wyszczuplanie przed ślubem

chciałąbym przed śłubem który jest z pół roku zrzucić trochę kilo i ujędrnić swoje ciało.... zapisałam się na siłownię jakiś czas temu ale czuję że to nie przynosi większych efektów.... wiecie jak pozbyc się tego tłuszczyku szybciej i skuteczniej???

daj sobie spokój. nie ma nic bardziej żałosnego niż świnka, która zrzuca wagę i zaczyna ćwiczyć przed ślubem. przecież po ślubie i tak się spasiesz i zapuścisz. po co się męczyć?

A co robisz na siłowni i jak często ją odwiedzasz? Poza tym siłownia sama z siebie nie załatwi sprawy, tylko w połączeniu z rozsądną zmianą nawyków żywieniowych.

Ktoś wpieprza kilka lat ponad normę i liczy, że rpzez kilka miesięcy to nadrobi.... żałosne

nie słuchaj tych złośliwych frustratów. Ja trzy lata temu zawzięłam się i schudłam 13 kilo w 3 miesiące!!! Spadłam z wagi 61 kg do 48!!! Jak to mi się udało, ano jedyna słuszna dieta jest taka : NIE ŻREĆ. Nie tam żadne Duklany i inne badziewie po którym chcę Ci się płakać do ukochanego chleba. Ja robiłam tak: 1) Na śniadanie 1 kanapka bez masła z pomidorkiem i serem białym albo szynką 2) o 10 kawa z mlekiem bez cukru 3) o 12 jogurt 4) o 16 obiad niskokaloryczny np. zupa bez śmietany, albo pierś z kurczaka z surówką, 1 mały gołąbek ... cokolwiek byle nie smazone nie tłuste i NIE PO 17 godzinie!! 5) po 17 nie jadłam nic, piłam wode, ewentualnie 1 suszoną śliwkę albo małe jabłko jak mnie spięło. Moja dieta nie przekraszała 1000kcal dziennie i pobiłam rekord . 13 kg w 3 miesiące. Dodam że miałam 23 lata. Efekt jojo jako taki - po 3 latach ważę 53 kg więc przytyłam te 5 kg ale już się nie katuję, jem słodycze kiedy chcę :) Powiem Ci że mój organizm się tak przestawił że sam po 17 domaga się szklanki wody mineralnej. Wszystko jest kwestią przyzwyczajenia. Od stycznia znowu zaczynam się odchudzać do 48 kg. Ślub w lipcu. Pozdrawiam.

aha i sama siłownia Ci nic nie da. Musisz się odchudzać dieta + siłownia. Sama siłownia to co najwyżej przerobi Ci sadło w mięsień a przecież nie chcesz wyglądać jak kulturysta. Jeszcze raz mówię NIE ŻREĆ! I mówi to osoba która schudła 13 kilo :) I dla złośliwych - nie wypadały mi włosy, nie łamały się paznokcie ani nie straciłam okresu :)

i do tych wszystkich mądrali - kobieta chcę czuć się piękną w ten dzień i ma do tego prawo. Jak sądzę autorka nie jest Świnką bo chce zrzucić parę kilo a nie 20. Więc darujcie sobie wredne snobki! jak czytam Wasze posty to wydaje mi się że Wam się nie duało i przekonujecie innych że tez im się nie uda

to że silownia nic nie daje oznacza jedynie, że nie masz treningu dostosowanego do swoich potrzeb jak chcesz zrzucić kilogramy tłuszczu, a nie budowac masę mięśniową to musisz robić cardio, czyli bieganie, spinning,areobik zumba, jakieś treningi sztuk walki coś dynamicznego a nie podnoszenie ciężarów

musisz mniej jeść, zero cukru w postaci słodyczy, zero piwa, ogólnie jak najmniej alkoholu i tylko bieganie. Delikatny tr****ik, taki 5 kilometrów na godzinę zrobi więcej, niż siłownia. Dobre jest też np. szał na dyskotece, ale bez drinków, bo one niestety mocno tuczą.

