Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ojciec mojego dziecka nie wie o jego istnieniu.

Polecane posty

Gość gość

Po 3 latach natrafimy na siebie będę psychologiem drużyny dla której on gra. Powiedział mi, że przez 3 lata nie był z nikim, czekał tylko na mnie. Nadal nie wie, że mam dziecko. Nie umiem mu tego powiedzieć. Kocham go nadal. Jak dowiedziałam się o ciąży to wyjechałam, wróciłam do Polski już z 2 miesięcznym dzieckiem, niestety nie mogłam znaleźć pracy i wróciłam do Niemiec jak moja córeczka miała pol roku. Przed ciążą byliśmy ze sobą 2 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz, że go kochasz, on za Tobą tęskni. Nad czym się zastanawiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On piłkarz, ty psycholo? To już było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to masz szanse SOBIE wyjasnic ze jest lepszy od milionow tatusiow ktorzy wiedza o dziecku ale maja je w doopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu mu nie powiedziałaś wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie chce.niszczyć mu życia. On może mieć każdą. Owszem chciał mieć dzieci, ale nie tak szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wtedy nie powiedziałam, bo który sportowiec na początku kariery chce poświęcić ją dziecku ? Wolałam zniknąć, chciałam, żeby on dążył swoich celów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On miał 22 lata, ją 21. Oboje byliśmy młodzi, głupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasza córeczka jest tak podobna do niego - uśmiech, oczka, włosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym powiedziała. Kochasz go, macie szansę być rodziną. A on i tak się dowie, prędzej czy później, więc najlepiej od Ciebie. . Pytanie tylko czy nie będzie miał żalu o 3 lata z dzieckiem, na które nie miał szans. Ale lepiej teraz niż później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cały czas myślałam o nim : leżąc w szpitalu myślałam co on by powiedział, kiedy nasza córeczka pierwszy raz uśmiechnęła się zobaczyłam jego uśmiech i w duchu widziałam jego radość, kiedy nasza córeczka postawiła pierwsze kroki zastanawiałam się jak by się ucieszył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani psycholog w wieku 24 lat? I ta psychologia skończyła się w Niemczech?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Został mi rok studiów. Ale mogę już pracować jako psycholog sportowy II. To tak jak w Polsce asystentka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robię wszystko to co normalny psycholog sportowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×