Czy ktos z was pracuje z klientem?

w kwietniu skonczylam szkołe i czas najwyzszy poszukac pracy. Tylko co mi mogą zaoferować w takim wieku , bez doświadczenia i lepszego wykształcenia niż średnie ? Praca na kasie , w salonie play ? Kurcze ogólnie lubię ludzi ale panicznie boje sie isc do pracy gdzie co chwile ktos jest , ogolnie jestem dosc szczera i nie hamuje emocji (co nie znaczy ze jestem niekulturalna,niewychowana, nieobyta). Po prostu trochę razi mnie ta sztucznosc i wiem, ze to sie na mnie odbije a jestem wrażliwa, przyjdzie klient powie co chce a ja z usmiechem bede musiala to znosic :( Czy pracujecie/pracowaliscie w takiej branzy i jak sobie ewentualnie radziliscie? Czesto zdarzaly wam sie takie przypadki?

Praca jaka by nie była wymaga pokory, cierpliwości a ta z klientem zwłaszcza. Niestety ludzie bywają różni, ale idzie się zarabiać wiec potrzebny jest zdrowy dystans. A szczerość w pracy jest dobra tylko w przypadkach gdy sytuacja tego wymaga, tak to najlepiej robić swoje. Mloda jesteś wiec zdobędziesz doświadczenie w tym. Hmmm... bycie miłym bo trzeba Zależy od nastawienia, jeśli jesteś pogodna to nie bedzie to dla Ciebie kłopot. W większości firm podejście jest takie ze to klient płaci nam wypłatę zostawiając swoje pieniądze. Buzka, trzymaj się i powodzenia w znalezieniu pracy!

pracowałam w banku, z klientem z zachowaniem pierdyliona standardów z presją sprzedażową i mobbingiem. Czasem miałam ochotę zadźgać klienta długopisem bądź zajebać mu klawiaturą, płakałam jadąc do domu, miałam problemy z wrzodami gardze sobą bo znowu wracam do tego syfu