Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Napisał do mnie po rozstaniu

Polecane posty

Gość gość
Ja myśle ze żałuje tego rozstania, uważa nie możecie być razem, ale nie wyobraża sobie żebyś była z kimś innym. A za jakiś czas będzie chciał wrócić, tak myśle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chcesz to uciąć to napisz mu wyraźnie ze nie chcesz zeby do ciebie pisał, ze sie rozstaliscie i ma nie wnikać w twoje zycie tak jak ty nie wnikasz w jego. Jeśli będzie chciał wrócić to pewnie zacznie sie kajac. A co potem z tym zrobisz to już Twój wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem, rozstaliscie się bo ty byłas ta zła która miała sie zmienic????? rozstał sie dla twojego dobra a tera jakies oznaki zazrości? pewnie chciałby usłyszec ze umierasz z rozpaczy i ze ryczysz po nicaxh i swiata nie widzisz bez niego. Zauwaz ze jak nie odpisujesz to dostaje szału, jakbys mu napisała odrazu ze masz mokro w gaciach bo napisał to by cie znowu olewał. Wyglada na to ze mu zalezy na tym zebys cierpiała. Kochasz go i chcesz bby wrocił?zacznij go olewac, a jak ma ci cos do powiedzenia to niech sie spotka i powie czego chce? powrotu?czy rozstania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie tak robi ,, dokładnie zazdrosć pokazuje a jak nie odp , dostaje szału napisąłam mu wczoraj ze nie chche mi sie z nim pisac i ze sie ma ogarnąc i pa , on tez napisał pa i cisza ja nie pisze nic kompletnie zastanawia mnie kiedy znowu sie odezwie , przyleci .. co myslicie o tym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja uwazam ze powoli zaczyna załować , ale nie wie jak zrobić to zeby wyszło na jego , widzi ze nie piszesz nie dzwonisz to zawsze działa , nie odpisujesz mu to wymysla niestworzone rzeczy , bo dostaje szału bo myslał ze ma Cie w małym palcu , pewnie to przypadek bo nie widziałas tych sms , ale z drugiej strony świetne posunięcie , nawet jeśli przypadkowe ,, pokaż mu ze Sobie radzisz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a To znowu ja Myslicie ze bedzie chchiał wrócić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe o co mu chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze tylko bada grunt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po takim potraktowaniu chcialabys go z powrotem, serio? Kobiety szanujcie sie ! On sie zachowuje jak nastolatek..... a moze nim jest? Zadajesz pytania w nadziei, ze ktos Ci napisze, ze on kocha i wroci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byc moze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zatesknil pies!!ZA SUKA;POGON GO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i pogonie , ale najpier jeszcze niech poczuje sie tak jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to już koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w jakim sensie koniec ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam wczoraj przyjechał pod mój do m o 2 w nocy pijany . chciał porozmawiac , wyszłam do niego , rozmawiałam , całą wine zwalał na mnie ze ja jestem ciągle zła , i wg , obrażona , obwiniał mnie o rozstanie . po co On to robi , niby ,? Kazał mi sie zastanowic , czego chche , odwraca kota ogonem , przeciez to On mnie zostawił , co mysleć o tym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest ktos tu i pomoże mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hallo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja Ci powiem moja historie, chlopak pisal do mnie przez pol roku po rozstaniu, twierdzil ze nie chce zrywac ze mna kontaktu, a ja glupia mialam wciaz nadzieje ze on wroci. Prosilam go zeby nie odzywal sie do mnie bo chce zapomniec, ale on pisal na telefon, na fb, do mojej mamy i zawsze twierdzil ze on sie o mnie martwi. A tak poprostu byl skonczonym egoista, ktory myslal tylko o soie, nudzilo mu sie to chcial sobie z kims popisac, ale nic wiecej. Wiesz ile razy mnie upokorzyl, gdy mialam nadzieje ze to jednak cos znaczy to on mowil, ze on nigdy nie chce miec dziewczyny itp. W koncu zmienilam numer. Od tego czasu mam spokoj, zero falszywych nadzieji, zaczelam zyc na nowo, i Tobie tez radze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×