Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ktoś się kochał na fotelu ginekologicznym?

Polecane posty

Gość gość

Nasz Znajomy był u prostytutki gdzie ona była na fotelu ginekologicznym a on ją posówał.Jęczała mocno bo do końca wchodził w nią.Po tym seksie był w niebowzięty i chodzil dość często by dogodzic sobie.Mąz widzi mnie często na fotelu u ginekologa przy badaniu cipki wziernikiem i palcemi.A chciała bym spróbować jak to jest ,lecz czy pozwoli nam się pobzykać ginekolog w gabinecie?Po takim badaniu mam ochote sie kochać mąż też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widziałem kilka razy takie badanie żony i nie powiem,bo miałem ochotkę pokochać ja na tym fotelu.Jak żonie mówiłem to myślała tak samo.Lubi inność w seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miala bym ochote na taki seks dlatego mam meza zawsze podczas badan cipki.Nie powiem raz byla luzna sytuacja u ginekologa lecz nie smialam powiedziec ginekologowi,bo maz by nie mial nic przeciw gdy by bylo to przy nim,bo bez niego to nie ma mowy jesetm lojalna wobec meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłosnik fotela
Moja Ż. np. 7 lat wizytowała tego i jedngo Gina! Okazało się ze: byli KOCHANKAMI..i On ją na tym FOTELU!!na wszelkie możliwe sposoby Ona ma FETYSZ !! by na fotelu! Jak ich dorwałem!!! to i ja nie wytrzymałem i ...było FAAAAntast.!!! i teraz tak: kupiłem we Wrocku poniemiecki p/wojenny fotel jako złom i odrestaurowałem jego do tego wiadomego CELU!! i przynajmniej 4-6 razy w mies. jest On używany... COOOOOOO ZA SEX! wow!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×