ILADIAN to porażka!!

J.W Wy kobietki też tak uważacie?Odczuwałam lekki dyskomfort więc użyłam owego iladianu, po 5 min leciałam pod prysznic żeby to świństwo wypłukać z siebie tak zaczęło swędzieć i szczypać.Czy też macie nieprzyjemne doświadczenia z tymi globulkami?Dla mnie najlepsza jest lactovaginal z pałeczkami kwasu mlekowego

jestem w ciąży co chwile mam jakieś bakterie złe wyniki z czystości pochwy pomaga mi lactovaginal i dousnie osłonik max

otwieram oczy ze zdumienia, ja brałam iladian i nic takiego nie miało miejsca. W ogóle nigdy z żadnymi tabletkami nie miałam takiej historii jak ty. Wydaje mi się ona trochę wyssana z palca

Uzywalam kiedys iladian i takie se. W sumie nie pamietam czy pomogl ale pamietam ze rano zawsze mialam brudna bielizne od niego. Tzn wyplywal. Teraz uzywalam Gineintima vagi active i jak narazie pomogl. Tez wypkywal,drogi no ale juz po 2 aplikacji czuc poprawe.

ja uzywam Multi-gyn Actigel i jak narazie nic go nie przebije. mozna uzyc go takze dopochwowo. bije na glowe nystatyny i inne srodki przepisywane przez lekarza, a wierzcie mi chyba juz wszystkie przerabialam :O

ja stosowałam iladian i dla mnie nie jest zły. Kupiłam też siostrze jak miała problem ale na nią nie zadziałał bo sprawa była już bardzo poważna. Za długo lekceważyła objawy i skończyło się na silnym atybiotyku. Dlatego uważam że jak jest możliwość trzeba udać się do gin bo my same sobie nie zajrzymy w "dziurkę" a może okazać się że dolega nam coś grubego kalibru

nie swedzialo mnie nic po nim ale nieprzyjemny jest gdyz mi akurat brudzil bielizne i to wszystko wyplywalo i w ogole.Gineintima vagi active i mam swiety spokoj. troche wiecej kosztuje ale jest tez duzo lepszy.

Tabletki mają to do siebie że trzeba je umieścić wystarczająco głęboko. Za pierwszym razem może wyjść troszkę niezdarnie ale potem idzie już ok.

ja brałam różne rzeczy, jak coś się działo w tych okolicach. Zazwyczaj stosowałam gynalgin, tylko że jest on na receptę. Iladian pierwszy raz uzyłam w maju i odtąd jest moim kołem ratunkowym w nagłych sytuacjach. Zakwasza środowisko pochwy dzięki obecności kwasu askorbinowego, eliminując zarówno bakterie i grzyby, odpowiedzialne za infekcje.

Też zawsze mam go w apteczce i jest moim numerem 1. Kiedyś złapałam straszne zapalenie, a na wizytę do gina musiałam czekać kilka dni więc ratowalam się czym mogłamniestety bez efektów, dopiero Iladian pomogł. Nie miałam żadnych skutków ubocznych, a ulgę przyniosła mi już 1 tabletka.

ja zawiodłam się na lactovaginalu, nie wiem uczulona jestem czy co ale strasznie mnie po nim szczypało

ja brałam i dla mnie na prawdę spoko. Bardzo przystępna cena za przyzwoity skład. Uporałam się z infekcją i już dobre kilka mies. mam spokój, nic się nie dzieje

mi akurat pomógł uporać się z brzydko pachnącym sluzem. Tabletki w porównaniu z clortimazolem, który niegdyś stosowałam o niebo lepiej się aplikuje i nie miałam tak zwanych wycieków. Bardzo wygodne i dla mnie skuteczne.

biorę i nie narzekam. polecam

ja jestem zadowolona, brała iladian na wyjeździe. Tabletki są twarde i nie wypływają, nie trzeba trzymać w lodówce i mają dobrą cene. Rzeczywiście słyszałam że nie każdemu pomaga tak jak mojej przyjaciółce ale ona akurat miała problemy ze względu na nadżerkę, więc ten i inne leki bez recepty na nią nie działały.

dla mnie naprawdę ok, bardzo ważnie dla mnie jest aby tabletki nie uczulały, bo już miałam takie 2 sytuacje. Iladian polecam każdej kobiecie która potrzebuje natychmiastowej pomocy w problemach intymnych

Bzdura jakaś. Mi pomógł natychmiast i jeżeli ciebie coś swędziało i piekło, czy co tam, to pewnie pomyliłaś tampon z globulką i grzyb się rozwijał nadal :O

Mi pomógł. Dla mnie kobiety dojrzałej jest najlepszym rozwiązaniem, doustne leki nie działały tak szybko jak właśnie iladian i dodatkowo nawilża pochwę. Polecam serdecznię

Ohyda, żadnej z was bym nie roochał :o

i myśle że żadna by tego nie chciała!!!!

Pod koniec kwietnia zakupiłam iladian i uważam że to interesujący produkt o niezłym składzie. Dostępny bez recepty wiec idealny na nagłe "wypadki".