Zakochał się we mnie biedny facet

Ale wy ciolki jestescie:-D Kwoty sa przykladowe:-D I o czym tu z Wami gadac:-D

shaf78 dziś "Może i masz racje, jak komuś wystarczy kanapka z pasztetem na obiad, kisić się w 2 pokojowym mieszkanku i zero przyjemności od życia jak basen, kino, jakiś wyjazd itd." xx dobrze powiedziane;-) xx "No co za znawca hehesmiech.gif Tak wydajemy wszystko albo prawie ale to nie ma nic do rzeczy" xxx moim zdaniem ma - bo obydwoje jestescie niestbilni finansowo, ale to moja opinia

To zmienia,ze wyglada jakbys nie wiedzial nic na temat funkcjonowania malzenstwa. Ja obstawiam,ze w ogole nie jestes po slubie

I nic nie widac:-(

1)Nikomu nie spada stopa zyciowa bo tej kasy i tak starczyloby dla dziesieciu gamonie to raz. I nikt nie ma do nikogo pretensji o to ze ktos wiecej zarabiasmiech.gif 2)Z jakiej racji? W malzenstwie wszystko jest wspolne. Ja zarobie np 3 zona 7 wiec mamy po 5 rozumiecie? xxxxxxxxx wystarczy znajomość matematyki na poziomie przedszkole by oszacować, ze skoro dojdzie jej na utrzymanie druga osoba to zostanie mniej dla niej, nie ? 2) a slyszales o rozdzielnosci majotkowej malzenskiej ?

"gość dziś To zmienia,ze wyglada jakbys nie wiedzial nic na temat funkcjonowania malzenstwa. Ja obstawiam,ze w ogole nie jestes po slubie" xx przede wszystkim to ja jestem kobieta, aobstawiac to sobie mozesz nawet ze jestem krasnalem ogrodowym;-)

Mnie osobiście nie przeszkadzałoby gdyby mój mąż zarabiał mniej niż ja. Związek nie opiera się tylko na pieniądzach. Nie rozumiem Twoich rozterek, przecież chłopak pracuje, a to, że zarabia najniższa krajową? No cóż, nie każdy może zarabiać 6 tys. netto.

My juz jestesmy zabezpieczeni finansowo, mozemy sobie pozwolic na wydawanie wyplat. Przeciez tego dotyczy temat,ze biedny chlopak z bogata dziewczyna.

"My juz jestesmy zabezpieczeni finansowo, mozemy sobie pozwolic na wydawanie wyplat" xx ja sie raczej dziwie ze komus sie chce z ataka kase pracowac i nie chodzi o cyferki - tylko o kase wzgledem potrezb, now kazdym razie mi by sie nie chcialo;-)

Wy w ogole nie zjarzyliscie nic a nic:-D Moja zona byla z bogatego domu i miala prace za kilka albo nawet kilkanascie tysi miesiecznie u ojca. Ja jestem z biedy,zarabialem grosze i wy twierdzicie,ze takie pary sie nie dogadaja. To ja wam tlumacze,ze jesli sie kocha tak na serio to kasa nie ma znaczenia zwlaszcza jak jedno ma jej na tyle aby zapewnic byt obojgu. Ja juz dawno nie zarabiam 1100:-D A zona juz dawno nie pracuje:-D

A to wszystko mialo miejsce kiedys tam,wczesniej My juz jestesmy razem kilkanascie lat. Przez pierwsze lata zarabialem mniej, pozniej pracowalismy razem a teraz tylko ja pracuje kumacie?

"przede wszystkim to ja jestem kobieta, aobstawiac to sobie mozesz nawet ze jestem krasnalem ogrodowym" xxxx to było do tego co ma żonę co mu pracę załatwiła i twierdzi ze w malzenstwie wszystko jest wspolne.

"gość dziś Wy w ogole nie zjarzyliscie nic a nicsmiech.gif Moja zona byla z bogatego domu i miala prace za kilka albo nawet kilkanascie tysi miesiecznie u ojca. Ja jestem z biedy,zarabialem grosze i wy twierdzicie,ze takie pary sie nie dogadaja. To ja wam tlumacze,ze jesli sie kocha tak na serio to kasa nie ma znaczenia zwlaszcza jak jedno ma jej na tyle aby zapewnic byt obojgu" xxx no ale tutaj wszystko jasne - znalazles bogata sponsorke, o co ci chodzi wiec, hm? jelsi wam pasuje sponsoring ze ona/jej rodzina -ciebie to ok xx "Ja juz dawno nie zarabiam 1100smiech.gif A zona juz dawno nie pracuje" xx powtarzasz sie juz pisales - ze ona ci zalatwila lepsza pensje, to ok. bez swojej sposnorki bylbys tam gdzie zaczynales - wiele kobiet robi tak samo (wspina sie na plecach bogatych mezow/ wpywowcy sposnsorow - i gdzies tam po drodze zaczynaja same zarabiac - najczesciej jest okreslane mianem "kariery przez lozko, stare jak swiat;-) Ty tez masz za soba taka karier i ok;)

z miloscia nie ma zartow

"A to wszystko mialo miejsce kiedys tam,wczesniej My juz jestesmy razem kilkanascie lat" xx no wszystko wedlug schematu ;-) xx Przez pierwsze lata zarabialem mniej, pozniej pracowalismy razem a teraz tylko ja pracuje kumacie? xxx no czyli kariera przez lozko;-) jak wile kobiet ktore na koncu zostaja prezeskami czesci imperiow swoich mezow - ale zostaja dlatego ze sa zonami/czy eks-zonami a nie bo sa elokwentne, zaczynaly przez lozko wplywowch facetow, tak samo jak ty;-)

