Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zaciekawiona ja

Wchodzac w nowy zwiazek z facetem

Polecane posty

Gość Zaciekawiona ja

Dziewczyny, czy jak w chodzicie w nowy zwiazek z facetem, to pytanie sie go o to, zeby wam pokazal badania.....no wiecie....takie czasy, ze prawie kazdy ma za soba doswiadczenia seksualne z wiekowa partnerami. Jesli chodzi o facetow takich po 30 to nie ma szans, zeby taki nie zaliczyl conajmniej 5 dziewczyn (pisze o ogole a nie o prawikach). Ja nie mialam problemu z zapytaniem o badania. Wielu sie rzucalo, wyzywaja, a moj obecna narzeczony stwierdzil, ze to b dobry pomysl, bo widac ze mysle powaznie o zwiazku I dbam o swoje zdrowie. Poza tym jako kobieta w koncowce okresu rozrodowego, nie bede ryzykowac, ze jakis k****arz mnie czyms zarazi I nie bede mogla miec przez takiego dzieci. Dodam, ze tez nie sypialam nigdy z facetem, ktorego nie znalam nazwiska. A jak jest z wami? Prosze o opinie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bylam tylko z jednym ktory byl prawikiem i nadal z nim jestem wiec nie mam takich problemow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NASRAŁ CI KTOŚ JUŻ NA GĘBĘ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie prawik zaraził, wyleczyłam choróbsko i z prawików też jestem wyleczona rzuciłam dziada:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiekszosc sie rznie nawet bez gumki......nie znaja swoich imion nawet a co dopiero badania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet to chodzaca bakteria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedys przespalam sie po pijaku z bylym kolega, (ktorego nazwiska nie znam do tej pory). Koles skonczyl we mnie bo cos mu sie uwidzialo, ze pewnie tabletki anty biore. Na drugi dzien lecialam do apteki po "the morning after pill", a kilka tygodni pozniej do prywatnej kliniki na testy (HIV, zoltaczka, syfilis, rzezaczka i cos tam jeszcze) wiec nie dosc, ze dol i moralniak to jeszcze kupe kasy wybulilam na badania. W miedzyczasie dla spokoju zrobilam sobie test ciazowy - kupilam dwa rozne testy i z bijacym sercem w lazience czekalam na rezultat. Jestem zdrowa, wpadki nie zaliczylam a z kolega nie zobaczylam sie juz nigdy wiecej i na "spontaniczny" seks (z uzbrojeniem czy bez) nie mam juz najmniejszej ochoty. Ba, nawet na randki odechcialo mi sie chodzic! Seks to nie jest bezpieczna zabawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×