Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szyszawiewior

Rozstalismy sie przez...Facebook

Polecane posty

Gość szyszawiewior

Tak, jest to zabawne i jak najbardziej możliwe. Oto historia końca naszego związku. Były, (jak jeszcze bylismy razem) zwariował na punkcie FB. Ma 38 lat. Spędzał na nim dużo czasu, grał w gry i ze szczegółami opowiadał kto co dziś skomentował. Wiedziałam gdzie to prowadzi więc wyraziłam swoje obway, że się uzależni. Wpadł w szał, po czym nie odzywał się przez tydzień. Za to aktywność na FB wzrosła i (chyba żeby zrobić mi na złość) komemtował na zdjęciach dziewczyn, jakie to ładne i jeszcze żalił się publicznie że tylko ludzie na FB go rozumieją i jakby mógł to by Facebook'a poślubił! Tak, padły takie słowa... Po miesiącu stracił pracę, a jak znalazł kolejną to pierwsze co powiedział to : Teraz bedę mógł zmienić status na FB z "stara praca" na "nowa praca". Odpowiedziałam, że oczywiście to najważniejsze. Wściekł się i nie mam z nim kontaktu od tamtego czasu. Aż trudno uwierzyć, ale byliśmy razem 5 lat :/ co sie z tymi ludźmi porobiło???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam tam konta, nigdy tam nie byłem i nawet nie wiem jak to się obsługuje a jestem informatykiem pracującym w zawodzie i w tej dziedzinie wiem baaardzo dużo. Dla mnie to niepotrzebny portal, nawet nie zauważyłbym jakby go wyłączyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to bardziej trendy niz przez smsa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla niego fb to nieodłączna rzecz i to dla niego cos normalnego. dla niego to cos naturalnego, olej typa bo jakis nienormalny i nie poważny mając 38 lat zachowuje się jak idiota, chyba nie potrzebujesz uzaleznionego pajaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szyszawiewior
Już go olałam. On kompletnie zwariował. Jeszcze stwierdził, że to moja wina, bo mu polazałam tego cholernego Facebooka. Przez ostatni rok on siedział w komórka, tabletem i laptopem na łóżku a ja studiowałam, robiłam zakupy spożywcze w drodze z pracy, wszedzie chodziłam sama bo on musiał się odstresowywać w sieci. A jaki był cyrk jak chciałam iść spać! Fochy, że nie daję mu własnego miejsca, dramatyczne trzaskanie drzwiami i siedzenie w sieci do 4 rano. A seksu zero, oczywiście. Istny koszmar. Cieszę się że d**ek sam się odczepił. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieszę się że d**ek sam się odczepił. x Wiec Cie rzucil i teraz musisz go obgadac na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedys rozstalam sie z gosciem bo glosno oddychal, wiec mozna i przez facebook :) Gdybym miala sie kiedykolwiek rozwiezc z mezem to byloby przez zaslony w salonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buachchchcha jak to przez zaslony ? :D jakies kiepskie kupil??? ja tam sie nie rozwiode bo pewnie sie nigdy nie ozenie. ciagle jakies problemy z kobietami mam. nawet ostatnio wspolpracowalem z taka jedna, ale nie widzielismy sie tylko bylismy delegatami obu firm. Teraz ta druga firma sciagnela mnie do siebie i wrescie moglem zobaczyc moja kolezanke od sluchawki... ;) jednym slowem sliczna... :P no i co... wyslali ja na urlop. 2 tygodnie.... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja lala nie odbiera ode mnie telefonu... ?! :o mowie wam, coraz bardziej jestem za tym nowym genderyzmem ze facet moze sie z facetem spotykac. oczywiscie taka relacja mnie nie kreci, ale przynajmniej czlowiek sie dogaduje... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szyszawiewior
No mówie że strzelił focha z głupiego powodu, dla mnie to koniec. Przynajmniej się odczepił. A wygadać muszę sie tu bo znajomym wstyd się przyznać o co poszło :D Ciężkie oddychanie chyba to przebiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciezkie oddychanie to bym zrozumial, bo moj wspollokator z akademika to kiedys tak oddychal ze spac nie bylo mozna... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Take rzeczy mozna leczyć (oddychanie) a jak ktoś jest na tyle głupi żeby rozwalić związek przez coś co nie istnieje naprawdę to już tragedia. Ci rzekomi przyjaciele w internecie a olewanie prawdziwej osoby która kocha? Eh...mam wrażenie że świat zwariował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
38 latek na poziomie umysłowym nastolatka... ale to od razu wiadomo bo jakby był facet na poziomie to by szukał kobiety w swoim wieku a nie sporo mlodszej studentki, żeby sie dowartosciwac mlodą szmatą w wyrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szyszawiewior
Gdzie ja napisałam ile mam lat? Studia można robić w każdym wieku, niezłe zacofanie z ciebie wychodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×