"Nikomu nie spada stopa zyciowa bo tej kasy i tak starczyloby dla dziesieciu gamonie to raz. I nikt nie ma do nikogo pretensji o to ze ktos wiecej zarabiasmiech" xxxxxxxxxxxx Ty chyba nie rozumiesz pojęcia "stopa zyciowa". Fakt, za te 6 tysięcy się utrzymają co nie zmieniaa faktu, że skoro dojdzie jej do utrzymania druga osoba to mniej dla niej zostanie. To co sobie mogła odłożyc teraz na buty od Diora, będzie musiała wydać na żarcie dla niego. Będą żyć za te pieniądze ale jej standard życia spadnie. Czysta matma chłopie. Łapiesz ?

Taaa bo przez pierwsze lata jak chodzilismy ze soba majac nascie lat to zona stawiala mi wszystko za kase ojca:-D A idzcie wy sie wszyscy leczyc:-D Dauny jak chu/j:-D. Masakra Wy nigdy nie bedziecie nikogo miec jak dla was kasa jest wazna Nara glupole:-D

No ku/rwa debile:-D To byly przykladowe cyfry ciemny gosciu wyzej. Ona jest z takiego domu,ze nic jej nie spada. Potrzebujesz 10 tys masz 10 potrzebujesz 100 masz 100. Potrzebujesz auto to idz kup. W ogole nie rozumiecie nic,nawet zycia:-D Czlowiek pisze przykladowo... Szkoda slow na was:-D Co za cielęta:-D

milosc daje sile i odwage.

"Na podstawie jego obecnych zarobków i wykształcenia, co według mnie jest co najmniej żałosne. Halo tu ziemia!" xx zarobki i wyksztalcenie bywaja lepsza podstawa do oceny niz rozmiar biustu i obwod taliioczko.gif x Zgadzam się, ale wciąż żałosne. x "Z mojej oceny wynika, że ten typ jest leniwy, nie ma na siebie pomysłu i brak mu motywacji, przepadł gdzieś w p*********j szarej rzeczywistości, a może dolega mu coś innego, nie wiem tego ja i nie wiecie wy" xx co za roznica co mu dolega skoro mozna znalezc osobe ktore nie ma rosterek psychicznych xx Z autopsji wiem, że wcale nie jest, aż tak łatwo, taką osobę znaleźć każdy ma swoje jazdy. Lenistwo jest akurat jedną z mniej groźnych. Moglibyśmy tutaj rozważać znacznie gorszy przypadek, poza tym nie wysyłam ich przed ołtarz, zakładam, że ten ktoś kto to napisał ma swój mózg i szybko połapałby się, że z tego nic nie będzie. Czemu nie dać szansy sobie i komuś? I czemu zakładać, że z tego człowieka nic nie będzie? Ludzie z dnia na dzień przechodzą najróżniejsze metamorfozy. Zarówno w dobrą jak i złą stronę. xx "Może ma wrodzoną inteligencje, swobodę w nawiązywaniu znajomości i naturalny luz, czarujący uśmiech i poczucie humoru, czego nie będzie miał gość zarabiający 10 tys. ? " xx raczej malopradoposdne - luz +usmiech to postawa ktorej latwo sie nauczyc zwlaszcza jak ci wplywa co miesiac 10 tys. na kontooczko.gif xx Można też to mieć nie mając tych 10 tys. xx " Co do hajsu nigdy nie wiadomo. Jednego dnia go masz innego jesteś pusty i w drugą stronę. Tak naprawdę niewielki ułamek całej populacji może być pewny przyszłości, ten naprawdę najbogatszy ułamek. Zresztą co ma kasa do miłości?" xxx owszem wiadomo - bo nie mowimy o wygranej w lotto, tylko o wyborze scieski zawodowej iluz znasz absolowentowmedycyny ktrzy po 10 latach zrabiaja mniej niz 2,000 a ilu znasz absolwentow historii kt tyle zrabiaja po 10 latach pracy? jak widac to sie da przewidziecoczko.gif i oczywiscie nie kazdy lekarz jest milionerem ale mowimy o pewnej tendecji xx Nie napisałem, że wykształcenie przeszkadza w życiu, uważam, że jest wręcz przeciwnie. Chciałem jedynie delikatnie nadmienić, że i bez tego da się żyć i to całkiem dobrze. Jak i z nim można skończyć marnie. Wypadkowa wielu czynników z odrobiną farta. I nie komentuj fragmentów wyrwanych z kontekstu mojej wypowiedzi! :D Nie no świruję. Szanuję twoje odmienne zdanie, ale wolałbym przeczytać je w całości niż w takiej formie.

