pilnie potrzebuję rady!

Brałam przez rok tabletki antykoncepcyjne, dwa miesiące temu je odstawiłam. Z chłopakiem uprawialiśmy stosunek przerywany, nigdy nie doszedł we mnie. Okres spóźnił mi się 6 dni, był bardziej bolesny niż zwykle. Teraz od dwóch dni mam dziwne brązowe plamienie, nigdy wcześniej mi się to nie przytrafiło. Ogólnie czuję się osłabiona, mam zawroty głowy. Zrobiłam dzisiaj test i okazał się negatywny. Jakie jest prawdopodobieństwo, że to jednak mogłaby być ciąża,? Czy któraś z was była może w podobnej sytuacji?

to na skutek odstawienia a nie ciąża.

dziewczyno, skoro nigdy nie doszedl w Tobie to nie moglo dojsc do zaplodnienia

też tak myślę Lucy, ale nie byłam do końca pewna, czy odstawienie może coś takiego powodować

Zajście w ciąże jest możliwe nawet jak facet nie dojdzie w tobie. Moja koleżanka tak zaszła w ciążę, a to dlatego, że w płynie preejakulacyjnym także znajdują się plemniki, które są zdolne do zapłodnienia

gość dziś To ciekawe skad tyle wpadek przy stosunku przerywanym :P

Tak właśnie, znam zdecydowanie za dużo dziewczyn, które zostały mamami przez stosunek przerywany :D

no oczywiscie ze tak! no na spoko 333 www.youtube.com/watch?v=AVuXtvsfeJE

może i być na skutek odstawienia tabletek, ale słyszałam o kobietach, które niby normalnie dostały okres, a później niespodzianka bo okazuje się, że jednak będzie dzidziuś...dlatego się stresuje, wolałabym jednak najpierw skończyć studia :(

Umów się na wizytę do lekarza. On Ci odpowie na pytanie. Po co stresować się różnymi opiniami.

Jestem umówiona na piątek, ale tak się stresowałam, że pomyślałam, żeby podpytać, może któraś byłą w podobnej sytuacji ;)