsuć wasze relacje, czy już mu wcale nie zależy. Idź i tam mu sobie żale powiedz, od domysłów nic dobrego nigdy nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak do niego mowie to mowi ze znowu zaczynam swoj monolog (bo rzdko ze mną rozmawia), pokazuje mi dłoń 0 mowi: mozesz sobie z nią porozmawiać.. i pewnie dzis zrobilby to samo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To przykro mi ni ch*ja nie wart :( Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobranoc :( rycze jak bobr :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto obudz sie! Z kim ty sie zwiazalas, z chamem i prostakiem ktory nawet nie chce cie wysluchac? Takiego ojca maja miec dzieci? To juz lepiej wcale nie miec! A on musi na dzieci placic czy chce czy nie, zostaw chama bo sie wykonczysz! Moj po jednej takiej akcji juz by mial walizki wystawione. Szanuj sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×