Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aKm16

Nigdy nie znajdę sobie dziewczyny przez mój wygląd.

Polecane posty

Gość aKm16

Jestem niskim i chudym facetem ważę tylko 58 kg przy wzroście 173 cm. Do tego jestem jeszcze drobno zbudowany bardzo chude ręce wąskie barki. Z tego powodu raczej nie mam szans na poznanie fajnej dziewczyny. Problemem nie jest na pewno to że nie mam życia towarzyskiego ponieważ często wychodzę ze znajomymi na miasto a w szkole też nie trzymam się na uboczu lecz mimo to wszystkie dziewczyny albo mnie olewały i wyśmiewały się z mojej postury i nie traktowały mnie poważnie albo traktowały tylko jak kolegę. Obawiam się że człowiek wyglądający jak ja nie ma szans na znalezienie miłości ponieważ każda ładniejsza dziewczyna szuka sobie przystojnego wysokiego i dobrze zbudowanego faceta których przecież jest więcej od takich chucherek jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze pora zgadać do tych brzydkich skoro sam nie jesteś przystojny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętaj, że wygląd nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie jako dziewczyny osobiście bardziej liczy się twarz niż ciało. Więc twoja postura nie skreśla Cię już na starcie. Poza tym jednak charakter jest najważniejszy i to nie kolejna próba pocieszenia desperata, to najszczersza prawda, przynajmniej w mojej ocenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie wygląd nie ma znaczenia.Jeśli będzie mnie kochał i szanował może być najbrzydszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli mialbys przy tym wzroscie przystojna twarz i rzeczywiscie jestes fajny i towarzyski tak jak piszesz - to jakas dziewczyna na pewno na ciebie poleci. jeden chlopak odpowiadajacy temu opisowi niedawno dal mi kosza :P (tak na potwierdzenie, zeby nie bylo ze bujdy o charakterze itp) twoj brak powodzenia to pewnie jakas bardziej zlozona sytuacja. a co do bycia chudym - zawsze mozesz przykoksic. na grubych laskach nie zostawiacie suchej nitki ; p.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chuderlak? Ja kiedys w twoim wzroscie 174 wazylem uwaga! 50kg! a ty o 8kg i uwazasz sie za chudego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mi się nudzi dzisiaj i wlazłem na kafeterię zobaczyć co tu się dzieje. a tu dupa, nic się nie dzieje. offerma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autor jest jeszcze młody, skoro chodzi do szkoły - dostaniesz męskiej postury, zobaczysz, samemu też można do tego dojść, wierz mi, kiedy ja chodziłam do szkoły, zawsze byłam outsiderem (sama wolałam taka być, mimo że byłam miłą i popularną dziewczynką) i trafiałam do paczek również z takich klasowych "odpadów", ale dla mnie to byli i są wspaniali i inteligentni ludzie :) Mogłam być sobą po prostu w ich towarzystwie, Boże jak ja ich kochałam ;) Najlepsza paczka trafiła mi się w liceum, uderzali do mnie przystojniacy i byli w szoku, że wolałam takie inteligentne i dobre chuderlaczki :) dla mnie, przystojniacy po prostu nie istnieli, zwłaszcza tacy z kiepską osobowością i myślący, że dziewczyny powinny się na nich rzucać, ale ja ich wkurzałam tym, że nawet na nich nie patrzyłam :D Autorze, głowa do góry ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie w klasie odpady to byl zbior najbardziej nudnych, dziwnych osob, nierzadko brzydkich i zaniedbanych. niesmiali, ale fajni to chyba inna szufladka towarzyska : P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no a u mnie właśnie odwrotnie :P odpady głównie dlatego, że większość klasy pochodziła zawsze z bardzo, bardzo zamożnych rodzin, ja sama ze średniej, a czułam się przy nich jak kloszardka, to głównie na etapie podst-gimnazjum, w liceum już było znacznie lepiej, trochę inna świadomość młodych ludzi, też się jakoś wszyscy podzielili na własne bandy - sporo osób znało się również już wcześniej (te same miejscowości), jeśli chodzi o dziewczyny to oczywiście lafiryndy też lgneły do siebie :P itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chłopie ja mam 180 cm i 80 kg i o mnie też mówią, że jestem chudy i też nie mam szans na dziewczynę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aKm16
