Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brak koleżanek.

Polecane posty

Gość gość

Czy wg was jest to normalne, że mając 22 lata nie mam żadnej koleżanki, przyjaciółki od serca? Nie mówiąc już o paru. Zazwyczaj dziewczyny mają koleżanki i przyjaciółki do których mozna zadzwonić w razie problemów czy wyjsć na kawę, imprezę. Ja tylko mam faceta i wszędzie chodzę z nim i jego znajomymi z uczelni. Robi się wtedy grupa ok 10osób i nie jest tak że wgl nie mam kontaktu z ludźmi i jestem odludkiem, ale nie mam nikogo komu mogę coś powierzyć czy zadzwonić tak o. Ciagle się przeprowadzałam...co dwie klasy w sumie i później jakoś nie chodziłam do szkoły bo problemy rodzinne mnie dobijały, ale teraz jest ok mieszkam sama i pracuje, a za rok idę na studia...z dużym opóźnieniem ale zawsze. Skąd wziąć koleżanki, znajomych? Pracuję sama w butiku więc nie z pracy, nie uczę się teraz. Gdzie szukać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość urodzinowy
Dobre pytanie. Gdzie znaleźć koleżanki? Ja mam 25 lat, jestem bez pracy, studiuję zaocznie. Niby znajomych w szkole mam, ale nie takich żeby umawiać się gdzieś poza szkołą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jesteś z Poznania?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przez koleżanki są tylko problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam taką koleżankę od serca od jakiegoś czasu i tak się zastanawiam czy nie wrócić do dawnego, samotnego trybu życia, ale wiem, że zacznę świrować z nudów, więc egoistycznie nie zrywam tej znajomości, ale zaczyna mnie ta dziewczyna drażnić :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość urodzinowy
ja jestem z łódzkiego, jakiś czas temu mieszkałam we Wrocławiu i tam miałam super koleżanki :( niby jakiś kontakt jest, ale co to przez telefon... a tu na miejscu mam koleżankę która mnie wkurza, niby miła itd, ale strasznie puszczalska i szczerze mówiąc to jest wtedy, kiedy chce jechać na imprezę sobie zaćpać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×