Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

poradźcie czy juz jechać do szpitala?

Polecane posty

Gość gość

Mam skurcze co 6,5-8 minut dosyć bolesne ale do wytrzymania i na bieliźnie gesty śluz koloru brązowego czy czekać jeszcze czy może zbierać się już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czekaj jeszcze ja sie tak pospieszylam jak nawet wody mi nie oeszly a juz bylam w szpitalu o 23 a urodzilam na drugi dzien o 14

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbieraj się i powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczekaj aż skurcze będą co 5 minut. Dolegliwości bólowe duzo lepiej znosi się w domu:) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym juz pojechala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupie jesteście,że każecie jej czekać.Jedź do szpitala bo nigdy nie wiesz co może zdarzyć się z dzieckiem.Być może będzie mu spadać tętno a ty w domu nie będziesz miała o tym zielonego pojęcia.W szpitalu zrobią ci ktg i usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki za odp zbieram się mam kawałek do szpitala i boję się że mnie odesla do domu. I będę tak krazyla w tą i z powrotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też się radziłam na kafe, czy iśc do sklepu jeszcze kupić przekąski dla siebie (czułam sie dobrze mimo skurczy, sklep za rogiem) i mnei postraszyły, że urodzę w sklepie i że sgłupiałam, żeby narażać życie dziecka. No to sie dopakowałam i pojechałam, gdy miałam skurcze co trzy minuty. BARDZO ŻAŁOWAŁAM bo od czasu przyjazdu do szpitala do ktg czekałam 3 godizny. Potem czekałam, az sie zwolni wanna, az sie zwolni sala, cały czas chodziłam po korytarzu i wyłam z bólu i byłam strasznie głodna. Nie ma co się spieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam skurcze raz co 5 raz co6 ,8 i 12 min wiec nie spieszylam sie bo nie regularne skurcze gdy wrescie zdecydowalam pojechac do szpitala i sprawdzic . Szok prawie 9 cm rozwarcie . Wiec zastanow sie czy napewno chcesz siedziec w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie tak mam od 5 min do 10 te skurcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jechać to można jak się ma skurcze REGULARNE, co np 5 minut. Ten brązowy śluz to czop. Ja na twoim miejscu zaczekałabym na regularne skurcze. Póki co możesz sprawdzić czy wszystko masz, wziąć coś do picia i jedzenia, wziąć ciepłą kąpiel i liczyć długość skurczów. Powodzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja do 10 cm rozwarcia miałam skurcze co5-7 min, i to od 10 godzin. zwiększyła sie tylko ich siła, bardziej bolały. a w szpitalu odczekałam co swoje, nie powiem ;) jedź, nie sądzę, żeby odesłali Cię do domu jak masz daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym jechala, nie czekala. sama pojechalam do szpitala po kilku godz.po odejsciu wod plodowych,nie spieszylam sie a na miejscu sie okazalo,ze tetno dziecka zanika, malenstwo bylo owiniete pepowina 5x i sie dusilo. Wiec nie czekaj niech zobacza czy wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×