Jeżeli chodzi o wiek to jestem w maturalnej klasie także moja sylwetka dużo się już nie zmieni zwłaszcza że mam genetyczne predyspozycje do bycia chudym. Co do siłowni to próbowałem już na nią chodzić ale efekty były słabe bo po prostu mam szybką przemianę materii i cienkie kości więc nie mam na czym zbudować mięśni. Ponadto gdy zobaczyłem ile wydaję na jedzenie ( przez 3 miesiące jadłem praktycznie całymi dniami) to odkładając codziennie te pieniądze przez rok poleciał bym na egzotyczne wakacje i jeszcze by zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aKm16
Dodam że z twarzy nie wyglądam źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przypakowanie to pewnie pracochlonny i kosztowny proces- ale cos za cos. jesli nie chcesz byc chudy to po prostu to zrob. z kazdego patyczaka da sie zrobic miesniaka, wiec nie gadaj tu o genach. :P widocznie nie zalezy ci az tak bardzo/ nie to jest sednem problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój drogi, ja jestem chudą kobietą, w bicepsie miałam 2o cm przy wysokim wzroście i hiper metabolizm, a jak się zaparłam, to zbudowalam trochę mięśni. no wiadomo, że to jest trudniejsze niz narzekanie i że faceci o atletycznej budowie z naturalnie szeroka klatą mają latwiej, ale jakbyś się uparł i stale nad tym pracował , to byłoby lepiej i kropka. stawiaj też na edukację, rozwój , zdobycie dobrej pracy- sukces i zaradność życiowa, pozycja społeczna- to jest sexy i męskie. a wzrost masz wystarczający.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunetka940128
powiem na własnym przykładzie że sama mam niskiego, chudego chłopaka w sumie narzeczonego :) od początku naszego związku ktoś mi mówił że jestem zbyt ładna itp dla niego ... Ja tak nie uważam . Kocham go i dla mnie jest najwspanialszym mężczyzna na ziemi :) więc głowa do góry, nie ważne jak kto wygląda tylko jaki jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SAM JESTES brzydki a chcesz fajna !!! co za EGOIZM HIPOKRYZJA!! a sam odrzucasz te brzydkie !!!! jestes niesprawiedliwy,a oczekujesz sprawiedliwosci !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To idź przytyj jest wiele możliwośći np. mcdonalds 6miesiecy już przytyjesz ok 25kg więc mój drogi do dzieła aha i musisz jeść tak ok 5000-6000kcal dziennie. Bedziesz miec grubsze nogi, rece doslownie cale zycie ci sie zmieni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam chudego i wysokiego chłopaka, to dopiero nieciekawie wygląda dla osób " z boku"- wygląda jak "wyschnięty patyk", jak sam o sobie mówi. A przecież mimo to go kocham i podoba mi się taki, jakim jest, choć zanim go poznałam podobali mi się tylko faceci dobrze zbudowani lub lekko puszyści. Uczycie zmienia percepcję serio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aKm16
Czyli z tego wynika że mam się interesować tylko takimi dziewczynami którymi nikt inny się nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osobiscie przytyj a zobaczysz jak beda cie chcialy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z własnego doświadczenia wie że niestety masz rację jeżeli nie jesteś przystojny ani bogaty to o dziewczynach możesz zapomnieć. Dziewczyny które tutaj piszą to po prosty nieliczne wyjątki. Prawda jest taka że nawet jak jesteś inteligentny i towarzyski ale nie przystojny to będziesz miał znacznie mniejsze powodzenie jak wysoki przystojny koleś który często nic sobą nie reprezentował. Miałem znajomego przystojny wysoki dobrze zbudowany i przez rok miał może z 15 dziewczyn a 10 razy tyle łaziło za nim pomimo że był strasznym baranem o niczym nie miał pojęcia i nie szanował dziewczyn.Natomiast ja wyglądam podobnie jak ty i miałem tylko jedną dziewczynę która mnie w dodatku zdradziła od tamtej pory odpuściłem sobie dziewczyny bo zdałem sobie sprawę że nie są po prostu warte żadnych poświęceń. 5 lat nie jestem z nikim w związku i szczerze mówiąc gdybym miał kobietę na pewno nie był bym bardziej szczęśliwy jak teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hhhyhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętaj że kto wybrzydza ten nie *****.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×