dla was kasa jest najwazniejsza

"gość dziś Taaa bo przez pierwsze lata jak chodzilismy ze soba majac nascie lat to zona stawiala mi wszystko za kase ojcasmiech.gif" xx nie wiem co ci stawiala i czym - ale wyraznie napisales ze zarabiala na wasez wpsolne zycie ensja 10 razy wyzsza niz twoja, to wszystko jasne;-) szedles do zony ladnie sie usmiechales i ci dawala zaskorniaki na co tam sobie chciales;-) xx "A idzcie wy sie wszyscy leczyc" xx prawda w oczy kole czy co?;-) xx "Wy nigdy nie bedziecie nikogo miec jak dla was kasa jest wazna" xx powiedzial koles ktory lecial na sponsoringu;-) ;-)

Może Twojej żonie ( o ile to prawda) nic nie spada, jeżeli ma rodziców z aktywami o wielkości sześć zer na koncie. Ale sytuacja autorki jest nieco inna, ma kasę ale nie taką, żeby mogła sobie pozwolić na utrzymywanie faceta bez uszczerbku na stopie życiowej.

a co jak facet jest bogaty a dziewczyna biedna?

Nie piszesz, że i ty się zakochałaś, gdzie leży więc problem?

"gość dziś Potrzebujesz 10 tys masz 10 potrzebujesz 100 masz 100. Potrzebujesz auto to idz kup" xx alez rozumiemy - nie ona jedna jest z takiego domu;-) xx "W ogole nie rozumiecie nic,nawet zyciasmiech.gif Czlowiek pisze przykladowo... Szkoda slow na wassmiech.gif Co za cielęta" xx no zlapales laske z bogatego domu ktora cie sposnsorowala i z biegiem czasu wkrecila do roboty - no git, naprawde twoj przypadek jets wrecz sztampowy;-)

szkoda milosci

mnie tam żadna nie wkręci do roboty bo ja leniwy jestem i nie miałbym czasu się napić. a tak mam wszystko. ona nie jest prostytutką tylko mnie kocha, jej sprawa. każdemu ma być wygodnie. pozdro.

opowiem ci moja historie, podobnie jak ty myslam teraz juz zmienilam zdanie, tez bardzo sie wynosilam/wozilam, mialam duze dochody 20 lat temu okolo 6tys na miesiac do tego dwa domy i mieszkanie,wyszlam za maz za dosc bogatego ktorego nie kochalam bo;; jak ja moglabym sobie wziasc za meza biednego?;; TERAZ ROZESZLAM SIE WLASNIE Z BOGACTWA Z EX MEZEM; mam faceta w moim wieku 44lata.ktory zarabia okolo 4tys zloty nie ma nic z dobr materialnych,ma tylko dobry wyglad jest naprawde bardzo dobrym czlowiekiem,kocha mnie napewno nie tak jak ex maz dla pieniedzy,i co planuje z nim przyszlosc, nie potrzebne mi sa jego pieniadze wazne ze on na siebei zarobi,dom ja mam i dobre zabezpieczenie na przyszlosc,nie potrzebne sa mi jego majatki chce tylko jego milosci i szzcerosci,a kiedys myslam jak ty, doszlam do przemyslen jak juz dorobilam sie kilku milionow,naprawde dobra materialne nie zaspokoja ci prawdziwej milosc, przemys swoje zycie!! bo za kilka lat mozesz byc na moim miejscu,posluchaj ludzi co juz cos przeszli,noo chyba ze ty kochasz kase to sie jej jeszcze najesz:-)jak ja POWODZENIA

"LucasHaze90 dziś zarobki i wyksztalcenie bywaja lepsza podstawa do oceny niz rozmiar biustu i obwod taliioczko.gif Zgadzam się, ale wciąż żałosne" xx a ja sie nie zgadzam bo zarobki swidcza o inteligencji (moze z pominieciem ludzi kt postanowili nie zrabiac i ponosza konsekwencje zyjac w szlasie;-) xx " Czemu nie dać szansy sobie i komuś? I czemu zakładać, że z tego człowieka nic nie będzie? Ludzie z dnia na dzień przechodzą najróżniejsze metamorfozy. Zarówno w dobrą jak i złą stronę" xx ja jestem prgamtyczna i kieruje sie prawdopodobienstwem - jak ktos ma czas i lubi niech testuje czy z lenia zrobi sie fajny koles, moim zdaniem lenistwo to najgorsza cecha;/ x "raczej malopradoposdne - luz +usmiech to postawa ktorej latwo sie nauczyc zwlaszcza jak ci wplywa co miesiac 10 tys. na kontooczko.gif Można też to mieć nie mając tych 10 tys' x ale ty posatwiles odwrotna teze ze albo-albo - wiec napisalam ze luz + umsiech jest latwiejsze do osiagniecia niz 10 tys. ;-)