Opinie o Jean Louis David

Witam;) Czy któraś z Was może mi coś powiedzieć o tym salonie? Dokładnie chodzi mi o ten we wrocławskiej renomie. Otóż moja historia jest taka ,że trafiłam tam zaraz po tym jak fryzjerka w moim mieście pomyliła farby i na górę nałożyła mi czekoladę, a ja chciałam zrobić ciemny blond który ładnie komponowałby się z jaśniejszymi końcami. Od razu dekoloryzacja, nałożenie blondu na całość i zaproponowano mi jeszcze jakiś rytuał regenerujący. Wszystko fajnie pięknie, aż może po 2 tyg kolor zaczął żółknąć. Na fotelu znalazłam się nie cały miesiąc później. Zrobiłam ciemny blond na górę tak jak chciałam +_rytuał. Kolor idealny! Byłam mega zadowolona. Tylko znów minęły jakieś 2 tyg i po kolorze ani śladu. Co prawda nie jest żółty, ale wyblakł i powstał zwykły blond :( Czy to jeszcze efekt dekoloryzacji? Dodam ,że te rytuały miały na celu zamknięcie łuski włosa więc powinno to coś dać. Włosy farbuję od września więc nie powinny być już tak przeżarte tą chemią. Czy któraś z Was farbowała włosy w tym salonie? Może mają jakieś dziwne farby? Nie wiem czego już się łapać ;)