Do mam które siedzą z przedszkolakami w domach

Kiedy zaczęłyście uczyć liter i cyfr? Jak postępy? Z liczeniem u nas było tak, że jak córka zaczęła mówić i prowokowała nas do zadawania jej słówek do powtarzania to, my jak nam brakło pomysłów od 1 do 10 liczyliśmy:) Nauczyła się, ale widomo że przyszedł taki czas że, były dla niej ciekawsze rzeczy od liczenia i zapominała-ale też szybko sobie przypominała:) Jednak teraz czas oswoić ją z rozpoznawaniem tych liczb na papierze(od1do10 zna)i pisanie-ćwiczenie rączki(rysować nie lubi dlatego robimy to tylko przez 15min dziennie i to nie codziennie, bo ją boli rączka od kolorowania) Zastanawiam się, od którego roku życia oswajać z literami i jak ? Ja oswajam od maleńkości ale, nie spinam się przy tym zbytnio Nie wymagam od dziecka Po prostu przez krótką chwilę w zabawie coś tam wspomnę o literkach pobawię się z dzieckiem pogram w jakąś grę i to wszystko. Potem przepytam dla zabawy i zawsze jakieś trafne odpowiedzi padną a jakieś są nietrafne;) Czy jeśli dziecko nie chodzi do przedszkola powinnam je czegoś więcej uczyć?

Dlaczego o to pytam... Boję się że dziecko w zerówce będzie tylko gościem-że chorowite będzie. A wiadomo że w grupie dziecko się motywuje Z mamą tego nie ma i jakakolwiek nauka idzie wolniej... Kiedy więc i czego powinnam zacząć uczyć by się wyrobić w czasie?

up

up

up

up

up

up

Wpisz sobie w Google edukacja domowa i poczytaj na ten temat. Na fb są też grupy poświęcone edukacji domowej, na pewno otrzymasz tam wiele cennych rad i podpowiedzi.