Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mam dość macierzyństwa!

Polecane posty

Gość gość

mówię poważnie, nie mam już siły. Ani fizycznie, ani psychicznie. Syn ma 2 lata, ja nie pracuję, szukam pracy, ale nie moge znaleźć nic, co da się pogodzić z przedszkolem godzinowo. Poz tym poszedł do przedszkola na 3 godz dziennie na razie i tydzien chodzi a 3 choruje. Więc włściwie siedze z chorym dzieciakiem, a jak nawet znajde prace, to zaraz po L4 mnie wywalą. Ale do rzeczy. On bardzo mało śpi. Od 23 do 6-7. I co chwile sie budzi, dzisiaj nie przespałam żadnej godziny, nawet chyba 30 minut całych. I tak od początku. To mnie dobija. W dzien pytania "dlaczego" milion razy dziennie, wszystko na nie: nie ta bluzka, nie ta pielucha, kapcie itp. No nie wyrabiam. Wyjściem czasem są dziadkowie, ale oni dosłownie na wszystko mu pozwalają, więc po 2 godzinach z nim jest jeszcze gorzej. Bo dlaczego nagle nie może rysować po ścianach np? Potrafi powiedzieć, że chce babcie, bo ona mu pozwoli. Mąż pracuje w tyg poza domem, tam świetnie się bawi, imprezuje, a w domu komp i gry. Więc jako takiego wsparcia nie mam. Naprawdę tęsknie za czasami sprzed dziecka. Chcę sie wyspać jak człowiek, normalnie zjeść, umyc, załatwić. Bo zwariuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podrzuc raz mezowi bachora i wyjdz na kilka godzin z domu. Ciekawe co zrobi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jabym chyba takie dziecko zatlukla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no, niby mogę. Ale młody własciwie nie jest z nim związany, od razu jest ryk i mi go szkoda. A mieszkam w mieście, gdzie nie mam takich znajomych, do których bym na kawe mogła wpaść. A do tesco nie będe jechac przecież, ledwo na oczy widzę ze zmeczenia. Chciałam nawet pojechac samochodem gdzieś na ubocze i sie w nim przespać. Taka zdesperowana jestem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze cie pociesze, bo moj syn od kiedy skonczyl 2 i pol roku stal sie bardzo samodzielny i moze w twoim przypadku tez tak bedzie. Moj bawi sie sam, maluje w kolorowankach, oglada bajki, przesypia od 22 do 10 rano a kiedy przychodza do nas znajomi mowia ze czuja sie jakby u nas nie bylo dziecka :) Teraz je juz wszystko, wszystko mu smakuje i jest super. Wiec troche cierpliwosci Ci zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córki też zawsze mało spały. Jedna ma 10 lat a druga 2, 5. Twój i tak te 6 godzin śpi więc nie jest źle. Troszkę go rozwyzdrzyłaś. Jak lubi rysować to kup mu jakąś matę do rysowania albo brystol i niech tam marże. Dawaj mu tran na uodpornienie, jakieś witaminy, dużo czosnku itp. A jak jesteś z nim w dzień to powiedz, że w nocy bardzo dokuczał i mama zaraz zacznie płakać jak się nie położy, a ty się teraz pobaw sam. Według mnie powinnaś załatwić sobie opiekunkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i weź tu ku*****rwa miej bachora kobieto, w naszym porypanym kraju wręcz zmusza się kobiety by rodziły i były matkami wbrew własnej woli i żeby poświęciły własne ja w imię czego????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto zmusza ? Każda chce męża i dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mój syn im starszy tym gorszy ma teraz 4 lata i reka mi chodzi zeby mu w tyłek dac,bo tłumaczenie,i kary nie skutkuja:( mężą słucha a mnie ma w d***e bo mam miekkie serce,za puzno zaczełam stosowac zeby byc,stanowcza o konsekwetna i teraz mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×