chodze na siłownię 2 razy w tygodniu od pół roku jakoś i na prawdę nie widze większych efektów... chodzę na zajęcia z bokwy plus godzinka na cardio, cwiczenia na nogi itp. zaczynams ie zastanawiac co robię nie tak.... nie obżeram się, nie jem po 19 a spać chodze i tak późno. myślę cały czas na jakimś zabiegiem.... i dziękuję za słowa otuchy!! :)

jak nic Ci nie pomaga to nie czekaj tylko zapisz się na jakiś zabieg. ja ujędrniałam ciało w Arkadii, jedno z lepszych spa i klinik tego typu w Opolu i nie wstydzę się tego zupełnie , bo czego? każda kobieta chce wygladać pięknie, zwłaszcza w dniu śłubu....

ja schudlam 8kg w 3miesiace przed slubem-dziennie silownia i regularne drobne posilki. pamietaj,ze efekt tycia trwal wiele miesiecy badz lat wiec odchudzanie tez powinno tyle trwac.

bo na siłowni powinno sie robić trening siłowy, bokwa i cardio 2 x na tydzień, to nie są ćwiczenia, które cię odchudzą w błyskawicznym tempie i zmienia sylwetkę. tylko 2 x w tygodniu- rozumiem, że siedzisz tam pół dnia- najpierw ten pseudo aerobik, później jeszcze cardio. bez sensu- jakbyś 5x na tydzień ćwiczyła krócej, ale efektywniej, to byś miała lepsze efekty. najpierw siłowe, a cardio na koniec w małej ilości. aerobik też jest ok, ale trzeba na niego często chodzić, trzymać dietę i jak jestes gruba to tak szybko nie bedzie efektów. zreszta zależy jaki poziom tych zajęć, bo równie dobrze mozecie odstawiać na tej bukwie taki program jak na zumbie w klubie seniora i wtedy nigdy nie schudniesz

Dieta i siłownia to podstawa, ale mozesz tez wspomoc sie specjalistycznymi zabiegami typu dermomasaz - na cellulit i ujędrnienie www.beautypremium.pl/aktualna-oferta-i-cennik/dermomasaz/ Liposukcja ultradzwiekowa na wyszczuplenie: www.beautypremium.pl/aktualna-oferta-i-cennik/liposukcja-ultradzwiekowa/ I na lifting oraz ujędrnienie zabiegi z falami radiowymi: www.beautypremium.pl/aktualna-oferta-i-cennik/fale-radiowe-z-laserem-biostymulujacym/

Najlepszy na cellulit jest dermomasaż podciśnieniowy plus oczywiście odstawienie cukru. Cukier mozna zastąpić ksylitolem.

Jak chcesz dobrze wyglądać na ślubie to zrób sobie jakąś dietę, ale najlepiej ułożoną przez dietetyka oraz zacznij systematycznie ćwiczyć i chodzić na zabiegi ujędrniające. Ja mogę polecić dermomasaż podcisnieniowy. Listę salonów, które oferują takie zabiegi znajdziesz na stronie dobrakosmetyczka.pl

ja schudlam 15 kg w ciagu roku,nie robilam nic specjalnego,nie robilam zadnej diety,jedyne co dolaczylam do diety to 3 litry wody.Rano po obudzeniu wypijam 1 litr wody,potem w ciagu dnia wypijam nastepne 2 litry i tak juz zostalo.

Jestem ciekawa czy autorka wątku ma już jakieś wyniki?

Wg mnie najlepsza jest liposukcja ultradzwiekowa

ja robilam sobie takie masaże endermologiczne u dr Krajewskiego i pomogło :) skóra jest jędrniejsza i działa to wyszczuplająco zrobilam sobie dwie serie bo zaczelam dosc wczesnie :)

Musze się pochwalić, jestem po 5 zabiegów liposukcji ultradźwiękowej i mam mniej w pasie o 10 cm :) polecam :)