Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ważnedlamnie

Na czym gotujecie zupy dla dzieci

Polecane posty

Gość Ważnedlamnie

Na kosteczkach na udkach na skrzydełkach szyjkach z drobiu? Czy na czymś innym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na kostce winiar!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ważnedlamnie
Dziękuję. Może ktoś jeszcze się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na embrionach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na sarninie i dziku, czasem na cielęcinie. Dziecko lat 4,5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na kościach z kotów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ważnedlamnie
18:59 Skąd dostęp do takich rarytasów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na prędze wołowej najczęściej bo kleista jest wówczas a to dobre dla brzuszka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasami z myszy albo ze szczurów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
całe zycie jadłam dziczyznę bleee dla mnie to żaden rarytas wystarczy miec myśliwego w rodzinie zreszta mięso dzika jest tanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gościa psychola
Idź stad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzadziej dzieciom gotuję zupę z psów bo jakoś nie przepadają za psimi flaczkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ważnedlamnie
Sarninę ostatnio chyba w Piotrze i pawle widziałam ale nie była tania i nie kupiłam bo nie pisało jaka to część ciała;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też słyszałam że, zupki dla dzieci powinny być kleiste od kostek na których się ważyły!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja słyszałam że w zdrowej zupie powinno być pokrojonych w kosteczkę tyle cebul ile litrów wody na zupę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pręga jest fajna bo daje dużo smaku i można z niej lekkostrawny sosik zrobić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ważnedlamnie dziś 18:59 Skąd dostęp do takich rarytasów? Mam męża myśliwego :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Waznedllamnie
To fajnie że masz męża myśliwego. Ja nie znam nikogo takiego a mieszkam we Wrocławiu i kupuję mięcho w mięsnym czyli karmione paszą modyfikowaną genetycznie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat cebulę warto dorzucić do zupy, bo daje fajny smak a poza tym pochłania tłuszcz z potraw. Ps. W życiu nie jadłam sarniny. Ciekawe jak smakuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na podrobach i mięsie Z podrobów też jest klej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olaboga13 Chodzi o to że ta gotowana cebula jest zdrowa na wątrobę! Kroi się ją tak jak ziemniaki i inne warzywa i miesza razem w zupie gotując do miękkości. A fajny posmak daje seler naciowy też się go sieka te łodygi w kostkę. A aromat i posmak super daje lubczyk!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ważnedlamnie
Ciekawych rzeczy się dowiedziałam! Dziękuję Wam! Jakby jeszcze ktoś miał coś mądrego do dodania to poproszę bardzo, będę tutaj zaglądała. Muszę się nauczyć gotować dla dziecka zdrowe zupki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko na warzywach na mięsie to tylko rosół, ewentualnie pomidorowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprostu gotuje warzywa pokrojone w kostkę w wodzie , dodaje maselka i zieleniny. Wywary sa blee.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A masełko nie jest blee?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wołowina jest źródłem najbardziej przyswajalnego żelaza jakie możemy sobie dostarczyć A żelazo jest potrzebne by prawidłowo przyswajać wszystkie inne substancje odżywcze takie jak witaminy na przykład!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mając niedobory żelaza automatycznie mamy niedobory innych potrzebnych organizmowi minerałów i witamin a to prowadzi nieuchronnie do anemii i białaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie neguje mięsa ale ludzie opamiętajcie się do kanapek wędlina, na obiad mięso i jeszcze zupy na mięsie??? dawniej to mięso było tylko na obiad w niedzielę i ludzie zdrowi byli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wywar z miesa daje sie po 1 roku zycia. Gotujemy oddzielnie. Dodajemy do zupki samo mieso. A potem, jesli zupka z miesem, to na indyku, cielecinie, wolowinie, ewentualnie z dodatkiem prawdziwego masla, oliwy z oliwek lub dobrego oleju rzepakowego (dodajemy oczywiscie bezposrednio przed podaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×