jak godzicie prace z domem i dzieckiem

niedługo kończy mi się macierzyński , jeśli chce utrzymać pracę muszę wracać, moja praca to teoretycznie 8-16 ale niestety w praktyce często są nadgodziny w efekcie około 18-19 wracałam do domu, boję się jak to pogodzę dziecko jest absorbujące bardzo, a tu trzeba ugotować posprzątać itp. chyba po nocach nie będe spać tylko ogarniać dom . Boję się. Mój mąż jest cały tydzień poza domem wraca na weekendy tylko, jest kierowca tira wiec niewiele pomoże

Wiec zostań w domu.

:( współczuję Ci takich wyborów... ja bym sama nie chciała zostawać w domu, bo to takie życie... bez pobudek... no nie ma Cię, jesteś tylko tłem dla innych w domu, nic nie musisz osiągać, tylko w domu ma być czysto, a jak będzie brudno to Cię mąż ochrzani, a jak będzie czysto to nikt nie zauważy... no lipa no :( chyba będziesz musiała zmienić pracę... na taką z mniejszą ilością obowiązkowych nadgodzin :( albo (oby nie!) poszukać jakiejś na pół etatu lub coś.. Albo się z dziadkami pogodzić... albo wynająć jakąś nianię... tylko czy Cię stać...? trzymam kciuki :) oby się coś pojawiło na horyzoncie!