Co wy na taki pomysł?

Mój chłopak z zawodu jest budowlańcem(roboty wykończeniowe). Obecnie pracuje razem z jakimś facetem, sam nie ma w ogóle sprzętu. Tylko, że facet pisze się na większe prace a takich teraz brak. Siedzi na pupie w domu i powiedział mi, że gdyby miał sprzęt(wałki, pędzle) to by sam poszedł malować i szybko by zarobił bo na taką krótką robotę to są chętni i kasa szybka. Jeszcze nie kupiłam mu prezentu, mam odłożone pieniądze i pomyślałam sobie, ze zamiast głupot to lepiej kupić najpotrzebniejsze rzeczy i juz teraz, zaraz. To znaczy kupiłabym mu kilka pędzli, chociaż ze dwa konkretne wałki, kuwety, kratki,szpachelki... Orientowałam się i cenowo się wyrobię, bo akurat coś tam odłożyłam(ja jeszcze się uczę,mieszkam z rodzicami i nie pracuję). No cóż, prezentu jako takiego by normalnie nie dostał, tylko teraz bym mu dała taki"prezent" i w ten sposób go wspomogła. To chyba sensowny pomysł? Poszłabym jutro do sklepu i kupiła co trzeba... On ode mnie pieniędzy nie weźmie więc sama muszę pokupować.

Chłopak sam sobie nawet głupiego wałka nie kupi bo z poprzedniego remontu facet im kasę zalega i złamanego grosza przy sobie nie ma....

Budowlańcy to najwieksze pijaki, śmierdzą po pracy i biją żony ale ziółko sobie znalazłas współczuje fail !

lepiej się umów, że sam sobie wybierze, a kase Ci odda z pierwszej lub kilku pierwszych prac. Po pierwsze, to może mieć jakieś swoje upodobania i sprzęt musi mu odpowiadać. Po drugie nie masz pewności, czy to nie samo gadanie tylko i rzuci to w kąt.

Tzn na sprzęcie się trochę znam. Wiem jakiej jakości wałki są dobre(on sam mnie uczył jak dobrze malować, robienie gładzi itp). Chociaż trochę się obawiam zmarnowania pieniędzy i sama nie wiem już co robić.

lepiej go zaprowadź do PUP, niech dostanie dofinansowanie na własną działalność

to jest twoj partner wiec nie kupuj za jego plecami, to powinien byc wasz wspólny wybór i zakup nawet jesli ty za niego placisz

Macie rację, na pewno głupio mu będzie przyjąć pieniądze ode mnie ale powinnam z nim to omówić. Porozmawiam z nim jutro poważnie i podejmiemy razem decyzję co dalej. Może cud się stanie i w końcu dostanie w tym tygodniu zaległe pieniądze, lub zabiorą się za kolejną robotę z tym facetem(tylko, że on robi już duże remonty). Chociaż są nikłe nadzieje :(

Może i bedzie na początku będzie głupio, ale prezent to prezent, nie powinien sie za niego obrażać. Ja kiedys swojemu chłopakowi (jest rolnikiem ) przemyciłam do domu ulotki z http://agencjanasienna.pl/ i tak sie zainteresował tematem, ze podjał z nimi współpracę.,