Mama kontra tesciowa

Moi Drodzy mam nie lada zagwostke...mieszkam z partnerem I moja mama przyjezdza do nas na jakis czas. Okazalo sie ze w tym samym czasie tesciowe przyjezdzaja do mojej szwagierki ktora mieszka 10 mon od nas. Dodam ze nie mieszkamy w polsce. Tesciowie niestety kupili bilety bez wczesniejszego uprzedzenia, zwykle zostaja troche u nas troche u szwagierki. Teraz oba przyjazdy rodzinne sie nalozyly. No I uwaga, moja mama I tesciowie nie specjanie sie lubia a tak naprawde o niecheci mojej mamy do nich wiem tylko ja. Juz mi zapowiedziala ze bedzie tak czas ukladac zeby z nimi jak naj mniej sie z nimi widziec. Coz sa zupelnie inni, probowali jakos tam sie dogadywac wczesniej ale chyba raczej nie nadaja na tych samych falach. Bedzie atmosfera do d**y I tyle...a ja oczywiscie w srodku bagna. Mama jest niezadowolona bo chciala przyjechac do nas I nie ma ochoty na inne towarzystwo. Mezowi nie mowilam o tym bo...tez sie bedzie tym wszystkim stresowal. A tesciow lubie choc jestem zla ze nie uzgodnili nic z nami. Bede miedzy mlotem a kowadlem..jakies rady???

Aha no I dodam ze mamy dziecko I pewnie bedzie rywalizacja kto sie lepiej zajmuje....

Po prostu jak wszyscy zachowaja klasę i nie będą się czepiać o drobiazgi to bdzie dobrze. To co że nadaja na innych falach. Na to potrzeba troche kultury i obycia, trcoche dyplomacji. Z tego co piszesz, mozesz na to liczyć i u swojej mamy, która chce unikać nadmiaru spotkań i u teściów, którzy rozumiem, ze sa sympatyczni. "Kieruj ruchem", zagajaj rozmowy akceptowalne dla obu stron i mów dobrze o jednych do drugich.

No I uwaga, moja mama I tesciowie nie specjanie sie lubia a tak naprawde o niecheci mojej mamy do nich wiem tylko ja. Juz mi zapowiedziala ze bedzie tak czas ukladac zeby z nimi jak naj mniej sie z nimi widziec. xxx no i wszystko jasne - więc jakiej rady oczekujesz?

No bedzie ich unikac I bedzie oczywiste ze ich nie trawi...a oni sie beda zle pewnie czuc...nie wiem tak zaprawxe to sama bym wyjechala na tem czas...

Mama ma totalny brak kultury skro nie potrafi w twoim domu zachować się tak by nie urazić twoich tesciów. A co znaczy rywalizacja o dziecko???? oż to chory układ.Szkoda mi twojego męza ze musi tkwic w takim bagienku.