Rozstałam się z facetem

i jest mi źle.

Dzięki za info.

to dobrze, nie było sensu tego ciągnąć, z tego co tu opisałaś wnioskuje że zimny z niego drań i nie zasługiwał na cb :D

pocieszyć Cię?

zimny niezdecydowany cham. Pocieszcie mnie

Forum to nie mama.

Jej, ale czego oczekujesz? Rozstałaś się więc znaczyło to, że nie byliście dla siebie. Lepiej się rozstać niż się męczyć. Uczucie z czasem wygaśnie, bez kontaktu szybciej niż myślisz. Jest mniej więcej takie powiedzenie "W pewnym momencie poznajesz osobę, która uświadamia Ci, dlaczego z innymi Ci nie wychodziło". Żyj własnym życiem i nie skupiaj się na związkach pomyłkach.

Ja tez w maju rozstalam sie z facetem bo myslal tylko o sobie jak mnie posuwal nie interesowalo go to ze ja jeszcze mam chec, a teraz to dopiero zaczynam zyc, po pierwsze ja minimum mam dwa orgazmy zanim on dojdzie i sie sposci, A do tego jak mamy czas to po paru minutach wchodzi we mnie a wtedy to juz mnie rabie na calego az czasami odlatuje